Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Lookbook zalany, włożyłem zastępczą karteczkę. TFTC :)

Znalezione, fajny pomysł na skrytkę TFTC :)

(226) jest. Cały mokry. W środku woda. Ołówek rozpadł mi się w rękach. Konieczny nowy woreczek. By wyciągnąć i osuszyć logbook musiałem go naderwać a nie miałem nic na podmianę. Dziękuję

Kesz podjęty już dawno, ale, że sporo moich logów w obu systemach magicznie zniknęło odwiedziłam siostrzyczki ponownie. Tftc :)

Znalezione

Znalezione

skrzynka jest mokra

Ależ spokojne osiedle! Dzięki za kesza

Ostatnio miałem tu zaćmienie, dziś od strzału. Dziękuję.

Znaleziona razem z Weronika199993. W sumie to ona ją znalazła! Piękna skrytka, wielce pomysłowa.

Mega maskowanie.  Chwile zajęło by je odkryć. Jeszcze nie ma się wyczucia że skrytka może być wszędzie nie koniecznie małym czarnym pojemnikiem. Super miejsce i skrytka

Nowy logbook. Zapraszam:)

Lokbook cały mokrykapliczka super dzięki za pokazanie

No i Bestia wróciła do domu i ze świeżym podejściem.....znaleziony! Niestety logbook mokry, z środka wylałem wodę bo kesz wewnątrz dosłownie pływał. Tak czy inaczej dzięki bardzo!

Nie powiem żebym znalazł kesza dość szybko, ale jak już zlokalizowałem podpowiedź to byłem pewny, że go tam znajdęFajnie schowany i miło, że już w nim sucho dzięki poprzednikowi. Dzięki.

Miejsce intuicyjne, logbooki totalnie przemoczone, dałam nowy. Dzięki

Logbook przemoczony. Świetnie skryta. Udało się znaleźć bez pro blemu.Esues i Przerywnik 8 maja 2017 19:32

Fajnie schowana, logbook kompletnie przemoczony i wydaje ciekawe zapaszki. Dziękujemy za skrzyneczkę!

Podjęta podczas nocnego wypadu wspólnie z xytrasem na katowickie skrzyneczki, dziękuję.

witam niestety nie udało się dokonać wpisu w środku zupa, niestety nie mailem przy sobie zestawu naprawczego, fajnie ukryty skrzynka. 

Znalezione, proszę o serwis logbook cały jest zamoczony nie można wpisać wizyty.. =( Tak poza tym misce i ukrycie kesza super!

Pewien element maskowania od razu rzucił mi się w oczy, dłużej parkowałem niż szukałem :P

Dzięki za chwilę radości z keszem, pozdrawiam!

Zamoknięty logbook - została z niego papierowa breja :(

Alleluja! Wreszcie, ta skrzynka była jedną z kilku, które śniły mi się po nocach. Dziś olśnienie, gdzie może być schowany kesz. Ale miałam zbyt mało siły, by go wyjąć, więc trzeba było posiłkować się kamieniem znalezionym w trawie (niezanieczyszczonym przez psy;)). Co do kesza to potrzebny serwis! Logbook rozpadł się przy próbie wyjęcia z pojemnika, gdyż jest cały zamoknięty. Dołożyłam kawałek suchej kartki, by się wpisać - przepraszam, że taka naderwana, ale tylko taką miałam w aucie :)

Miejsce ciekawe. Jedna z siostrzyczek nic nie miała przeciwko temu że pooglądaliśmy sobie figury, za to za chwilę druga przyleciała do nas chwilę po wpisie z pretensjami że niby robilismy bez pozwolenia zdjęcia. Małe szkolenie że " tym co pani ma na szyi " to gps a nie aparat ani tel i zdjęc się nie da robić. Chwila rozmowy i dała nam spokój. Dzięki.

Już tu kiedyś byliśmy z Zyfiką i Reilą, ale wówczas było to zimą i choć kesza jak się okazało dobrze szukaliśmy to wyjąć się wtedy nie dało

Sympatycznie ukryty keszyk, znaleziony z Zyfiką i Unieskim, dzięki

Drugie podejście do tego kesza, kiedyś dawno temu się nie udało, dziś pełen sukces, z Reilą i Unieskim, dziękuję

Tu musieliśmy się gęsto tłumaczyć i wyjaśniać, co to garmin i do czego służy (z pominięciem temtu keszy). Na szczęście jakoś udało sie siostrzyczkę udobruchac.

5 sekund i po sprawie.. otworzona przy pomocy piwka ;D zdrówkoarek17020 ucieszony 

dzieki za fajna skrzyneczke, podjeta za drugim razem z krengle

kolejne pomysłowy schowek , troche nam tam łazili i się lampili .. ale daliśmy radę wywieźć na drugą stronę ulicy wszystkich spacerowiczów z pupilami.. 

Nie z nami te numery z maskowaniemDzięki za pokazanie kolejnego miejsca.

Kordy waliły na inną stronę drogi, ale daliśmy radę

Po serwisie, wszystko na miejscu. Zapraszam :)

Keszyk blisko od domu, poszło szybko chociaż ciągle ktoś się kręcił.

Fajna skrzynka, było trochę kombinacji. Choć teraz wszystkie drogi do skrzynki wydają się oczywiste.

Maskowanie znane ale i tak sprawiło problemy informacja o dodatkowym sprzęcie nie do końca potrzebna dzięki za kesz

Fajnie ukryta. Dzięki za kesza.

