Może wiosną i jesienią jest łatwa do znalezienia... Ale w pełni letniej wegetacji roślin to przypadek

okazuje się że dwa miesiące przed powstaniem skrzynki pluskałem się z rodziną w tym miejscu a do tego zabawę poznałem dwa miesiące póżniej po jej powstaniu , byłem blisko FTF a :) 

do miejsca dotarłem dzieki poprzedniemu logowi , jak zobaczyłem miejsce wskazane przez kordy to zwątpiłem ale na szczęście były kompatybilne z moim telefonem i niemal natychmiast zobaczyłem schowajkę 

 dzięki za ostatniego dzis kesza 

Skrytka w miejscu które znam od lat i wielokrotnie przechodziłem dosłownie 2-3 metry od niej. ;-)

Ale kilka uwag: w tej chwili przebieg potoku jest inny. Kesz znajduje się zgodnie z kordami, ale nie jest to na brzegu potoku, który już dawno w tym miejscu nie płynie. Nie ma już tego zwalonego drzewa widocznego na zdjęciach z podpowiedziami. Co więcej - czasami (np. wiosną lub po dużych opadach) przejście potoku będzie niemożliwe, a kesz znajduje się na prawym brzegu potoku. Da się tam zawsze dojść suchą nogą polną drogą która zaczyna się tuż koło torów kolejki bieszczadzkiej (na wjeździe do Smereka).

Dzięki za Kesza. Znaleziona z Batuchan'em

Razem z Notch'em podeszliśmy ze złej strony. Czekała nas przeprawa przez lodowatą wodę. Ale udało się. Dzięki za kesza.

Skrzyneczka złapana podczas wędrówki po bieszczadzkich szlakach. Piękna pogoda, rewelacyjne widoki, wspaniali ludzie a w bonusie kesze. To lubięSerdecznie pozdrawiam i wielkie dzięki za kesza.

Wpisy poprzedników nie zachęcały, ale namawiany przez joju postanowieniem sam sprawdzić. To była dobra sugestia, bo w tej chwili nie ma problemu z dostaniem się na kordy. Kesz cały czas na miejscu, suchy, nic tylko podejmowaćA miejsce naprawdę mnie urzekło! Rowerowy weekend w Bieszczadach.

Na kordach nie ma (chyba), a poza tym duże zmiany, powalone drzewa, powyrywany brzeg... Miejsce fajne, sporo ludzi na kamienistej "plaży"

Tym razem podszedłem około 5m od kesza. Krzaki dwa razy wyższe ode mnie. Jakieś dziwne robactwo. Nie dało sie iśc dalej. Ależ mnie ten kesz irytuje. To już sprawa honoru go zdobyć. Wrócę późną jesienią kiedy krzaczory oklapną.

Kesz z GSB więc chciałem zaliczyć ale..Przemoczony po ulewie i morale upadło. Próbowałem dostać się do kesza ale z jednej strony rwący strumień, z drugiej strony 3 metrowe krzaki, pokrzywy i inne chaszcze. Nie wiem co skrzynka pokazuje, coś na pewno ale myślę, że spokojnie mogła być w innym miejscu i bliżej szlaku bo to przecież skrzynki Głównego Szlaku Beskidzkiego..

Obrazki do tego wpisu:

Przechodnie na temat kesza

Skrzynka znaleziona, aczkolwiek faktycznie teren się mocno zmienił. Strumień zmienił bieg, a wichura powywracała sporo drzew.

Do skrzynki trafiły dwa geokrety - 1 Pfenning i Freelander.

skrzynka znaleźiona w sierpniu podczas urlopu :)

No niestety, mnie też się nie udało. Strumień chyba płynie lekko inaczej, do tego busz i spoiler mi pasuje do wszystkiego i niczego... Ale miejsce urokliwe..

Skakanie po kamieniach, przeprawianie się przez strumienie to najciekawsze elementy tego kesza ;P

Spodziewaliśmy się jakiegoś większego pojemnika. Jak dla nas to wielkość NORMALNA nie duża ale co tam ;P

Krótki wypad urlopowy w Bieszczady razem z Yurrasem.

Drugi dzień poszukiwań, tym razem tylko skrzynki spacerowe. A tu podobało mi się dzisiaj najbardziej. Sama skrzynka OK, ale za to dojście, rzeka, miejsce... Rewelacja ;)

Dzięki i pozdrawiam z opolskiego.

Krótki wypad urlopowy z misją Bieszczady'17 razem z Mziolko.

Dzień nr 2 - zdobycie Smerku.

W drodze powrotnej do bazy wypadowej. Kiedy ja ostatnio chodziłem po rzece. 

Super, fajnie sobie przypomnieć dzieciństwo.

Dzięki i pozdrawiam z opolskiego

Znakomity trudny kesz. Okolica mocno zmieniona, trzeba trochę poskakać do niego, miejsce ukrycia też nieoczywiste. Dzięki.

