Skrzynka została zarchiwizowana.

jak w opisie hałda równana z ziemią co dobrze nie wróży skrzynce, której dni są policzone (koparki i ciężarówki już praktycznie miałem pod stopami)

Jedna z moich pierwszych skrzynek.

Halemb team z Bartem i Dominem

Na mapie hałda wygląda trochę mniej imponująco.

Widocznie na początku podeszliśmy za mało z południowej strony i w rezultacie trochę tam sobie podreptaliśmy.

Widoki rewelacja a skrzynka jeszcze lepsza.

Znakomicie podziękował.

Pierwsze spotkanie z hałdą miałem w marcu 2014 roku, ale wtedy podczas rodzinnego spaceru, dotarliśmy od wzbronionej strony. Dziś rowerowo spenetrowane inne rejony hałdy. Miejsce robi niezłe wrażenie. Miałem ochotę iść po torach kolejowych dopóki się nie skończąPojemnik dopracowany.

Dzięki.

Ciekawe miejsce, świetne maskowanie. Dzięki.

Od strony północnej nie było jak zaatakować hałdy, dlatego zdecydowaliśmy się na atak od strony południowo-zachodniej. Z góry widoki całkiem niezłe. Okazało się nawet że ta hałda skrywa w sobie tajemniczą kotlinkę. Maskowanie faktycznie niezłe, takie wtapiające się w otoczenie. Dzięki

Ciekawy kesz, piękne widoki. Dzięki.

Maskowanie dobre, ale od razu wyhaczone ;)

Fajne miejsce, malownicze widoki na prawdę warto odwiedzić. Co do samego kesza to maskowanie rewelacyjne. Brawo dla właściciela!

 

Kesz pierwsza klasa, brawo za wykonanie i pomysł. Okolica niezwykła, warto było dla samych widoków. Pozdrawiam.

Rowerowo po hałdach z kolegą. Był problem z dotarciem do skrzynki, bo zeszliśmy z górki żeby znowu na nią wejść. Po dotarciu na miejsce od razu wytypowałem miejsce schowania skrzynkiŚwietnie się trzyma i wygląda. Maskowanie rewelacyjne. Dzięki!

Zastanawiałem się dlaczego ludzie dają gwiazdki skrzynce na hołdzie-byłem już na jednej po skrzynkę a na kilku w ogóle i normalnie spoks nic mi nie urwało? Na tej Hołdzie dzisiaj byłem pierwszy raz - fajna duża, można poszaleć na rowerze a jeszcze lepiej jeśli ktoś ma crossowy motór. Trochę pobłądziłem, trochę się powspinałem i w końcu znalazłem kesza, no i prawie mi urwało  a na pewno kopara mi opadła  daję GWIAZDĘ i polecam, dla rodzin z dziećmi  w szczególności.

Dzięki i pozdrawiam

Chyba od roku się tu wybieraliśmy. Dzisiaj nadarzyła się wreszcie okazja. Od serwisu nikt tego miejsca nie odwiedzał?!?! Maskowanie przypomina te z innej hołdyW środku sucho i czysto jak na warunki księżycowe.

Dziękujemy i zostawiamy zielone.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Super maskowanie, ale moim zdaniem potrzebny serwis - logbook zamoknięty.

Zamiast czytać logi i iść od południa to ja od wschodu atakuje tak jak ruscy.

Kilka razy umoczyłem buty w tym błocie kamiennym, po wydrapaniu się na wyżynę było już znacznie lepiej.

Fajny patencik na kesza.

Za miejscówkę i za kesza zielona gwiazda leci.

aaaa uratowałem żabę, była w keszu jak tam weszła skubana to nie wiem

Pomimo czujnej ochrony udało się podejść z innej strony ale było warto . Super maskowanie :)

 

Znaleziono z cocolino79

Świetnie zorganizowana , miejcówka księżycowa , roboty pracują...

