Przeszukaliśmy leżący pień, ale niczego nie znaleźliśmy. Szkoda

Dzięcioł gdzieś odfrunął i nie było kogo zapytać.

Niestety, nie znaleźliśmy...jest chyba to drzewo ale kesza brak :-(

Obyło się bez zbędnego szukania oraz problemów, szybka skrzynka.

Znaleziona szybko i bez problemuPolecam ;)

Znaleziona, choć z problemami, bo nie dość, że padało i robiło się ciemno to w dodatku ktoś wyrzucił kesza z maskowania i jeszcze go podeptał

Logbook mokruteńki, więc po konsultacjach zabrałem skrzynkę ze sobą.

tftc! Okolica nieco przetrzebiona ale kesz na szczęście się ostał.

Podziwiam wkład w cały projekt, szacun za włożony wysiłek i podjęcie samemu takiego tematu. Podobało się! 

Kesz znaleziony z Agathą, ateną, elfikiem i Kiką podczas podłódzkiego keszowania.

Dzięki i pozdrawiam.

Wypad do Łodzi, nie do Łodzi z Miśkiem, Ateną i Kiką u Elfa. W miłej atmosferze i przy pięknej pogodzie. Dziękuję i pozdrawiam.

Dzięcioł szybko zlokalizowany i po paru wymianach zdań szybko i sprawnie poszło. Dziękuję

Plan na dziś był prosty: rower w samochód żeby było szybciej, lądowanie w Jedliczu i rozpoczynam łapanie skrzynek projektu ŁJP. Wszystkie inne ignoruję. Liczyłem na kilkanaście sztuk, a wyszło słabiutko, raptem 5 chyba.. wszystko się sprzeciwiało podejmowaniu...Od początku było pechowo, rower po wyjęciu z auta odmówił współpracy.. po pół godzinie grzebania udało się ruszyć, bez hamulca, ale grunt że koła się kręciły..

Pierwszy most spawany był moim pierwszym keszem z Łódzkie Jest Piękne. W Maurzycach byłem, ale mostu nie widziałem. Trzeba zapamiętać i przy kolejnej wizycie obejrzeć. Skrzyneczka znaleziona o dziwo w kilkanaście sekund, zostawiłem kreta i lecę dalej.

Dzięki

Współrzędne latają jak szalone,spoiler mocno nieaktualny,ale się udało znaleźć.

Ależ się maleństwo schowałoTyle tam rozkopanej ziemi że już zaczęłam podejrzewać że to czego szukam przepadło właśnie tam. Ale jednak nie, keszyna ma się dobrze. 

Przygoda z ŁJP raz jeszcze ! Dzięki :)

Zdobyta rowerowo, choć sceneria w stosunku do spojlera się trochę pozmieniała.

Okolica znacząco się zmieniła od czasu założenia. Szybko i sprawnie namierzone. Dzięki

Wszystkie dzięcioły w okolicy mają się dobrze. Keszyk – bajka: szybko, sprawnie i miło.
TFTC

Tutaj poszło szybciutko co pozwoliło nam na "odbicie" sobie poświeconego czasu na szukanie poprzedniej skrzynki.

Skrzynka podjęta razem z URBEX_BAMBER.

A na tej skrzyneczce spotkało nas miłe zaskoczenie. Autor skrzynek przyjechał się z nami spotkać. Szukanie dzięcioła było czystą formalnością. Pozdrawiam serdecznie :-)

Miłe, aczkolwiek niespodziewane spotkanie z autoremI głównie to pamiętam z keszaTeraz zrozumiałem to dopytywanie przez tel. gdzie aktualnie jesteśmy :)

Miejsce odwiedzone z MSZU podczas weekendowego rowerowego wypadu na Łódzkie Jest Piękne. Dzięki za kesza, pozdrowienia :)

ŁJP-owej przygody dzień trzeci, czyli zdążyć przed południem!

Czas gonił, więc znowu podjechałem najbliżej, jak się dało i kłusem po kesza. Szybki wpis i dalej w drogę. Fajnie się komponuje z otoczeniem. ;)

Dzięki!

