Skrzynka została zarchiwizowana.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Projekt odchudzony - zmiana liczb do finału w poszczególnych keszach.

Podejmując ziębę nie miałyśmy jeszcze kompletu cyferek ale powrót w taką okolicę to sama przyjemność. Świetna ścieżka rowerowa wałami, natomiast już finał i mniej rowerowy za to mega haszczowy, kłujący, kąsający itp. Świetne wykonanie i duży plus, że namierzony z daleka. Dziękuję:)

Oj nachodziłem się trochę po tych chaszczach. Już prawie ogrodzenie pobliskiego płotu wyrwałem. Pamiątki z finału pierwszorzędne. To nic że wszystko teraz swędzi.

Świetny finał super serii! Maskowanie klasa, tftc! Znalezione ze stratiformis

Po ponad czterach latach od rozpoczęcia ścieżki ogłaszam ją za zamkniętą. Bardzo dziękuję Lupiemu, zwłaszcza za Bogatkę. Tutaj też wszytsko na wypasie. Cieszy, że jeszcze są takie miejsca, w których od czterech lat nikt nie grzebie. Jeszcze raz wielkie dzięki za przygodę. Rekomendacja za cały projekt!

Zanim wybrałem się na keszowanie doczytałem, że finał jest koło zięby więc tak też planowałem trasę. Po uzyskaniu ostatniej cyfry znalazłem sobie dogodne miejsce i policzyłem koordynaty finału. Okazało się, że to tylko niecałe 200m dalej. Super, no to w drogę. Niestety wybrałem najgorszą możliwą trasę podejścia. Już miałem przeklinać autora kiedy po dotarciu do skrzynki okazało się, że można było całego tego przedzierania uniknąć. Cóż, pech. Finał zrobiony już trochę bardziej na bogato, chwali się.

IN: PWG i resorak
OUT: mapa GO WRO (Jak to jest, że mimo zaliczenia GO WRO wszystkie gadżety z tą ścieżką związane znajduję gdzie indziej? PWG w skrzynce koło Kuraszkowa, mapę tutaj. Ciekawe co jeszcze znajdę i gdzie.)

Co Ci wszyscy ludzie robią na totalnym pustkowiu, w dodatku po nocy akurat jak człowiek chce w spokoju znaleźć kesza ... tego chyba nigdy się nie dowiemyDobrze, że księżyc dawał trochę światła i udało się bez latarek dotrzeć na kordy (szczęśliwie dla nas kordy były w punkt). Znakomity finał. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Nie sądziliśmy, że damy radę po nocy z tymi mikrusami. Ale dotarliśmy do celu :)  Jak to zwykle bywa, nawet na pustkowiu znajdzie się ktoś, kto zechce kręcić się wtedy, gdy szukasz kesza. W oddali widzieliśmy auto. Ktoś pojechał dalej, zatrzymał się, zgasił światła. Był jakieś 400-500 metrów od nas. Co robić? Najlepiej swoje :)  Poszliśmy tylko na GPS-a, przez krzaczory. Dało się :)  Porządnie przymaskowaliśmy światło i wbiliśmy się do logbooka. Odwrót był już łatwiejszy, chociaż też bez latarek. Bardzo sympatyczna ścieżka. O tej porze roku i dnia trudno o koncerty bohaterów keszy, ale nic to - bonus jeszcze został, bo mimo prawidłowych kordów coś nam nie stykło w poszukiwaniach ;)  Może na wiosnę posłuchamy koncertu?  Pzdr, Wojtek

Finał równie znakomity, razem z moim bambą, dzięki:)

Finał również sprawnie odnaleziony. Nie wiedziałem, że nawet mapka GO WRO było oryginalnie przygotowana. Nie zabieraliśmy ;)

Super, dzięki.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Naprawiona w nowym miejscu! 

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Szykuje się tam chyba jakaś przebudowa drogi bo został wyrwany wielki betonowy słup przy keszu. Postaram się naprawić w innym miejscu.