Trochę przegoniła mnie ta skrzynka. Byłem przy keszu "KWK Halemba" i pomyślałem że po drodze zaliczę "Hałdę..." nie patrząc na mapę trochę się zdziwiłem jak to daleko, ale warto było, skrzyneczka wykonana perfekcyjnie jak i wszystkie od Seamair. Dzięki. Przyssawka już nie trzyma, trzeba klęknąć przed keszem 

Znalezione w Gronie ForgottenSilesia, Chochlik, Atena.pl i Marcello002. Długi spacer ale opłacało siężałuję, że nie mam na stanie żadnej gwiazdki, za to zostawiam z oceną znakomitą.

Z największą dzisiaj przyjemnością loguję właśnie tego kesza. Aż wstyd, że dopiero teraz, bo skrzyneczka w linii prostej niecałe 5 km ale za to jaka satysfakcja. W przyjemnym ponad 2 kilometrowym (w jedną stronę) spacerze z ForgottenSilesia, Chochlikiem i Marcello002. Kesz nie zawiódł a wręcz przeciwnie, znowu zaskoczenie, że w takim miejscu i takie cudeńko. Przecież założyciel to wszystko musiał tam wtargać, szacun i piękne dzięki

Zielona gwiazdeczka musi być.

choć dojście do samej hołdy jest dość męczące, widoki to rekompensują. jeszcze jak doda się do tego zachód słońca.. piękne widoczkipodjęte w towarzystwie Chochlika., Ateny, Marcello i Kivrella. dzięki 

Dawno nie podejmowałem skrzynki w tak mocnej obsadzie. Atena.pl, Marcello002. ForgottenSilesia, Kivrell... Część obsady poszła górą, część pobiegła na dół. Oczywiście tylko jedna grupa wybrała dobre rozwiązanie ale nie napiszę która . Przy keszu znaleźliśmy się jednak w tym samej chwili. Patent na schowanie bardzo fajny. Jedynie specyficzne mocowanie pojemnika do reszty instalacji już nie działa. Samo miejsce też pierwszorzędne. Będzie gwiazdka.

Dzięki

Wesołe keszowanie z ekipą Najpierw spacer przez las a potem podejście na hałdę. Keszyk namierzony nawet szybko. Samo maskowanie wymiata.

Dzięki za pokazanie miejsca
Ode mnie Gwiazdka i Znakomita.

NO TRADE

Jako, że jestem mistrzynią nawigacji zaliczyłam wszystkie hałdy góra-dół-góra-dół-góra zanim dotarłam do właściwego miejsca. Ale warto było, bo widok z najwyższej jest fantastyczny. 

Na miejscu stanęłam praktycznie na keszu i zaczęłam się rozglądać: "ale gdzie on ooooooooooooooo". Poszło szybciutko. Podobało się bardzo. Wspaniale wykonane maskowanie. Wręcz perfekcyjnie. 

Dziękuję!

Znalezienie tej skrzynki zajęło nam trochę czasu. Najpierw dość długi spacer przez las i tradycyjnie weszliśmy ze złej strony na teren gdzie pracują koparki. Potem niepotrzebnie zeszliśmy na dół, bo gps trochę wariował, a okazało się, że kesz jest jednak na górze, więc żeby nie nadkładać drogi wspinaliśmy się po skarpie na czworaka. Maskowanie świetne, położyłem torbe tuż obok skrzynki a potem się o nią oparłem. Po dłuższym kręceniu się w kółko przeczytałem w końcu spoiler i poszło już gładko. Przyssawka trochę odpada, ale dało radę. Wzięliśmy dinusia.

Wzorem poprzedników zaatakowaliśmy hałdę z Zyfiką od strony Pułaskiego, grzecznie zostawiliśmy keszowóz przy zakazie i dalej udaliśmy się pieszo  Długa i żmudna była to wędrówka, lecz na szczęście została uwieńczona sukcesem - kesz został podjęty i wpis dokonany  Ta skrzynka tylko nas utwierdziła w przekonaniu, że kesze autorstwa Seamaira wymiatają! 