Jesteśmy mistrzami w traceniu czasu. Tym razem byliśmy po złej stronie rzeki. Zarośla dodatkowo utrudniały weryfikację gruntu pod nogami. Jak na nasze umiejętności szukania skrzynek w lasach i parkach to tutaj naprawdę szybko poszło. Rzeczywiście trening czyni mistrza.

JA.JA. treningowe.

Wracaliśmy od poprzedniej skrzynki i przejeżdżaliśmy niedaleko skrzynki więc postanowiliśmy spróbować ją zebrać. Problem był jedynie taki, że znajdowała się po drugiej stronie rzeczki. myślałem, że skoro to skrzynka nt mostu to znajdziemy jakąś leśną kładkę. Nic z tych rzeczy, trzeba było wrócić do keszowozu i podjechać od drugiej strony rzeczki.

Skrzynka znaleziona szybko, ma się dobrze. Ale dzięcioł chyba znalazł już sobie inny obiekt do pukania.

A z tematu skrzynki to pamiętam taką grę... Budowało się mosty, po których miała przejechać kolej i most miał wytrzymać. Super zabawa. A później to już tylko "Tiki Towers" i przede wszystkim "World of Goo"!

keszerskie JA.JA.

Dzięki za zabawę, świetnie pomyślane "wieczko" skrytkiWpisu brak bo nie mialem przy sobie pisaka, a w keszu brak. Ale mam zdjęcie na dowód ;)

Druga dzisiaj. Znaleziona bez problemu.

Szybka skrzyneczka, znajoma okolica miejsce ukrycia mocno podziurawione. Dzięki za kesza.

Na tym moście jeszcze nie byłam, ale do tych spawanych konstrukcji mam pewną słabość, chociażby do tego w Lutomiersku czy w Rzgowie (przejeżdżając nocą zachwyciła mnie barwna iluminacja).

Tak to jest chodzić bez mapy - zazwyczaj ląduje się po złej stronie rzeki... Finalnie właściwy brzeg odwiedzony i keszyk namierzony. Oj widać dzięcioł tu nie próżnował:D Fikuśne maskowanie:) TFTC

Deep Blue napisał wszystko co trzeba. TFTC

Z przyjemnością obejrzałem sobie kiedyś ten most, tym bardziej, że okeszowany. Tu zaś udało nam się skrzynkę zoczyć ekspresowo, bo maskowanie leżało obok. Zostawiliśmy tak, jak być powinno. Pozdrawiam.

Keszynka aż biła po oczach. Dziękuję :)

Oczywiście jak byłem 60 metrów od skrzynki to zauważyłem że jestem nie z tej strony rzeki. Na szczęście jakoś udało się przejść po drzewach na drugą stronę. Logbook widoczny z kilku metrów chyba z powodu braku maskowania (widziałem tylko gwoździa). 

Ogólnie ładna okolica :) 

Kesz znaleziony, piękna okolica szkoda że ludzie tak tu śmiecą.

Dzięki i pozdrawiam.

Nawet sprawnie nam to poszło, dziwne ;)

Cyferki pospisywane, można lecieć dalejTFTC!

Łatwy kesz. Zadziwiasz mnie Nefryt z tą pomysłowością kamuflowania logów. Dzięki.

Skrzyneczka znaleziona z wrzosem podczas szalonego-rowerowego najazdu na Łódzkie co Jest Piękne. Pomimo chłodu i zimna, było zajefajnie, nie ma to jak skrzynki. Pozdro zaboja.

Skrzyneczka znaleziona z zaboja podczas szalonego-rowerowego wypadu na Łódzkie co Jest Piękne. Fajnie było pomimo chłodu i zimna, nie ma to jak skrzynki. Pozdrawiam i dzięki Wrzos

Znaleziony w towarzystwie Maniutex, Minerwa89 i Adibeat. Kesz wypatrzony prawie natychmiast nawet mimo faktu, iż maskowanie mistrzowskie!

TFTC!

