Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

na miejscu skrzynki powstaje kolejny logistyczny moloch.
niestety miejscówka spalona, skrzynka prawdopodobnie zniszczona.
zawieszam do czasu przeniesienia.

Znaleziona! Kiedyś to były czasy. Dziś już czasów nie ma. Choć byłem dumnym posiadaczem C64 momentami łatwo nie było. Dzięki za przypomnienie tamtych chwil.Sama skrzynia ma się dobrze.

Krzyżówkę udało się rozwiązać już ponad miesiąc temu ale po odczytaniu koordynatów gdzie skarb jest ukryty zostawiliśmy ją na później, przejażdżka na drugi koniec miasta trochę zajmujeOstatni wpis ponad rok temu trochę martwił, że możemy nic już nie znaleźć ale na szczęście skrzynka jest w bardzo dobrym stanie. Co do haseł to większość udało się znaleźć dość prosto oczywiście pomógł wujo google ale z 2 miałem dość duży problem i zajęło trochę czasu zanim udało się je odgadnąć. Atari niestety okres swojej popularności miało przed moimi narodzinami także w gry nie miałem okazji pograć ale fajnie było pooglądać jak świat gier wyglądał kilkadziesiąt lat temu. Za pracę włożoną w stworzenie tej skrzynki ode mnie rekomendacja i ocena znakomita. Dzięki za taki fajny quiz :D

Kiedy Killerziom zaczął rozwiązywać krzyżówkę myślałam, że pójdzie dużo łatwiej, bo wydawało mi się że kilka gier kojarzę. Okazało się jednak, że nawet nie wiem skąd je kojarzę a co dopiero, żeby znać ich tytuły, więc ja odpuściłam. Pomagałam dopiero tam, gdzie zaczęły się problemy ze znalezieniem. Okazuje się jednak, że google wiedzą bardzo dużo i jakoś poszłoPóźniej trochę zwlekaliśmy żeby jechać na miejsce, bo a to łopatki brak, a to daleko, ale w końcu daliśmy radę.

Aż ciężko uwierzyć, że gry aż tak się zmieniły w ciągu tak naprawdę stosunkowo niewielkiego upływu czasu. Bardzo fajne wykonanie krzyżówki i kesza :)

Atari nie miałem, ale przy swoim commodore 64 spędzałem tyle czasu że oczy miałem przekrwione jak królik. Magnetofon, regulacja głowicy, wczytywanie i ta grafika! Fajne to były czasy... ale to se ne vrati teraz byle komórka ma wielokrotnie większą moc obliczeniową. Ale to już nie to, już na PC nie wciągały mnie te gry, wyrosłem chyba...

Quiz dla mnie trudnawy, choć niektóre gry z C64 się pokrywały. Udało się rozwiązać, po czym.. straciłem telefon z zapisanym finałem  Pamiętałem mniej więcej gdzie to wychodziło, a później gdy byliśmy w okolicy dobre dusze pokazały w trakcie jazdy autem "Oooo gdzieś tam! musisz iść tam!!!!" Więc poszedłem i bez problemu znalazłem.

Skrzynka ma się dobrze, certa zgarnąłem, a hasła zapomniałem spisać chyba mam już jakieś początki miażdżycy, z pamięcią coraz gorzej... ale kolejna dobra dusza poratowała błyskawicznie (Wojtek jesteś niezastąpiony!)

 

Tak więc z problemami ale się udało.

Dzięki za kesza, zabawę i przypomnienie ciekawych czasów! Giana sisters rulez!

Dłuuugo czekał ten kesz na mnie. Albo ja na niego. Rozwiązałam quiz chyba z rok temu, ale nie było mi po drodze po niego jechać. Teraz uznałam że miałabym w miarę po drodze. Myliłam się. Nie była po drodze. Tą część Łodzi nazywam końcem świata nie bez przyczyny. Jechałam tu 1,5 godziny z centrum, nawet nie chcę myśleć ile bym jechała z Kanzasu. Gdyby się okazało że nie mogę jej znaleźć to bym się chyba rozpłakała, zdjęła buta i cisnęła nim o ziemię :D

No ale już, nie będę się użalać nad sobą (bardziej). Grunt że znalazłam. 