Chwila oddechu nad rwącymi potokami, oszałamiająco pachnące w mocnym słońcu zioła - i można zapomnieć, że ma się tu jeszcze jakieś zadanie do wykonania.Nie od razu się udało, podpowiedzią były niezdeptane łopiany.Dziękujemy za tę chwilę rześkiej bryzy i sympatyczną skrzyneczkę. :-)

Po drodze na Smerek. 

Dzięki. 

No niestety ;( O zmierzchu i po opadach deszczu nie udało się kesza namierzyć...... Miejsce wygląda zupełnie inaczej niż na zdjęciach załączonych do opisu ;(

Jeszcze tu wrócę!

Samochód zostawiony w Brzegach i stopem do Smereku, żeby wrócić górkami. Wysiedliśmy tutaj, żeby popodziwiać gdzie Gaguś z Robusiem kiedyś biwakowali. Ponoć przez okolicę przeszły ostatnio jakieś buldożery. Na szczęśćie keszyk siedzi i czeka. Dzięki

Znaleziona podczas wakacyjnych wojaży.
Dziękujemy za pokazanie miejsca oraz skrzyneczkę ;)

Podjęta w rodzinnym gronie, podczas krótkiego urlopu w Bieszczadach ;) 

Trochę trzeba było poszukać :)

Sztucznie zmieniono koryto rzeki, widać nawet ślady po maszynach.

Dzięki

Ciężko było ale dzieciom się podobało:)

Próbowaliśmy odszukać skrzyneczkę dwa dni temu, ale kordy kierowały w niewłaściwe miejsce, a przyroda zmieniła swój wygląd w porównaniu ze zdjęciem spoilerowym. Na kwaterce spokojnie przyjrzeliśmy się naszym zdjęciom i już było wiadomo, gdzie szukać. Dziś kilka minut poszukiwań i skrzyneczka wpadła w nasze ręce. Fajnie, że mogliśmy odwiedzić to miejsce, jest tam przepięknie, cicho i spokojnie.

 IN: GK Tuputupek, który zwiedza co może. Tu ma bardzo fajny przystanek

Super urlop w ukochanych Bieszczadach. Rodzinnie. Dzięki i pozdrawiam.

Wprawdzie rzeczka zmieniła bieg, ale kesz jest w stanie nienaruszonym. Tu znalazła Karolina. Dzięki. 

Było trochę szukania, spojler na telefonie nie wyglądał jak teraz na komputerze w domu, a GPS świrował. Naszukaliśmy się, ale w końcu kesz padł. Dzięki!

Po  15 minutach prawie zrezygnowaliśmy ale Steppenwolf się  uwziął i jednak znalazł. Dzięki! 

przedsylwestrowo w doborowej ekipie:)

Dzięki za kesza. Znaleziona w miłym towarzystwie. Piękne, klimatyczne miejsce. Leci zielona gwiazdka.

Znaleziona z Szago, Do-mi i Matoczkinem

TFTC

chwilę to zajęło ale ostatecznie się udało, dzięki za kesza, pozdrawiam.

Hello,

Nad rzeczką czas płynie po swojemu  Warto chyba pobawić się z keszem po porządnych deszczach. Mała ekstrema gwarantowana   Pzdr, Wojtek

Świetnie ukryta i zaopatrzona skrzyneczka. Dobrze że woda mała i mogłem iść po nią tylko przed siebie. TFTC

Bobaska w swoim żywiole, szybko zlokalizowała skrzynkę.

Trochę było szukania, ale znaleziona

dzięki za kesza

skrzynka zdobyta nie bez trudu,dzięki

Wody prawie nie ma, ale za to temperatura - w życiu nie byłam w tak ciepłym potoku górskim...

Wakacje z Kotehokim.

Zeszliśmy sobie trochę nogi pomoczyć, a tu wody prawie nie ma 

Dzięki!

Drugi dzień na Głównym Szlaku Beskidzkim razem z yabayem.

Bez spoilera trochę zeszło, a do tego piknik mugoli po drugiej stronie rzeki.

Dzięki za skrzynkę.

Miejsce niczego sobie, stary most, który jest obok też wyglądał ciekawie.

Podczas próby przejścia Głównego Szlaku Beskidzkiego.

Z freneyem.

TFTC

Skrzyneczka znaleziona bez problemu podjęta szybko i sprawnie.Dzięki

Świetne miejsce na schłodzenie stóp. Skrzynka zlokalizowana szybko i podjęta jeszcze szybciej bo w towarzystwie gzówDzięki za pokazanie miejsca!

Bardzo przyjemna miejscówka. Dzięki za pokazanie miejsca.