Dobre maskowanie, okolica w sam raz na spacery. TFTC

Poszukiwania dzięcioła zaczęliśmy bez spoilera, bo tak padało, że baliśmy się, że zaleje nam telefon. Na szczęście udało się odnaleźć skarb:) W trakcie dołączył do nas Założyciel, który zdecydowanie uratował nam życie: gorąca herbata, ciasto ukręcone przez Mamę oraz zamówione batoniki. Taka dawka śmiechu i glukozy postawiła nas (a mnie na pewno!) na nogi. Z powodu niesprzyjających warunków pogodowych na dziś to był ostatni kesz z serii - ale na pewno niedługo tutaj wrócimy. Z radością wrócimy! Dziękujemy:)

Z racji warunków atmosferycznych tego kesza podejmowaliśmy dłużej niż pozostałe. Na szczęście udało się wypatrzeć odpowiednie miejsce i zgarnąć skrzynkę. W nagrodę pojawił się ZAŁOŻYCIEL z termosem gorącej herbaty i pysznym ciachem, które uratowało nas i pozwoliło zregenerować się przed drogę powrotną do domuMaskowanie bardzo fajne! Skrzynka znaleziona w towarzystwie maDZIARKI i dzaczka :)

TFTC!

ŁJP runda 1, rowerowo z Darkmoorem.

Podejście do projektu ŁJP zaczęliśmy w miejscowości Grotniki. Tam też porzuciliśmy auta na parkingu na rzecz rowerów. Z tego miejsca najbliżej nam było tu, gdzie dopiero zaznajamialiśmy się z "urokami i wdziękami" leśnego maskowania a'la Nefryt+. Jako, że z miasta przybyliśmy a nie z lasu, najpierw zainteresowaliśmy się mikrofalą i ogólnie leżącym w koło sprzętem elektronicznym. Na szczęście spojler i podpowiedź szybko naprowadziły nas na prawidłowy tok poszukiwań.

Skrzynka znaleziona rowerowo wraz z ekipą Jabco. 

Dzięki za skrzynkę

Potwierdzam mikrofala na miejscu :)

Szybko znaleziona skrzyneczka na wakacyjnym wypadzie.

Skład już tradycyjnie zaba82+AniaRuszkowska

Maskowanie suuper :)

I czas na dalsze skrzyneczki ŁJP !!

Chyba Żeliwny wspominał o mikrofali - owszem nadal jest w okolicy. Sam keszyk również ma się dobrze, choć obawiam się o to coś co widać na spoilerze - w końcu runieSamo maskowanie bardzo ciekawe, a pobliski ośrodek "szkoleniowo-wypoczynkowy Energetyk" to taki wczesny GierekO dziwo działa i ktoś tam sobie wypoczywał.

Dzięki.

Wzorowy przykład na to, że można zrobić proste i zarazem ciekawe maskowanie. Dobrze, że człowiekowi wyrobił się odruch macania wszystkiego podejrzanego w okolicy współrzędnych.

Pozdrawiam.

Dużo kilometrów na rowerze, czyli wybrać się z Robasiem na kesze 

Skrzynka znaleziona jako 1/2 niedobitków po ŁJPMnie się ukrycie bardzo podobało, a informacja o moście to nie lada ciekawostka. Dzięki!

Kesz znaleziony na rowerowym wypadzie z Kao. Dzisiaj było lekkie doszlifowanie naszego ŁJP, coby dwa pozostałe keszy nie szpeciły już mapkiNa tego nie było wtedy czasu, trochę się przestraszyliśmy wizji nocnego szukania mikrusa w lesie. Nie było aż tak źle ;)

Wakacyjny plan rozpoczęty - moja pierwsza skrzynka na trasie ŁJPSprawnie poszło

Pracująca sobota mojej Małżonki zaskutkowała  jak zawsze podobną propozycją z mojej strony w takich wypadkach - to co? śmigamy gdzieś?:).

No i śmignęliśmy.

Bardzo brzydko poszarpaliśmy sobie gwiazdę tym razem. Tak nieestetycznie:).

Pierwszy na trasie. Szybki podjazd i niemalże drive in. No na tyle na ile pozwala las czyli około 200 metrów:).

Poszukiwania całkiem sprawne. Yoshio znalazł nawet mikrofalówkę:).

Dzięcioł prawdę Ci (Nam przynajmniej powiedział) powie;).