Musieliśmy z Unieskim zdobyć trzeciego kesza Seamaira  Po znalezieniu dwóch poprzednich, wiedzieliśmy, że tym razem też się będziemy świetnie bawić i tak było. Zaliczyliśmy męczący, ale przyjemny spacer do miejsca ukrycia, podziwiając po drodze ładne widoczki Oczywiście za całokształt daję rekomendację

Tym razem zaparkowaliśmy od właściwej strony i wszystko się udałoTa, bez tlenu, przecież nikt w to nie uwierzy...Poszły całe dwie 10 kilowe butle :)

Maskowanie rewelacyjne :)

Dzięki wielkie :)

Drugie podejście, tym razem udane. Zaatakowaliśmy od zachodu, czyli Pułaskiego. Przy zakazie w lesie zostawiamy autko i z buta dalej. Okolica bardzo malownicza, piękna meandrująca rzeczka i źródło (wprawdzie z nadmiarem tworzyw sztucznych w zabudowie, ale działa). Na szczycie małe zamieszanie - schodzić w dół czy nie. I jak zwykle okazało się że niepotrzebnie pakowaliśmy się w dziurę. Za to widzieliśmy chyba wszystkie zwierzęta, które żyją w Polsce - żubr, bóbr, ku...a, łoś, lis, wilk, kuna, koń, wydra, ryjówka, zając. Jeżozwierza nie było :(.  Maskowanie mistrzostwo, jak zawsze można powiedzieć, jednak widok trochę do bani z tego miejsca. No i sama hałda nie taka duża. Skoro ja bez tlenu i 5 obozów wszedłem z marszu to chyba polecę każdemu. Dzięki

 

 

Od sierpnia zeszłego roku tylko 9 znalezień? Szkoda, bo kesz jest naprawdę świetny! Po drodze wieliśmy trochę przygódWeszliśmy najpierw na złą część hałdy - tą 'roboczą', z której czym prędzej zwialiśmy uciekając przed ogromną górniczą ciężarówką (jedno koło miało chyba 1,5 krótkofalówki!). Uciekliśmy i zrobiliśmy sobie przerwę na małe co nieco. Później próbowaliśmy się dostać do kesza, co na szczęście udało nam się dość szybko, ale zdążyło się już trochę ściemnić. A szukaie tego kesza po ciemku... No cóż, podejrzewam, że w dzień nie poszłoby nam wiele lepiejNa szczęście Boguś w porę wypatrzył maskowanieFaktycznie, gdyby nie hint to można szukać i szukać. Maskowanie absolutnie rewelacyjne, z przyjemnością zostawiam gwiazdeczkę!

Dziękuję i pozdrawiam!

Karolina SQ9KFS

Miałem zupełnie inne wyobrażenie o tej hałdzie. Myślałem, że będzie do góry, później długo, długo płasko i zupełnie nic, kesz i z powrotem. A tu się okazało, że tam jest krajobraz. Co prawda z początku górsko-pyłowo-księżycowy, ale jednak.

Pierwotnie obrana trasa okazała się być nieoptymalna. Kilka razy prawie nie weszliśmy na robotników, przesypujących hałdę, później goniła nas olbrzymia ciężarówka z resztkami urobku.

Zachodnia część hałdy to trochę inny klimat - zaczyna zarastać. Tam też po niedługich poszukiwaniach znaleźliśmy kesza - ale tylko dzięki hintowiRewelacyjne maskowanie :)

W drodze powrotnej, już po zmroku, dane nam było jeszcze podziwiać oświetloną północną część hałdy, gdzie cały czas pracują, oraz ciężarówki wciąż zmieniające wygląd tego miejsca. Widok tak samo przerażający, jak i pociągający.

Dzięki :)

 

... dziwni są ci keszerzy - zamiast pobiegać do parku, grać, czy siedzieć na internecie, to oni na hałdę idą. Zupełnie ich nie rozumiem. To mówiłem ja – Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy.