Niestety finał został zniszczony. Kręciłem się po kordach przez dłuższą chwilę i nic nie mogłem znaleźć. Już miałem sobie odpuścić. W ostatniej chwili zauważyłem na ziemi logbook a nieco dalej zniszczone maskowanie z pojemnikiem. Nie wiedziałem co mam z tym zrobić więc zabrałem ze sobą. Postaram się przekazać właścicielowi kesza.

Trochę się nam opierał ten Skowronek. Może da się to zwalić na dwa dni ciągłego keszobrania i dwie zarwane noce?Dzięki za skrzynkę. :)

Zdobyta po ataku na Go Wro ekipą w składzie: Azymut, Fotoimpresje, P_nowik i ja.Nie wiem. Jakaś pomroczność nas ogarnęła w tej szarówce wieczornej, czy coś. Radaru trzeba było użyć!Dziękuję za skrzyneczkę. :) 

Mimo precyzyjnej podpwiedzi aż dziw, że tak długo szukaliśmy. Kesz na miejscu i doskonałej formie. Dzięki!

Skrzynka zdobyta wspólnie z Brym, Azymutem i Fotoimpresje podczas misji "Go Wro", która później przerodziła się w misję "Ptaki Polski".

Znaleziona w ekipie. Brym. Azymut. P_nowik i ja. Dzięki.

 

Dziękuję. 

At first I thought that the cache can not be hidden 50cm from the pole as the the hint states. No way. But thorough search of the site revealed well-hidden container.
It was a real pleasure to find all the birds. Thank you very much for the series.

Miejsce namierzyliśmy raz dwa lecz sam keszyk dobrze się przed nami chował.

Wakacyjne rodzinne odpoczywanie i zwiedzanie, a przy okazji keszowanie  z Kropką i dwoma Kropeczkami. 

Dzięki 

Zaległe logowanie. Zaliczona razem z marass1111. Dzięki.

Świetna ścieżka i finał ogień. . Szukaliśmy i szukaliśmy mimo podpowiedzi. ..przyroda idealnie zamaskowala skrytke. ..mimo że miesiąc wcześniej byla znaleziona. Maskowanie kesza idealne i dopasowaNe do otoczenia.  Dzięki. Pzdr.

Dzięki.

Bardzo dziękuję za skrytkę!
Znaleziona na nieco przedłużonym wrocławskim spacerze... ;-)

Po znalezieniu podstawowych keszy serii można było się udać i tutaj. Keszyna namierzona szybko - sympatyczne maskowanie, doskonale widoczne.
W podziękowaniu za całą piękną serię - dodaję kesza do ulubionych.

Zaległy wpis znaleziony kesz

Trochę czasu minęło od poprzedniej szóstki, ale dziś udało się dokończyć projekt, zahaczywszy o nową bogatkę i o bonusik. Dziękuję za przyjemną serię w fajnej części Wrocławia i Podwrocławia!

Po niektóre literki trzeba była się wracać gdyż za pierwszym razem zapomniałem ich zapisać. No ale koniec końców się udało. Finał ładnie zamaskowany. Dziękuję.

i nastał czas na finalne zakończenie ścieżki , miejsce szybko namierzone , choć obiekt obok kusił , coś innego przykuło naszą uwagę i dokonaliśmy wspólnego wpisu , wraz z Whateverami i Rubinem , piękne dzięki

Znalezione mimo braku jednej liczby troche technik kryminalistycznych i sie udalo

Trochę się trzeba było najeździć i nakombinować, ale mamy to! :) 

Dzięki za kesza :) 

Coś w pobliżu przykuło naszą uwagęfajny kesz. Niedzielne keszowanie z Tisioverkami i Norbim. dzięki za kesza.

Jak zwykle w takich sytuacjach Tisia, obliczyła, sprawdziła i wymiotła kesza :)

TFTC

I tak szybciutko zakończyła się przygoda na polowanie  :)

Ostatni złapany ptaszek :)

Dzięki :)

Kordy do finału rozszyfrowane i ładnie ukryta skrzynka znaleziona, dziękuję.