A. nie lubię gier komputerowych. Nie zdarza mi się w nie grać, nawet w Simsy nie grałam. Pierwsze słyszę o Atari. Wujek google pomógł mi rozwiązać quiz.

Sam kesz przyjemny, miło mi się nad nim pracowało.

Dzięki Marcin za kesza!

Ja nie pamiętam czy to coś, co miałem to było Atari. Raczej nie. To były jakieś gry telewizyjne po prostu. Z siostrą grałem, zazwyczaj w dwójkę, na joystickach. Też zacząłem dopiero od PC. Pierwsze gry to Emergency, Theme Park World, The Sims, ale grą życia na zawsze już pozostanie tylko jedna pozycja: GTA Vice City. Ideał !I te stacje radiowe... rozmarzyłem się, chcę do Miami...

Dlatego też gier z tego quizu kompletnie nie znam. No ale od czego jest wujek GooglePoradziłem sobie z każdym obrazkiem. 

A miejsce bardzo ciekawe. Prawdziwy koniec świata. Czułem się jak na pustyni. Podobało mi się tam. Dzięki za fajną zabawę przy rozwiązywaniu quizu i za skrzynkę.

 

Komputerowe JA.JA.

Nigdy nie miałem Atari. Nigdy nie widziałem Atari na oczy. Moja przygoda z grami zaczęła się od NESa i przeskoczyła od razu na PC. Pierwsze gry w które grałem to chyba WARCRAFT, CIVILIZATION i COLONIZATION. Jak sobie przypomnę jakim nieporadnym graczem byłem to aż mi żal samego siebie. Potem przyszła pora na bardziej zaawansowane gry: GTA, NFSIII i FIFA98. Ale wszystko na głowę pobiła seria HALF LIFE!. Tak, od tej gry zaczęła się moja mania grania. Trwała mniej więcej do momentu, kiedy się ożeniłem... GAME OVER. Ale można powiedzieć, że Valve, Sierra oraz Rockstar ukształtowały moją osobowość.

 

Co do quizu to nie było tak źle. Umiejętność wykorzystania wyszukiwarki w sposób nieco bardzie zaawansowany bardzo się przydała. Aczkolwiek i tak z dwoma tytułami miałem poważną zagwozdkę, którą ostatecznie rozwikłał JArosław.

 

Co do miejsca to muszę przyznać, że jest to kraniec świata. Wiatr zawraca a psy szczekają dupami. Jest to  bardziej kraniec świata niż ten do którego prowadzi droga donikąd. Po prostu WASTELAND.

 

W keszu sporo rdzy. Powyrzucałem zniszczone fanty, coś tam wrzuciłem. Opakowanie należy wymienić w trybie pilnym.

 

keszerskie JA.JA.

Przyszła wiosna, więc czas na szukanie wcześniej rozwiązanych skrzynek quizowych. Po przeczytaniu info o skrzynce wybrałem się w teren nieźle zaopatrzony w sprzęt do robót ziemnych - kłujka i łopatka. Nie było mi dane jednak z niego skorzystać, skrzynka sama wpadła mi w ręce, jakoś tak automatycznie i bezproblemowo. Znacznie więcej pracy było przy rozwiązywaniu krzyżówki. Byłem oczywiście szczęśliwym posiadaczem komputera ATARI i bawiłem się przy wielu grach, pokazanych na obrazkach, jednak nie wszystkich. Dziękuję autorowi za przypomnienie starych dobrych czasów. Dzięki za kesza!

Jakoś ominęły mnie czasy 8-bitów, od razu wskoczyłem na 16, chociaż wiekowo spokojnie bym się na 8 załapał. Niestety byłem z tego drugiego obozu..... Commodore hehe, dlatego quiz sprawił mi sporo problemów. Troszkę pomocy było potrzebne.

Samo podjęcie już było czystą przyjemnością.

TFTC!

Tak jak napisała LiM, quiz rozwiązany dawno temu ale zawsze kesze zbieraliśmy w innym terenie.

Najlepsze było pytanie od naszych bliźniaczek " co to jest ATARI? Co to takie dziwne gry są? "

My pamiętamy, a nasze dzieci nie... Ale właśnie kesze uczą i przypominają nam historię.