Znaleziona na wycieczce rowerowej. Dosyć trudno znaleźć legalny wjazd na hałdę. jechałem naokoło hałdy aż się udało. Jak się już jest u góry to już fajnie się jedzie po samej hałdzie. ładne widoki. Sama skrzynka rewelacja. Jeszcze takiej nie widziałem. Bez hinta mogłbym sobie szukać do woli. Z podpowiedzią znaleziona błyskawicznie. Dzięki  gwiazdka

Świetna skrzynka, zdobyta rowerowo. Widoki z innych hałd bywają lepsze, za to skrzynka rewelacyjnie wykonana, dlatego rekomendujemy.

No za maskowanie to należy się wafelek.Keszujących od strony Rudy Śląskiej (takich jak ja) czeka trochę dłuższy spacerek ale warto. Grzybiarzy też co nie miara. Na rowerku można się spokojnie do keszyka wybrać. Zjazd z hałdy między drzekami też dość ciekawy.Ode mnie order zielonka. TFTC!

Grupowy PPPNa mapie wyglądało na mniejszy spacer... Ale udało się. Tradycyjnie do kesza drogą górzystą i trudną, a do samochodu o wiele prościej. Podejrzewałem już w jaki sposób może być ukryty kesz, podobny knif spotkałem w stolicy Górnego Śląska, tej prawdziwej. Kesz dopracowany w szczegółach. Dlatego zostawiłem krecika. Dzięki za kesz.

Widok zdziwionych oczu Kiriki kuna i Moni14 kiedy znalazłem kesza - bezcenny :D

Po miłym spacerku po hałdzie razem z Kiriki-kun i 5nip3r i 5nip3rzątkiem znaleziona. suuuper schowana :D

Romantyczny, widokowy spacer po hałdach z Rubinem. Tak hałdach, wieeeelu zanim znaleźliśmy odpowiednią. Nie polecam podjazdu autem. Natomiast księżyowy krajobraz, różowe niebo oraz mega fajnie zrobionego kesza polecam bardzo. Oby tak dalej!

Bardzo podobał mi się pomysł. W dodatku jako pierwsza skrzynka... tak trzymaćA cośmy się naspcerowali z Nannette nim dotariśmy na prawidłową hałdebyło bardzo miło, choć autem nie polecam podjeżdzać :) 

STF!
Autem terenowym można podjechać na 400 metrów, przynajmniej nam się na tyle udało. Miejsce mi znane z wielu wycieczek rowerowych, ale na szczyt hałdy nigdy wjechać się nie udało. Dobrze, że miałem ze sobą aparat bo miejsce jest przepiękne. Bardzo lubie takie miejsca i takie klimaty. Udało się również załapać na zachód słońca, także klimat troszkę podniesiony. 
Maskowanie kesza to prawdziwa rewelacja. Wow. Nawet na zadnym leśnym projekcie czegos takiego nie widziałem. 
Dzięki za super skrzynkę i super cert!

FTF!
Ta skrzynka zdecydowanie powinna mieć atrybut "dostępna tylko rowerem górskim" :)
Oczywiście do hałdy podjechałem z północy i gdy zobaczyłem napis, że teren chronią uzbrojone patrole, postanowiłem poszukać innego wejścia. Znalazłem 7 km dalej. Potem rajd po hałdzie. O mało co nie zdecydowałem się na "skok w przepaść" z rowerem ;). Miejsce ukrycia znalezione praktycznie w 100% rowerowo, za wyjątkiem jednego podjazdu.
Co do skrzynki - wymyślona jest GENIALNIE! Widzę, że to pierwsza skrzynka założona przez Seamair, a z całą pewnością absolutnie jedna z najlepszych jaką miałem okazję podejmować! Jestem zachwycony pomysłem! BRAWO! Znaleźć ją łatwo po przeczytaniu hinta, a jednocześnie jest absolutnie mugoloodporna ;).
W 100% zasłużona zielona gwiazdka i ocena znakomita. Dojazd nie jest łatwy, ale warto.
Zabrałem GK i piękny certyfikat. Bez wymiany (choć jeden z przedmiotów kusił...)

Skrzynka została zaakceptowana przez COG