Ale fajna skrzynka. Wymieniliśmy parę gadżetów. Dzięki 

Nadrabianie zaległości.
Znaleziona z Sir_Jack. TFTC

#265#
Czas podjęcia 14:40.
I przyszedł czas na finał. Przez chwilę siłowałem się z kilkoma kamieniami. Po rozszyfrowaniu podpowiedzi poszło już sprawniej. Dzięki za kesza i za całą ścieżkę.
Razem z Lady__di. TFTC

Tftc :)

No i pięknie, udało się uzbierać finał. Dzięki za sympatyczna ścieżkę i keszyki.

Ekipa w drugim keszowozie rozpykała kordy finałowe więc pozostało tylko szukać. Niby podpowiedź wskazująca bardzo niewielki obszar poszukiwań bo tytułowy obiekt od razu zauważony nio i zaczęło się kopanie przesuwanie, grabienie, już przestaliśmy wierzyć czy to aby na pewno 50cm. W końcu kawałek po kawałku odsłoniętej ściółki pozwoliło znaleźć kesza..uff. trochę nie rozumiem, czemu to Bogatka nie jest finałowa skrzynką bo jest mega a ten spoko ale podobnie perfidnie skryty jak pozostałe tylko nieco większy.

Ale, żeśmy się tego naszukali. Dopiero rękawiczki chirurgiczne i urządzenie do drapania szyb uświadomiło nam jaka to prosta sprawa. Któreś z kolei takie maskowanie a ja znowu dałam się nabrać. Ścieżka świetna:)

Wieczorne minikeszo – wspólnie z Katulem

Literkocyferki spisane, kordy namierzone i tylko keszo nie chciał się poddać w tym jesiennym dywanie traw i liści. Trzeba było zatem upewnić się w podejrzeniach i raz jeszcze – metodycznie…

Maskowanie niby proste, a jakoś tak przypadło do gustu.

Dziękuję,

ÆR

Niby podpowiedź bardzo ułatwia poszukiwania ograniczając teren do przeczesania, a i tak zeszło się nam tu dość długo nim kesz się ujawnił Znaleziony z Zyfiką, zostawiam gwiazdkę za niego samego, jak i w ramach podziękowania za całą ścieżkę

Tu nas dopadła taka ślepota, że zanim kesza udało się z Unieskim znaleźć to trochę czasu minęło Świetnie się kamufluje Dziękuję

Finał to finał - musiał być na końcu. Miejscówa znaleziona, ale kesza ani widu ani słychu. Już zacząłem podejrzewać, że coś tam źle pospisywałem (w końcu zacząłem tę serię już dawno temu), bo nic. No, ale pewien charakterystyczny element wskazywał, że to niby tutaj. czego ja tu nie oglądałem - i nic. Zostałem pokonany i postawiony do kąta przez debiutantkę - Lui, działając spokojnie i systematycznie, kesza wynalazła. Tak - to chyba są cechy nad którymi powinienem bardziej pracować.

A maskowanie - znakomite. Szczególnie teraz.

Cała seria ptaków zdobyta już dawno, a ciągle nie mogliśmy zebrać się po finał. Teraz zostaliśmy zmotywowani powstaniem geościeżki, więc gdy już mieliśmy trochę czasu, którego ostatnio nam bardzo brakuje, popędziliśmy na miejsce. Poszukiwania nie trwały długo, wspaniale ukryty kesz szybko się poddał. To teraz idziemy po bogatkę i ścieżka będzie nasza. Wielkie dzięki!

⌚20:47 Jak zawsze zaległy log:

Uuuuu ale wody w Odrze opłynęło....
To moje najstarsze nie zalogowane kesze.
Resztę keszy z geościeżki zdobyłem już kilka miesięcy temu- dziś przyszła pora na finał.
Po zmroku już gdy wracałem sobie z rowerowej wycieczki podjechałem po jedyny nie znaleziony keszyk w okolicy- finał ptaków Lupiego. 
Finał niezbyt odstępuje od innych keszy serii - może wcześniej było inaczej...

5 groszy wrzucałem - wszędzie wcisnę swoje 5 groszy.

 

Dzięki za kesza i pozdrawiam właściciela ????

Dzięki za serię, mały spacerek. Maskowania poprawne nieco monotonne. Tftc

Ścieżynka idealna na niedzielny spacer. Maskowania trochę monotonne.
TFTC

Po roku od pierwszego ptaszka udało się zdobyć finał. Miejsce ukrycia kesza przemyślane. Świetna sprawa. 