DZK

Quiz rozwiązany jeszcze zimą.  Nigdy nie było okazji, żeby po niego podjechać.  Dzisiaj stwierdziliśmy razem z Nilu, że najwyższa pora go zgarnąć,  zwłaszcza że mieliśmy w okolicy również inne kesze do podjęcia. 

Quiz zajął mi mnóstwo czasu zanim odgadłam wszystkie nazwy gier. Wiele żmudnych godzin szukania w necie opłaciło się wreszcie.

Gratuluję pomysłu -jest naprawdę super. Dzięki. 

Do dziś pamiętam jak na początku zabawy z OC szukałem skrzynki w miejscu, na które wskazuje znacznik. Mile wspominam tego quiza, bo był moim pierwszym którego rozwiązałem. Minęło już koło roku, a dopiero dzisiaj mogłem podjąć go w terenie. 

Usiadłem sobie na trawce, wykonałem rutynowe procedury i w ogóle nie chciało mi się podnosić tyłka. Zawartość w  dobrym stanie. Dzięki, znakomicie.

Kilka lat wczesnej młodości kojarzy mi się nierozerwalnie ze słowem ATARI... Najpierw 800XL z podłączonym zwykłym magnetofonem kasetowym przez zrobiony własnoręcznie interfejs. I programy na kasetach, często nagrywane w nocy z radia. Dopiero potem 512ST, już takie "profesjonalne" : monitor, myszka, okienka... Miłe wspomnienia, łza się w oku kręci. Dzięki za tego nostalgicznego kesza

Jak jeszcze byłem mały brat cioteczny miał commodora 64. Podobało mi sie i męczyłem rodziców aby i tez kupili. W końcu na gwiazdke dostałem sprzęt, ale okazało sie nim atari 130Xe. Ile ja gier na nim się nagrałem to już nawet nie pamiętam. Przy zgadywaniu gier pomógł mi kolega bo sam juz tytułow nie pamiętałem. Samo znalezienie po ustaleniu kordów bezproblemowe. Dzięki za przywrócenie wspomnień.

Miłe wspomnienia przywołała ta zagadka. Co prawda ja byłem graczem ZX Spectrum i Commmodore C64, ale na wszystkich tych maszynach przewijały się podobne gry. Gorzej z pamięcią tytułów. Dla mnie były to raczej wyścigi, piłka nożna, karate czy inne przygody hipków. Kilka tytułów jednak zostało w pamięci, reszta padła z pomocą graficznej wyszukiwarki. Nie trwało to krótko. Niemniej, dobra zabawa. Potem wynik długo czekał w pamięci telefonu na swoją chwilę. Ta nadeszła w dzisiejszy ciepły, letni poranek. Bardzo ładnie wykonana skrzynka, spójna od początku do końca. Dziękuję

Aha, nie spisałem hasła, ale Autor był tak miły i naprowadził mnie na właściwy trop.

Ech... Jak sobie przypomnę tą kalibrację taśmy.  Poza tym kiedyś gry nie musiały mieć nie wiadomo jak wypasionej grafiki i można było przy nich siedzieć całymi dniami. Dzięki za przypomnienie dzieciństwa.  Pozdrawiam. 

W gry komputerowe nie grywam raczej, ale kieeedyś, jak jeździłyśmy z siostrą do kuzynek, to "Prince of Persia" było pozycją obowiązkowąA ile się namęczyłam z tym quizem, to hoho. Gdybyś mi Yoshio nie podpowiedział, pewnie dalej bym walczyła. Przy przeszukiwaniu kamieni towarzyszył mi Skygen, ale, że ostatnio był tutaj nocą, nie pomógł zlokalizować miejsca. Poratował nas Morrison... Nie mam pojęcia jak mogły mi wyjść kordy przesunięte o kilkanaście metrów, niemniej ostatecznie kesz zdobyty! Dzięki!

No nieco za młody jestem aby dobrze pamiętać czasy świetności tej zacnej maszyny, tylko czasem (od święta) u kuzyna, razem z nim, w coś się zagrało... ale pamiętam to jak przez mgłę. Sama idea takiego kesza bardzo przypadła mi do gustu ;)

Skrzynka bardzo starannie czysto i porządnie wykonana, jak to Izeq dobrze określiła wisienka na torcie na zakończenie dnia
Złapany w składzie: Anoriell, Ryjek i Izeq.