Bardzo urokliwe miejsce :) 

Dzięki wielkie :)

Podczas wyjazdu w Bieszczady, rowerowo, samochodem, pieszo. Podczas poszukiwań miejsca na namiot. Robert mówi: "znów te twoje je... keszyki" ;), mówię - zobaczysz, no i zobaczył. Okolica służyła nam przez 3 dni jako baza wypadowa. Potok, łacha z kamieni jako miejsce leżingu i przygotowań posiłków. Za niesamowite wspomnienia i szybki ogar miejsca grubo po północy na biwak podczas męczącej podróży, leci zielone. Gdyby te derkacze trochę mniej w nocy się darły :). Kesza brak, była tylko jakaś zielona zrywka, a raczej jej strzępy, szybka reaktywacja i dalej w drogę. Dzięki.

Dawno znaleziona, jakieś stare notatki z GPS'a aktualizuje. TFTC! Żywiecko pozdrawiam!

jesień w Bieszczadach z Chochlikiemdobrze że w bagażniku były gumowce i to akurat Chochlikowy rozmiar to poszło gładkotylko małe problemy przy wyjeździe bo straszne błoto się porobiło więc trzeba uważać żeby nie ugrzęznąć. dzięki 

Garmin, gumowce, kij i już skrzynka jest nasza. Znaleziono razem z ForgottenSilesia.

Dzięki

Woda o tej porze roku jest bardzo zimna. ;)

Ale sie udało!

Podczas wypadu tygodniowego w Bieszczady.

Taka piękna pogoda wrześniowa i jak tu nie umoczyć stópek, z wielka chęcią zrobilismy sobie z psiakiem spacerek rzeczny, skrzyneczkę namierzylismy, porzucaliśmy patykiem do wody, było miłoDzięki

Niestety poddaliśmy się - weszliśmy prawdopodobnie od złej strony, a za zimno było na moczenie nóg ;/ Innym razem, bo miejsce piękne! :)

Fantastyczny urlop z Juniorka.pl oraz Milos12345 w Bieszczadach. Milos stanął na wysokości zadania. Dziękuję

Znaleziona w drodze nadziei na zachód słońca na Połoninie Caryńskiej.

TFTC!!! 

Podpisuję się pod komentarzem kuflad. Nadzieja umiera ostatnia - w naszym przypadku umarła w połowie szlaku na Połoninę Wetlińską. Skrzynka fajna był problem z określeniem po której stronie potoku się ona znajduje. Pozdrawiam

Suchą stopą, bezproblemowo znaleziona. Nawrzucaliśmy sobie kamieni pod nogi, toteż dało się łatwo przejść. Skrzynia ogromna, jak te stare bieszczadzkie. Dzięki!

No nie dałem rady. A i nie chciałem spędzać tam godziny przeszukując każdą dziurę. Za to przeżyłem fajna przygodę. Nogi kompletnie mokre, a do tego załączył się mózg informując, że za każdym wielkim liściem a'la łopianu czi się żmija. Gdyby ktoś mnie wtedy zobaczył skończyłbym w kaftanie bezpieczeństwa. Może następnym razem się uda (oczywiście odnaleźć kesz, a nie skończyć w kaftanie). Buhahahaha.

Po obiadku spacerek nad rzeczką i... znaleziona, jest na miejscu gotowa do szukania.

Pomimo wielu liści łopianu zastałam dwie puste dziury, w których mógł być kesz. Zdjęcia sugerują, że linia brzegowa uległa zmianie. Bardzo proszę o sprawdzenie. 

po kilu chwilach chaszczowania keszyk sie poddał. Dzięki.

Znaleziona na leniwym spacerzeRiO+Szprotka+Zojka

Znaleziona po zmierzchu, było wesoło, szczególnie że rzeka wezbrała po ulewach. Satysfakcja spora. Bardzo dziękujemy za kesza.

Fajny kesz pokaźnych rozmiarów. Okolica bardzo ładna szczególnie wiosną. Podjęta razem z Pawello i Perska124 w drodze na Smerek. TFTC!

Out: Geokret Pablo Di Canio

Znaleziony podczas wędrówki w kierunku Smereka. Duża, ładnie ukryta, w ciekawej scenerii. TFTC! Razem z Volframem i perska124.

Haha, przeprawialiśmy się na drugą stronę tylko po to żeby zobaczyć skrytkę po drugiej stronie. Ja po pieńku, a Moja wpław. TFTC

Moczenie nóg w styczniudo przeżycia :)

Skrzynia słusznych rozmiarów zdobywana drogą wodnąNa miejscu okazało się że keszyk ma strażnika - zaskrońca :) 

In Gk"Koło zębate". 
Dzięki za skrzynkę :)

Znaleziona. Po niezbyt długich poszukiwaniach.

Pierwszy raz zaparkowaliśmy samochód "w rzece".

No i pierwsza tak wielka skrzynka.

Dzięki za kesza.

129 FTF

Piękne miejsce, skrzynia dobrze ukryta. Dzięki wielkie!