Dziękuję za poszczególne kesze jak i za całość zdobywa się je z wielką przyjemnością. 

#7 pierzastych kogucików. Chwilkę pokręciliśmy się na ustalonych współrzędnych i keszyk się poddał. Cały i zdrowy pozwolił się wpisać. Dzięki za seryjką ptaszków.

Znaleziona z Weroniką. Finał policzony, słup jest ale co dalej. Coś my się naszukali 50 cm. Może miarka była zła???  może nie w tym kierunku.?? Jak odnaleźliśmy skrytkę to uśmiech zagościł na naszych twarzach. Wielkie podziękowania za całą serję za wyciągnięcie nas na łono natury w tak malowniczą okolicę. Wszystkie kesze w okolicy bardzo miło się szuka. Kordy precyzyjne  podpowiedzi jasne, okolica czysta, Z podjęciem nie ma problemu bo nie trzeba się marwić że jest się za wcześnie lub za puźno lub że ktoś w pobliżu zrobil sobie imprezę. Okolica spokojna i jedyne co można spotkać to dziką zwierzynę. Nam udało się wypatrzeć bażanty i zająca.  Trzeba przyjechać podjąć i już. Wielkie dzięki za super zabawę.  Order zielony leci załużony. 

#441

No i finał. Najpierw się nawściekałem: jakie 50 cm?! A za chwilę: no fakt, 50 cm jak w pysk strzelił.

Ścieżkę ptakową to ja już gdzieś widziałem tylko bardziej rozbudowaną.

Dzięki. 

Koniec porannej przygody z okolicznym ptactwem ;). Udało nam się zgarnąć całą serię z finałem w około godzinę samochodem, ale myślę, że jeszcze tu wrócimy objechać okolicę na rowerze, bo tereny naprawdę przyjemne. Cała ptasia seria trzyma wysoki poziom, widać pracę włożoną w przygotowanie serii. Zostawiam w pełni zasłużoną rekomendację :). Dzięki za udaną niedzielna przygodę :D.

Kordy wyliczyliśmy sprawnie, udaliśmy się na miejsce i tu zaczęły się schody. przelazłam wszystkie kłujki jakie znalazłam w okolicy, nałapałam rzepów do butów, a kesz bezczelnie ze mnie szydził od początku. Cała seria jest super. Całkiem zadbana, dobre maskownia, przyjemne miejsca. Wrzucam reko za włożoną pracę! Dzięki za miło spędzoną niedzielę. :)

Misja poboczna. W zasadzie przez przypadek zdobyłam dzisiaj całą ścieżkę Ptaków Polski ^^" No, oprócz bonusu, bonus zostawię sobie na deser :3

W sumie finał też chciałam zostawić na inny dzień, głodna byłam szalenie, ale skoro i tak do autobusu zostało mi 40 min... A skrzynka tak blisko. Grzechem by było nie podjąć.

Pokićkałam jedną cyferkę i nie miałam pojęcia, o jakim słupie lupi mówi, ale w porę się zreflektowałam. Bardzo sprytnie zamaskowana. Dziękuję! Cała seria była bardzo przyjemna, maskowania świetne, kesze zadbane, wszystko na wysokim poziomie. Polecam!

[zaległy log]

Wczoraj razem z drużyną RPC nie udało się znaleźć kesza. Dzisiaj byłem w okolicy i poszło w miarę szybko. Nie sądziłem, że może być tak dobrze schowany. Wielkie dzięki za całą serię!

Tak więc po 2,5 roku powróciłam na Opatowice, by dokończyć ptasią serię...

Kiedy byłam tu pierwszy raz, pomieszałam coś z cyferkami do finału i nie udało się go znaleźć. Ale może to z emocjiniedługo potem powstał team Ala Ł + Lupidziś mogę powiedzieć, że dzieło ukończyłam.