IN: GK

Zdecydowanie polecam ;)

 

 

Ja zacząłem moją przygodę z komputerami od ZX Spectrum+, a potem miałem Atari 800XL (nawet dwie sztuki, bo w jednej zepsuła się klawiatura, a w drugiej coś poszło na płycie głównej). Niestety nigdy nie dorobiłem się stacji dyskietek, ani magnetofonu z opcją turbo, więc wczytywanie gry przez 20-30 minut było normą! Zamiast tego pisałem różne programy w BASICu i chyba moim najlepszym wytworem był program, który wydawał dźwięki w oparciu o naciśnięcie klawiszy na małej klawiaturce (do sterowania zwrotnic kolejki TT-ki) podpiętej do portu joysticka...

Jeśli chodzi o gry, to oczywiście najwięcej grałem w Robbo i uwielbiałem AD 2044 oraz kolejne dwie gry w tym stylu. Wcześniej na ZX Spectrum+ najlepszą grą był Jet Set Willy, którego nawet znalazłem w wersji na PC!

Do rozwiązywania quizu podchodziłam dwa razy. Pierwszy raz, kiedy go znalazłem - nazwałem "z głowy" mniej więcej połowę i stwierdziłem - kiedyś dokończę. Potem niestety zapomniałem o skrzynce i wróciłem do niej po przypomnieniu przez morrisona :) Kolejne gry rozpoznawałem już poprzez umiejętne pytania kierowane do Googla i przyznam, że na jedną grę trochę mi zeszło...

Jak wiesz w przypadku takich świetnych quizów nie zwracam specjalnie uwagi na samą skrzynkę, ale tutaj muszę również bardzo pochwalić wykonanie!

Podsumowując - rewelacyjna skrzynka, więc ocena znakomita + zielona gwiazda.

TFTC!

Skrzynka wykopana razem z anoriell, izeq i Zybcio.

Quiz wciągający mimo, że rozwiązywałam go z pomocą wujka google koło rok temu, kiedy skrzynka się pojawiła. Moda na Atari mnie ominęła jednak z chęcią bym pograła w takie oldschoolowe gry bo z tego typu grałam tylko w Prince Of Persja na Windowsie 95 albo 98 :P 

Sama skrzynka zebrana w towarzystwie Anoriell, Ryjka i Zybcia. Jako ostatnia na trasie była istną wisienką na torcie, a może garnkiem pełnym złota na końcu tęczy?Dorzuciłam geokreta mając nadzieję, że kogoś zmobilizuje do zebrania tej skrzynki szybciej niż po roku od rozwiązania, jak to było w moim przypadku. 

 

Skrzynka podjęta w towarzystwie Ryjek, izeq i Zybcio. 

W naszej parze to Ryjek jako wytrawny 8-bitowy gracz zajął się odgadnięciem, która gra jest która - widziałam, że sprawia mu to mnóstwo uciechy, więc nie przerywałam. 

Tak więc przy tej skrzynce pozostałam jedynie operatorem ołówka ;)

Doskonale pamiętam czasy 8 bitowców, moja droga wiodła z daleka od ZX i Atari. W kolejności od CA80, Commodore 64, Amiga 500, Amiga 1200 i na niej skończył się etap uczuć. Przestały pojawiać się nowe gry i programy - Pecety opanowały rynek. Nie pierwszy raz ekonomia wygrała z romantyzmem. Maki były strasznie drogie i dla zawodowców, a reszta - czyli my zostaliśmy skazani na blaszaki. Tak właśnie wtedy się czułem - skazany na rozbudowany kalkulator, w zasadzie tak czuję się do dziś. Dziękuję yoshio za sentymentalną przygodę. Skrzynka znakomita i warta rekomendacji. OUT: nic IN: tygrysie oko

Bardzo fajna podróż w przeszłość. Skrzynka znaleziona w towarzystwie Rysiaaa w mglistą grudniową sobotę. Przy okazji miałyśmy okazję odwiedzić okolice Łodzi, które ostatnio bardzo się zmieniły. Dziękujemy!