Dzięki!

nadgryźliśmy dziś gwiazdę, a więc pierwszy na trasie z morrisonem i Żeliwną Pięścią. zeszło na szukaniu, chyba jakieś zaćmienie nas dopadło. ostatecznie podołał morrison, bo ja szukałem czegoś innego, sam nie wiem czego. fajnie zamaskowane. dzięki!

Spać nie mogłem po ostatnim spotkaniu z Autorem, podczas którego zrugał mnie za opieszałość w podejmowaniu ŁJP. Na szczęście nadarzyła się okazja lekkiego nadgryzienia gwiazdy, więc nie można było nie skorzystać:)

Niemalże drajwin, a na miejscu niemalże czysto - okolicę upiększała finezyjnie rozwłóczona mikrofalówka:D

A maskowanie fajne - czekam teraz na wizytę i reakcje keszerów z dalekiego wschodu. Powinni być zachwyceni;)

Dzięki!

Misja ŁJP cz. II ze sprawdzonym kompanem Vulpeculą. Tam gdzie skończyliśmy cz. I rozpoczeliśmy cz. II poszło szybko - bo inaczej w tym składzie być nie mogło ;-)

ŁJP cz II w towarzystwie Budgeta piknikowo i sprawnie ;)

Na pierwszy ogień i szybciutko wylukane przez Budgeta. W sumie jeszcze spałem.

Dzięki za kesza przyjemne maskowanie.

Łódzkie Jest Piękne część 2, czyli rowerowa przygoda z Robasiem 

Niepodjęta z braku czasu, na pewno nie chęci. Wróci się, okolica bogata jest w kesze ;)

Z braku czasu oraz panujących już ciemności postanowiliśmy odpuścić go sobie. Kiedyś się wróci ;)

Szybko i sprawnie, dzięcioł okazał się bardzo pomocny.

Dziad z hinta nie chciał puścić pary z gęby na temat lokalizacji skrzynki, więc wparowałem mu na kwadrat i zrobiłem małą rozróbę :)

Dzięki :)

Krążyłem wkoło, a Driver już dobierał się do kesza. Dzięki.

Wszystkie skrzynki na bardzo wysokim poziomie, tu również sie nie zawiodłem. Fantastycznie zamaskowana skrzynka. Przyznam, że chwilkę pokrążyłem zanim znalazłem. Dzięki

Drugie podejście do projektu z Efedryną i Hobbbystą zaraz po pracy, miło było na chwilę odpocząć w takich okolicznościach Dzięki

Razem z Plebkiem i hobbbysta :)
Dziś mi całkiem nieźle szło i większość keszy wypatrzyłam :)

Skrzyneczka znaleziona bez problemu chociaż bardzo dobrze się maskowała.Dzięki

Presja opadającego słoneczka była coraz większaekspresowe podjęcie kesza i lecimy dalej... już prawie finisz... dzięki!

Do tej skrzynki prawie podbiegliśmy. Finał coraz bliżej a dzień się kończy!

Zdobyta drugiego dnia keszowania na ŁJP z wesołą gromadką: Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.

Miejsce wytypowane od razu kesz wymacany przez Ryjka. Dzięki śliczne!

Kesz podjęty z ekipą w składzie: anoriell,  Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio.

To się nazywa efektywne macanieRzeczywiście dość szybko kesz wpadł w nasze ręce - ładne maskowanie...

Skrzynka zdobyta w ramach drugiego podejścia do ŁJP w zespole: anoriell, Astro, Bossu, Galka, izeq, Maleska i Zybcio.

TFTC :)

Tak, przy tym keszu też zapamiętałam Maleskę wchodzącą przez przypadek w bagno. Dziurki macał Ryjek i w końcu skrzynka została znalezionaW wesołej ekipie z anoriell, Astro, Bossu, Gałką, Maleską, Ryjkiem i Zybciem. 

Skrzynka zgarnięta podczas drugiego dnia z projektem ŁJP z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek i Zybcio. TFTC!

A przy tym keszu Maleska weszła w bagno :D

Podczas kończenia projektu ŁJP! Z ekipą w składzie: anoriell, Astro, Bossu, Gałka, Izeq, Maleska, Ryjek.