Finał bardzo przyjemny. Dorzucam gwiazdkę za całąserię. Dzięki ;*

Cała seryjka ptaków polski była pięknie przymaskowana . Bardzo miło się je zdobywało , w sumie na 2 razy ale frajda pozostała . Półtora roku mi to zajęło dlatego też radocha jest jeszcze większa . Dziś się udało finał podjąć w 4 osobowej ekipie ze śniegiem alą ł i lupim . Śmiechu było co nie miara . Miejmy nadzieję , że z tych keszy powstanie jakaś geościeżka . Ponieważ warto polecić ją innym keszerom . No i przede wszystkim można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o naszych rodzimych ptakach , których często nie zauważamy. Jeszcze raz dziękuję za całą pracę włożoną w ten projekt . oby więcej takich .

Synchro z GC

Dzięki za kesza!

Dzieki!

Znalezione bez dwóch cyferek.

Znalezione z Geocaching.com

Dziękujemy serdecznie za cały projekt, trasa przez nas odwiedzana po raz pierwszy w życiu, same kesze ciekawe i choć po zimie wymagają serwisu to nadal bardzo cieszą oko :)

Finał - skrzyneczka godna dobrego zakończeniaDzięki za seryjkę na bardzo wysokim poziomie. Z przyjemnością podejmowało mi się kesze w tych przepięknych okolicach, z którymi mam same dobre wspomnienia

TFTC!

Co za świetny kesz! Maskowanie genialnemimo, że podpowiedź dość dokładnie podpowiada miejsce, gdzie kesz się znajduje to i tak nie jest łatwo go znaleźćszczególnie teraz kiedy liście się posypały... Marta dała radę, brawo :)

Przy skrzynce finałowej chylimy czoła dla Marty. Jej niezłomność i hart ducha były niezbędne do znalezienia kesza. Cała seria rewelacyjna i zapewniła nam wiele zabawy. Dziękujemy.

Cała seria na raty, ale i tak bardzo fajnie, bo wszystko z roweru na jednej z moich ulubionych tras. Finał jak i pozostałe ptaszki to obowiązkowa pozycja dla każdego keszera. Oby więcej takich skrzynek. Wszystko pięknie przemyślane i cudownie zamaskowane.  Świetna robota. Świergotka pozostawiam sobie na deser i osobna wycieczkę. Wielkie dzięki. Pozdrawiam

Finał szybciutki. Obserwowaliśmy chmury podczas burzy i tylko czekaliśmy aż utworzy się tornadoDzięki za ornitologiczny spacer ;)

Dziękujemy! To na początek;) Bardzo sympatyczne wszystkie ptaszki, dla takich skrzynek warto wyjść z domu. Oczywiście jak to my, troszkę pomyliliśmy finałowe kordy...dwa razy..;) ale się udało, finał wynagradza wszystko;) I znowu cudo M!askowania! W czasie serii widzieliśmy śliczną burzę, uciekliśmy przed tornadem, prawie zjadły nas komary a i jeszcze dzięki uprzejmości pewnej Pani (którą pozdrawiamy i bardzo dziękujemy) zaliczyliśmy przejażdzkę cabrioletem od Trestna na Księże - miła osoba zlitowała się nad keszerami w ten upalny i burzowy dzień;) Pozdrawiamy także Pana ochroniarza, który pilnie strzegł pól wodonośnych:) Wszystko razem z woolridge znalezione, część keszy podejmowanych na botaników - no bo do zielnika zbieramy, część na łowców burz, reszta na kto idzie w krzaki i jedna na aallee fajne drzewo z niebieskimi żołędziami;) Ptaszki oczywiście nam towarzyszyły, nawet pliszkę szarą żeśmy wypatrzyli;) Teraz jeszcze bonus nas czeka. Dziękujemy bardzo!!!<br /> AiT<br /> <br /> Niestety część logbooków wilgotnawa, a nie mieliśmy jak suszyć przy zbliżającej się burzy. Wszystko da się odczytać, ale jesienią może być już problem.

Tu to była tylko formalnośćCała seria bardzo nam się podoba, bardzo miło spędziliśmy czas przy poszukiwania kolejnych ptaszków.

 

Dziękuję.