Znaleziona wraz z Bramstenga. Super podróż w przeszłość (bliższą Bramstendze niż mi).  TFTC

Skrzynka podjęta dość dawno, quiz rozwiązany jeszcze dawniej, ale zapomniałem hasła, dlatego wpis dopiero teraz Z atari nie miałem styczności, ale z innymi systemami tak (nasz pegasus czyli klon NES'a) Dzięki za skrzynkę, TFTC

Jestem zupełnie nie z tego pokolenia, dlatego gier tych pamiętać nie mogę. Jednak ciocia Wiki i dziadek Google pomogli. Skrzyneczka przygotowana bardzo dobrze. Miejsce takie sobie. Dzięki

Skrzynka znaleziona podczas wspólnych manewrów keszowych z Etna&Mars.
To był komputer, kasety człowiek wiedział na słuch czy gra się wgra czy nie.
Dzięki za kesz !

Dawne dzieje. Kiedyś nie była potrzebna grafika 3D, akceleratory HD, dźwięk surround i inne bajery. Wystarczyło kilka pikseli i grało się.

Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Podjęta z Maniutex oraz Polą. Pierwotne współrzędne dość sporo namieszały (yyyy). Dopiero wieczorem drugi atak na skrzynkę z pprawionymi przez Maniutex współrzędnymi okazał się skuteczny. Sarkofag świetny. Uśmialiśmy sie na jego widok:)

P.S. Nikt nie wspominał, że teren dookoła może być zaminowany;)
TFTC!

Rozwiązanie Quizu poszło całkiem łatwo tylko gdzieś jedna cyferka nam sie pomyliła i finał zaliczyliśmy wieczorem. Podjęty z Mia87

Atarowca wal z gumowca!!!

Hahaha, nie sądziłem, że będę miał jeszcze kiedyś możliwość wrócić do haseł tej zamierzchłej wojenki, a tu proszę - jaka miła niespodzianka:)
Znów móc popisać te radosne dyrdymały i to jeszcze w jakimś rozsądnym kontekście, świetna sprawa!
Sama zagadka rozwiązana dość dawno, ale jak wszyscy wiemy - najdalej jest do najbliżej położonych skrzynek... A samo rozwiązywanie również nie bez potknięć, bo pierwsze współrzędne wyszły mi prawie dobrze. Prawie zrobiło ogromną różnicę...
I sporo musiałem tu google pomęczyć, bo te atarynkowe gierki, to my - elyta - traktowaliśmy z co najwyżej uśmiechem politowania;)
A tak poważnie, to kawał świetnej zabawy mi Autorze zapewniłeś i wielkie ci dzięki za to!
Aha, zapomniałbym...

Kto ma atari, temu się spali!!!

Moja branżaTakże musiałem znaleźćW dzieciństwie kolega miał ZX Spectrum, później ktoś Commodore, także na podobnych kwadratowych grach się wychowałemJako że serwisy typu naszego OC uczą, to i ja się nauczyłem odpowiednio wykorzystać google :)
Sarkofag trochę pusty więc dorzuciliśmy: bransoletkę oraz breloczek-IT własnej produkcji

Swietna zabawa - dzięki

podjechałem sprawdzić co u skrzynki.<br /> w podpowiedzi napisałem, że ukryta pod JEDNYM kamieniem, więc czemu na miejscu znalazłem mały kopiec kamieni? od razu było widać, że coś tam jest schowane...<br /> proszę o maskowanie tak, jak się zastało!

Quiz rozwiązany na samym początki przygody z OC. Sprawił on pewne trudności zwłaszcza że w różnych latach różnie nazywano poszczególna grę albo zdjęcia na Google były z innej platformy. Koordynaty wyznaczone i dokładnie pokazują miejsce ukrycia kesza. Dzięki śliczne. 

Znaleziona tradycyjnie z BlueAsia.

Świetny pomysł na quizPrzy rozwiązywaniu wróciły miłe wspomnienia .... 

Ileż to się godzin przesiedziało przed TV .... i ile joysticków połamało :D

Zagadka rozwiązana w pracy już jakiś czas temu, jednak, dla nas ta okolica to drugi koniec świata, więc finał podjęty dopiero teraz.

Podczas naszej bytności stwierdziliśmy zwłoki tylko jednej łopatki, ale żeby tak sama nie leżała to stwierdziliśmy że zabeirzemy ją ze sobą i pochowamy w naszym śmietniku :D

Out: GK Koszmar Dzialkowca #1 

In: okulary przeciwsłoneczne

Dzieki za kesza i wywołanie miłych wspomnień

Znaleziona tradycyjnie z Piostu.