ŁJP część druga w zacnej ekipie: Ryjek, anoriell, Bossu, Galka, Izeq, Zybcio, Astro;) Tu zaś wpakowałam się w bagno i resztę projektu przechodziłam w mokrych butachFajnie schowana skrzynka.

Tutaj też nie obyło się bez przedzierania przez chaszcze. Widać wkład pracy w skrzynkę. Dziękuję i pozdrawiam.

Pierwszy kesz z projektu i jak się okazało... ostatni. Ale to tyczy się tylko i wyłącznie tego weekenduMy tu jeszcze wrócimy. Śmiało też mogę powiedzieć, że wszystkie skrzynki z projektu mi się podobały. Co prawda znaleźliśmy tylko jedną skrzynkę ale już po niej mogę powiedzieć, że projekt mi się podobałMaskowanie zrobione tak, by mogło trochę wytrzymać. To się ceni.
Dzięki P.S.

To nasza pierwsza i ostatnia skrzynka z projektu. Jakoś tak się stało, że mimo ogromnej chęci zdobycia choć połowy projektu, część z nas była chora, a pogoda niestety nie zachęcała by doprawić się bardziej. Możemy zatem na chwilę obecną z czystym sumieniem powiedzieć, że 100% projektu bardzo nam się podobała ;P Po drodze spotkanie z wracającymi już keszerami. Mikrus w lesie...znakomityNa pewno wrócimy by dokończyć projekt, a w sumie...tak naprawdę go zacząć ;)

TFTC! Pozdrawiam, Nati. 

Wyprawa w łódzkie z Nati(NTU) i Armisem.

Po przybyciu w okolice kesza, zastaliśmy trzy auta z dziwnie znajomymi znakami... po chwili dojrzeliśmy też grupkę raźno zdążających w naszą stronę postaci, które zaczęły coś w naszą stronę wydawać dość przyjazne okrzyki, więc nie uciekaliśmy. W chwilę potem, witaliśmy się już z gronem poszukiwaczy.

Keszyk pomysłowo schowany, i nadający pozytywnego wydźwięku hasłu, którym straszy się dzieci "mikrus w lesie". A się okazało, że nie taki diabeł straszny, jeśli założyciel nie idzie na łatwiznę, tylko trochę ruszy głową.

Niniejszym, zainaugurowaliśmy naszą, niestety krótką, przygodę z ŁJP.

Projektowe zmagania w towarzystwie  Rysia, Skyqena, Rubinetów, Jeda oraz Polci&Szymanka. 

Poszło bez większych problemów, w drodze powrotnej miłe spotkanie z poznańską ekipą. Szybki wpis i dalej  w drogę, tyle skrzynek przed nami... TFTC

Dzięki za wspólne keszowanie po projekcie z Polcią, Szymankiem, Rubinkiem, Monią, Marioskiem, Skygenem, Ryśkiem i Jedem. Wracamy a tu Pyra! A my od rana chodzimy po lesie i go szukamy. 

TTF drużynowy. PIerwszy dzień na projekcie wraz z Nann, M&M, Rysieks1973, Jed-team, Polcia&Szymanek i Skygenem. Dzięki za kesza.

W wesołej ekipie zaliczalismy projekt ŁJP a łatwo nie było. Dzieki

Znaleziona w towarzystwie duuuużej ekipy Nanette, Rubin, Mario&Monia, Jed team, Skyqen, rysiek1973 no i my.
Po odnalezieniu skrzyneczki spotkaliśmy się z poznańską ekipą poszukiwaczy. To przedostatnia skrzynka z projektu odnaleziona tego dnia. TFTC!

Zdobyta podczas realizacji projektu - z sebastianem i dulusami. Dzięki serdeczne !!!

Pierwszy kesz z projektu. Załapałem się na TTF-a.

Zaliczona podczas realizacji projektu Łódzkie jest Piękne wraz z LadyMoon i dulusami. Dziękuję bardzo i pozdrawiam.

Pierwsza na naszej trasie ŁJP. Złapana razem z Lady Moon i Sebastian. Dzięki bardzo :)

Pierwsza na projekcie i pierwszy FTF ;) 

Deszczowe ŁJP wspólnie z martuś.

FTF

szybko poszło, skrzyneczka wystawała nieco