Cała seria trafiona z rowerzykuWszystko przygotowane na eleganckości i na bogatościSuper! No i w dodatku w mojej ulubionej rowerowej okolicy po tej stronie Wrocka. Także MEGA GWIAZDKA obowiązkowoWielkie dzięki Lupi. Wymiatasz. Pozdro

W sumie zajęło mi to trzy dni, ale skompletowałem. Dziękuję za całą serię

-Chodź do tego starego pnia-mówi motylraf<br /> -Chodzi Ci o ten betonowy? <br /> :-)<br /> <br /> Po szybkiej chwili poszukiwań znalezione. :-)

Na poprzednim keszowaniu (rowerowym) z Amelką nie dotarliśmy do finału. Dzisiaj (wygonieni z domu, żeby nie przeszkadzać w sprzątaniu ) w ekipie powiększonej jeszcze o Michałka, bez problemu znaleźliśmy finałową skrytkę. Świetny pomysł na schowanie i super wykonanie. Michałek oglądał fanty i koniecznie chciał zabrać świecidełko. (Później całą drogę nim machał.) Wielkie podziękowania za całą serię !
OUT: coś co świeci na niebiesko
IN: przecinak do papieru

Lupi, wiesz co? 

Ja Ci dam gwiazdę, nie za to, że ptaki ćwierkały, nie za to, że skrzynki fajnie pochowane, nie za to, że słońce świeciło, nie za to, że finał zajebiaszczy tylko za to, że PTASIE mam NAZWISKO 

Ale nie należę do grupy śpiewających i pewnie dlatego ma mnie w zestawieniu ;)

Baaardzo przyjemna seria. Kilku bohaterów serii na pewno słyszeliśmy, bo  z racji pory roku i pogody świergotało i ćwierkało i z góry i z dołu :)

Za całość oczywiście gwiazdka, bardzo się seria podobała 

piękna seria śpiewająco-fruwająca - dzięki za miłą wycieczkę ornitologiczną

Cała seria - PTASI ODLOT!! Zielona Gwiazda!!  

Lupi, narobiłeś się niech ci chwała !!

A keszerstwo szanowne - przestrzegam - nie zapominajcie spisać po jednej cyfrze do koordów końcowych, bo ja pedałowałem sromotnie, hi, hi

Cała seria świetna więc leci gwiazdeczka. Dziękujemy.

Świetna zabawa, wspaniała seria.
Jak na razie bez Zięby (gdzieś mi odfrunęła albo śnieg już przysypał), ale wrócę tam.
Przyznaję FavPoint

Jeeeeest, super, do zobaczenia w srode!

W dzieciństwie mieszkałem na trójkącie - na rogu Kościuszki i Chudoby - i Trestno to był najdalej znany mi cel wycieczek rowerowych. Nie bez problemów znaleźliśmy razem z plombi o 11:52. Za całą serię przyznaję gwiazdeczkę. Bardzo dziękuję!

Super skrzynka, zamaskowana tak dobrze, że dopiero dziś za 3 razem znaleziona. No dajcie spokój, większe hardkory znajdowałem od razu, a teraz na raty. Cienias ze mnie.... :P
Cała seria nareszcie ukończona. Wszystkie kesze bardzo się podobały, szkoda tylko że chyba z 5 miesięcy ich szukałem.
Gwiazdka zielona się należy za całą seryjkę, toteż wręczam :)

No cóż. Pierwsza próba zdobycia tego finału była w czasach jak jeszcze certyfikaty w nim zalegałyWtedy się nie powiodło, a dzisiaj? 
A dzisiaj też by się nie powiodło, już się miałem pakować na rower i wracać, ale myślę sobie "nieee no, i znowu będę tu kiedyś przyjeżdżał? SZUKAM!" No i zaparłem się i szukałem, aż znalazłem :)
Naprawdę nie wiem czemu sporo ludzi ma problemy z tą skrzynką :D
---
Bardzo mi się podobała cała seria, naprawdę wysoki poziomChciałoby się dać więcej niż jedną rekomendację, ale jak to jest z gwiazdkami we Wrocławiu to każdy wie (czasem ktoś jakieś ma).
Dziękuję i pozdrawiam!