Jeśli chodzi o quiz to został rozwiązany już dość dawno temu (Piostu stanowił tu główną siłę umysłową) jednak zdecydowanie nie było nam po drodze.

W końcu się zebraliśmy po finał i nie żałuję, bo skrzynia warta znalezienia :)

Out: GK

In: okulary słoneczne

Dzięki za kesza :)

Bardzo spodobał mi się ten sarkofag:D I nie namachałam się za dużo, bo ziemia jest mocno spulchniona po poprzednikach:) A co do quizu to pamiętam, że brat dostał na komunię konsolę, którą podłączało się do telewizora, z dwoma dżojstikami. Kojarzę, że graliśmy w 8 i 13 oraz w jakąś grę z narciarzem, złodziejem i wiele wiele innych. Ech, stare dobre czasy... TFTC:) I dziękuję za pomoc JW:)

Znaleziona na dobry początek dzisiejszej wycieczki. Nie wiem co bardziej śmieszy i zaskakuje, kolekcja łopat czy też sama obudowa. W każdym razie dobra robota

pierwszy punkt dzisiejszej rowerowej wycieczki z Danyeru. Za pierwszym podejściem przeszkodziły źle spisane koordy, ale tym razem wszystko poszło jak trzebaSarkofag istotnie bardzo pomysłowyw połączeniu z kolekcją połamanych łopatek tworzy specyficzny klimatw skrzyni trochę pusto, toteż wrzuciłem GK. Quiz sam w sobie bardzo przyjemny, nie za trudny, nie za łatwy - idealny time-killerbiorąc pod uwagę całokształt i to, że dużo mam, przyznaję zieloną gwiazdkędzięki za kesz.

Rowerowo z t0massem, jako piękny początek keszo-dnia.
Sarkofag powala, do tego te zwłoki łopatowo-saperkowe dopełniają ducha. ;-)

In: GK

Pomysł na kesza znakomity wykonanie też super sarkofag idealny.Nie wiem czy mam dalej wylweać wazeline jeszcze się ktoś poślizgnie.Jestem z tego pokolenia które używało atari powiem więcej moje jeszcze leży na strychu wraz z kasetami i magnetofonem w wersji turbo.W gry z foto grałem chyba we wszystkie zabawa była przednia a prostota biła po oczach.Polecam

Telefon od Skoko i jak w łódzkim pogotowiu w 60 sekund jestem przy samochodzie gotowy do wyjazdu. Błyskawiczna akcja bo na obwinięcie z Radogoszscza i z powrotem mieliśmy tylko godzinę. Samego atari za bardzo nie pamiętam(jestem pokoleniem pegazusa:) ) Jak wiadomo nie przepadam za quizami  ale wykonanie finału zdecydowanie zasługuje na order zielonej gwiazdy. Różne sarkofagi już widziałem a ten taki ładny, zwyczajny i.. genialny :)

wszystko już zostało powiedziane skrzyneczka zajebista!

A zielona gwiazda za... SARKOFAG!

Jak to zobaczyłem to powaliło mnie na kolana, pomysłowo!

O mój Boże co było przepraw z tym keszem...

I ten quiz podobnie jak "Back to Skool" cenię sobie bardzo wysoko. A czemu? Bo w dobie obecnych czasów, a właściwie braku czasu takie kesze jak ten pozwalają choć na trochę wrócić myślami tam gdzie mnie dawno nie było. Do czasów dzieciństwa... I dopiero przy takich okazjach zauważam, że choć to nie było tak dawno to tak naprawdę minął szmat czasu... Takie nostalgiczne wspomnienia. I miłe i zarazem nie miłe.

Quiz rozwiązany baaaardzo szybko. Większość pozycji pamiętanych z dawnych czasów. I wiele było później przenoszone na inne pseudo platformy jak np. Pegasus. I myślałem nawet, że już nigdy nie dane mi będzie powrócić do tych starych gier do póki pewnego dnia nie znalazłem emulatora:D. I wtedy się dopiero zaczęło:D.