W końcu udało nam sie zrealizować projekt Ptaki Polski. Dość długo nam to zajęło, bo 3 miesiące i 13 dni, do niektórych skrzynek musieliśmy wracać po zapomnianą cyfrę z logbooka. Jesteśmy pod wrażeniem pomysłowości Lupiego w swoich maskowaniach. Takich skrzynek chce się szukać! Dziękujemy za projekt :)

Pozdrawiamy
Mar i Goś :)

6/6 + finał zdobyte:)

Finał zdobyty!

#104

Cała seria + bonus sprawdzone, wszystkie kesze na miejscu :)

Z gwiazdeczką wracamy i jeszcze raz dziękujemy

Skrzyneczka wyśmienita. Za całą serię należy się super pochwała i gwiazdeczka oczywiście (wrócimy tu z nią, bo chwilowo nie posiadamy). Świetny pomysł i wykonanie.. Dziękujemy bardzo

Zdobyta przy drugim podejściu do ptaszków (za pierwszym razem zastała mnie noc i awaria roweru).

Sprytnie ukryta, ale wprawne oko jest już wyczulone na takie 'niewinne elementy'

Masz gwiazdkę za całość - niech ci dobrze służy ;]

Dzięki za świetną zabawę.

Mimo nie znalezienia jednej ze skrzynek projektu do finału i tak udało się dobrnąć. Znaleziono z Karlmanem podczas wspólnego ataku na projekt.

Dzięki za dobrą zabawę.

 

Znaleziona wraz z Tonio, mimo iż jednej danej brakowało udało nam się ją namierzyć. Wielkie dzięki za serię.

Dzięki za całą serię.

 

Pozdrawiam

Finał oraz etapy pośrednie pomysłowo ukryte. Całość zdobyta pieszo wraz marcm77, anielka025. wziąłem zegarek dałem scyzoryk. Dzięki

Finał oraz etapy pośrednie pomysłowo ukryte. Całość zdobyta pieszo wraz marcm77, djcrazyfrog. Dzięki

Finał oraz etapy pośrednie pomysłowo ukryte. Całość zdobyta pieszo wraz anielka025, djcrazyfrog. Dzięki

I nam skowronek nie umknął. Cała seria bardzo pomysłowo się maskowała. Robiliśmy ją po kawałeczku na trzy razy. Córa mała to pomalutku.

Gwiazdka za całość. Dziękujemy za dobrą zabawę.

 

 

bez dwóch cyferek, ale na logikę i dzięki hintowi udało się odnaleźć finał wraz z beatalyko i moją mamą, która znalazła kesza. dzięki za wspaniałą wycieczkę i mam nadzieję że kiedyś uda się odnaleźć brakujące dwa punkty

Numer jeden, "Ptaki Polski" to zdecydowanie obowiązkowa pozycja!

Doskonale przemyślana seria, super miejscówki na łonie przyrody, niesamowicie staranne wykonanie i maskowanie, a do tego ciekawy motyw przewodni. Ogrom pracy ze strony Lupiego. Zupełnie inaczej się teraz słucha treli ptaszków

Dziękuję bardzo!

Skrzyneczka znaleziona w ramach misji Dolny Śląsk dzień trzeci. Zdobyta w ramach Wyzwania Bedkkka II wraz z Wołkami.lca, Smoqiem i MMJ. Gdy przygotowywałem się do wypadu do Wrocławia myślałem że nie będzie mi dane zdobyć tego projektu. Jednak przydarzyła się świetna okazja i nie żałuję było bardzo ciekawie. Starannie przygotowane maskowania robią wrażenie. Ciekawy motyw skrzynek też zasługuje na pochwałę. Przyznaję w pełni zasłużony order zielonej gwiazdy.

Po zaliczeniu całej ptasiej serii koordy to była tylko formalność :)

 Z tego miejsca - jako że finał - chciałbym podziękować za tak wspaniałą podróż po okolicach oraz niezłą przygodę w poznawaniu polskich ptaków. Zasłużone zielone leci - nie tylko za tą skrzynkę ale za całą serię. Wielkie DZIĘKI!! :)

Zdobyta w ramach Wyzwania Bedkkka II wraz z Wołkami.lca, Nefrytem, MMJ i Luckim :)
TFTC

Final ukryty solidnie, znaleziony z lenserem podczas rowerowej wycieczki

Finał znaleziony o 18:48. Jak lupi coś robi na terenach wodonośnych to nie może być lipy Myślałem, że będzie trudniej, lecz przypadek sprawił, że coś brzdęknęło i po chwili skrytkę miałem w rękach Dziękuję za rewelacyjną serię skrytkę i oczywiście dodaję do Ulubionych!