Mimo, że nigdy nie byłem jakoś super oblatany w growych klimatach (szkoła - treningi - treningi - szkoła) to jak każdego dzieciaka mnie to bawiło cholernie:).

Dzięki serdeczne za ten kesz. Dzięki serdeczne za to, że musiałem pojechać tam drugi raz bo za pierwszym wygrała zima, która złamała mi saperkę i wykrzywiła nóż:). Dzięki za to, że zima chciała mnie zatrzymać tam na dłużej zatrzymując mi auto (i gdyby nie zmysł McGyvera to zapewne by jej się powiodło:)). I nie dzięki ale DZIĘKUJĘ, że pozwoliłeś mi wrócić w te czasu, które w mojej głowie powoli zaczynała pokrywać pajęczyna:)...

Ode mnie zdecydowanie ocena ZNAKOMITA :)

Bardzo dobrze bawiłam się wraz z hanu7 podczas przypominania sobie starych gier i wspominania jak to było jak się grało:)

Kesz przygotowany bardzo skrupulatnie, pojemnik bardzo estetyczny, no i oczywiście jest to quiz więc jak dla mnie REWELACJA:)

in: mobilniak GeoPamiętnik:)

Ocena znakomita i Zielona Gwiazdka lecie przede wszystkim za mój ulubiony sposób ukrycia skrzynki,  staranne jej wykonanie no i bardzo sympatyczny quiz wracający do lat dziecięcych, gdzie się siedziało przed TV i grało z kolegami na komputerze w te zajefajne gierki :D

TFTC!!!! :)

Hej dziewczyny też grają czasem w jakieś gryjeżeli chodzi o atari to ja uwielbiałam czołgi, gdzie trzeba było bronić orzełka :)

i dziewczyny dały sobie radę z quizem? no no, jestem pod wrażeniemnastępnym razem wymyślę coś, czego tak łatwo nie uda się wygooglować.<br /> założeniem miejsca ukrycia miała być mało uczęszczana okolica, a nie ciekawy wygląd, i to się chyba udało.<br /> dziękuję za rekomendacje! :)

Krzyżówka robiona na pół  z Gałką, dzięki temu było duzo szyciej i każdej z Nas udało sie znaleźć inną gre;) hahah nam sie udało odkopać skrzynke mała łopatka do kwiatków i  złamanym kijem od łopaty który był na miejscu:D Fajny pojemnik;)

GWIAZDA;)

Myślałam czy dać rekomendację ale dambo chociaż miejsce ukrycia średnie to skrzynka zrobiona profesjonalnie, quiz natomiast świetnynaprawdę dobra robotamiałyśmy nie jechać bo za daleko ale nie było nic ciekawszego do roboty :)

^_^ kilka gier znałem, teraz czas zlokalizować kesza!

Dobrze że Budget z Plebkiem wstawili spojlery... już wiem co ja zabiore ze sobą na miejsce 

Wczorajszego dnia nie udało się, więc trzeba było wrócić z cięższym sprzętem i skrzynka wydobyta:)
Złamana łopatka, łopata, ale był gumowy młot :)
Certyfikaty wzięliśmy dwa, bo jednak za taką robotę każdemu się należał certyfikat.
Dorzuciłem 4 krety, zabrałem jednego.
Dzięki za quiz i pozdrawiam!

Quiz bardzo przyjemny i przypominający mojego 800XLCo to za czasy były gdy gra z magnetofonu wgrywała się pól dnia, a w między czasie chodzeie na palcach, wychodzenie z pokoju, czyszczenie i regulacja głowicy itd, itp....Wtedy te gry jakoś lepiej wyglądały

Samo podjęcie kesza to już ina bajka, a raczej ZIMA- podejmowanie na raty - dwudniowe, użyty ciężki sprzęt ale dało radę - uległa cholera. Loguję STF-a bo zgłosiłem się jako drugi, choć pojechaliśmy wspólnie ale za taką orkę się należało - ii mogą dziękować za spulchnienie gleby ;-)

P.S> Dokumentacja foto w załącznikuIN: GK i Mobiliak Visitor

mój błąd, nie "łopatka", a "porządna saperka", tym bardziej o tej porze roku :)<br /> niewielka zmiana w opisie: szukajcie pod jednym płaskim kamieniem

Ale fajne! :)