Bardzo fajna seria,super rowerowa wycieczka i keszyki najwyższych lotów.

Dziękuje

skowronek najlepiej się ukrywał, ale i tak go Rafał przydybał :D 

Dziś o 17.00 kesz był na miejscu. Dość dokładnie zamaskowany przez poprzednikówWszystkie etapy czytelne i na swoich miejscach. Zapraszam i powodzenia :)

Ptaszyny śpiewały i śpiewały... i słyszałam tę nutkę kpiny w ich pięknych pieśniachgdy z Zielkq przegrzebywaliśmy okolicę i obmacywaliśmy wszystko co dało się obmacać. Keszyna jednak nie poddała się i z bólem serca musieliśmy zrezygnować. Ale myślę, że jeszcze tu wrócę, może wtedy ptaszyny będą bardziej łaskawe? 

Siedzieliśmy tam z Ratowniczką blisko godzinę. Obmacane wszystko i zaglądnięte pod każdy kamień, patyk, źdźbło trawy... Skrzynki nie ma... Ja rozumiem: mikrus, ale skrzynka rozmiaru normalna?! Ba, nawet podpowiedź nic nie dała... Jedyne opcje które nam przyszły jeszcze do głowy to wrócić do samochodu po saperkę i rozkopać wszystko co się da. Komentarze przy skrzynce mówią jednak o 'sprytnym' maskowaniu, a zakopanie uznaliśmy finalnie za 'prymitywne' ;)

 

Gratulacje dla pierwszych znalazców! Zostały jeszcze 3 certyfikaty.

Znaleziona - chociaż łatwo nie było. Raz, że musiałem tam podjechać dwa razy - wczoraj i dziś. Dwa - dopracowane skrzyneczki niekoniecznie szybko się poddawały. Na szczęście miejsce - las, brak zgiełku miasta i jakby mogło być inaczej - śpiew bohaterów tej serii wynagrodziły wszystkie trudy poszukiwań. Chociaż? Jakie trudy - takie wypady w teren i poszukiwania to sama przyjemność. Finał - stał się cud. Po przeliczeniu w kalkulatorze współrzędnych na inny system  mapka w telefonie doprowadziła mnie bardzo blisko (ok. 50m od miejsca ukrycia). Upewniłem się u Lupiego , że telefon pokazał mniej więcej właściwe miejsce ruszyłem w kierunku ....... i się dobrałem do miodu czyli Finału. Był jeszcze ciepły - niedawno odwiedzili go k&j z ferajną. Długo byłoby pisać - seria, pomysł na nią wiosną - raj dla duszy i ucha! Jeśli szukać skrzynek tej serii to wczesną wiosną - również dlatego, że ptaki pięknie śpiewają. Podziękowania i ukłony w pas dla Lupiego za ogrom pracy.

Ruszam po bonus!

In - opaska "Bądź aktywny", Geo Brasia, pagon i GK Raptor. Out - STF.

 

Powiemy krótko łatwo nie było, ptaszysko choć pięknie śpiewa to straszny z niego oportunista. Łajdak na wstępie współpracować nie chciał, choć całą czwórką prosiliśmy klęcząc na kolanach. OK, Czarek siedział bo komendy "klęcz"jeszcze nie zakumał.

Tak naprawdę to finał zdobyty za drugim podjazdem kiedy upewniliśmy się ze w notatkach byka nie walnęliśmy i wszystkie cyfry spisaliśmy właściwie. Bardzo sprytnie schowana keszyna oj sprytnie.

Dziękujemy za zabawę, było fantastycznie, a po znajomości i oczywiście układach gwiazdę zielonej papużki przyznajemy

Poważnie, to za trud, nakład pracy własnej, oraz dopracowane maskowania. Pomysł również przedni i bardzo edukacyjny. Brawo