Pamiętam gdy w drugim tygodniu swej przygody z open bladziłem tu dobrą godzinę;) fajne czasy;) podziękował

Dopiero teraz mama "szantażem" w końcu mnie zaciągnęła do logowania. Znam dobrze skrzyneczkę bo byłam przy jej zakładaniu. Dziękuję

ten dodatkowy sprzet naprawdę mylący. Kordy wskazywały nam kilka metrów dalej ale "telefon do przyjaciela załatwił sprawę". sama miejscówka ciekawa i to w takiej blokowej okolicy.

nietypowa kapliczka , tak ,, otulona ,,osiedlem , wpierw zaryzykowałem i rozkręciłem coś na widoku , błedna ocena , kiedy byłem już w aucie coś mi wpadło w oczy , rozpocząłem ponowne poszukiwanie i miałem to już pod ręką ale bałem się użyć siły , na szczęście Anka skonsultowała się z Fredziem i nabrałem odwagi

dzięki, fajnie zamaskowane

Oj zmyliła nas informacja o potrzebnych narzędziach i to co oczywiste uznaliśmy za zbyt proste. Już norbinorek rozmontowywał inny potencjalny obiekt, ale pomógł fredzio i obeszło się bez rozbierania płota i koszy na śmieci Miejsce tak ukryte wśród blokowisk, że trudno uwierzyć, że się tu jeszcze zachowało i spokojnie funkcjonuje. 
Dzięki za pokazanie. Gdyby nie kesz pewnie byśmy tam nie trafili. 

Pawiem tak - po zaparkowaniu auta od razu poszedłem we właście miejsce, od razu zauważyłem element maskujący, ale po nieudanej próbie usunięcia maskowania gołymi rękoma - odpuściłem, bo stwierdziłem, że to raczej nie to...Choć przyznam, że jeden drobny element tego maskowania nie dawał mi spokoju. 

Później było: 20 min główkowania, podziwiania figur w ogródku i analiza bramy i ogrodzenia, po tym lektura logów. Gdy irytacja sięgała zenitu, telefonicznego wsparcia udzielił Laszlo... No i wróciłem do punktu wyjścia, tylko nieco bardziej się przyłożyłem... Ukrycie klasyczne, już chyba 3 razy z takim miałem do czyinienia, a mimo to dałem się wywieść w pole
Jak się okazało ów podejrzany element maskowania pełni istotną rolę w mocowaniu kesza 
Dzięki za skrzynkę!

 2 min po ponownym zamaskowaniu, jakiś gościu zapraszał mnie na bale ;P

Genialne maskowanie, chociaż podpowiedź w miarę naprowadza na właściwy tor poszukiwań.

skrytka znana i lubiana :D

Hello,

Ludzi i jastrzębi nie stwierdzono. Kesz czekał w skrytce. Pzdr, Wojtek

Były siostry był i kesz

Reszta nawet z auta nie zdążyła wyjść, a Kasia już skrzyneczkę namierzyła. Kesz podjęty w towarzystwie Countryhouse, Zielarzsa, Chochlika i założycielkidzięki

Wraz z  Dubermanem dziekujemy za kesza ;)

Z Cocolino79 ,dzięki za kesza.<br /> Pomysłowe maskowanie;-)

Kordy ciągły na drugą stronę ulicy, dlatego nie obyło się bez telefonu do przyjaciela. Później jeszcze małe mocowanie się z maskowaniem i jest. Dzięki za kesza.

Rysiek szybko namierzyl skrzynke nie dajac mi jakiejkolwiek szansy... Dzieki za pokazanie miejsca.

Bezproblemowo tym razem nawet jednego jastrzebia nie uwidzaiłem..podjęta  w czasie powrotu Z OS wraz z beatką. Dzieki

Drugi keszyk dzisiejszego wieczoru. Interesujące miejsce, a sam patent ukrycia znany mi Dzieki za kesza.

Wszystkie buty w g...pewnie psòw mugoli bacznie nas obserwujących - zaliczony dzięki uporowi LosDomelos. Maskowanie duży plus.

świetny pomysł na maskowanie, przy szukaniu kilka bonusów z trawy od spacerujących psów :) 

Też migiem a cały zapakowany samochód tylko mi się przyglądał bo już mieli tą skrzynkę złapaną wcześniej, dzięki za kesza

Znaleziona ze sto lat temu z Nannette i Etnamarsami, tylko zapomniałam zalogować:) Odwiedzona kolejny raz. Dziękuję i pozdrawiam!

Szybko i sprawnie. Dzięki.

Patent znany, ale i tak woleliśmy upewnić się telefonem do przyjaciela, czy aby nie bez powodu ingerujemy w ... krajobrazWidownia jest tutaj chyba zawsze i wszędzie, na szczęście podpowiedź jest znacząca asprzęt nie jest potrzebny. Oby przetrwałaTFTC!

Niestety panowie remontujący skutecznie utrudnili poszukiwania.

Znaleziona rowerowo podczast testowania kjuba ;-)

Dziękuję i pozdrawiam - Whatever

W sumie lepiej użyć "przemocy fizycznej" zamiast narzędzia.

Zostawiamy ocenę znakomitą za maskowanie. Dzięki !

W sumie przyszliśmy i zastanawialiśmy się: po co ten sprzęt i jaki ten sprzęt? No ale, obyło się bez :) 

Baczne oczy wielu mieszkańców raczej nie wyjdą keszowi na zdrowie, bo jest dość hmmm, na widoku.

Kaplica zrobiła duże wrażenie na damskiej części Teamu, bo nigdy tutaj nie była i została zaskoczona obecnością czegoś tak ładnego a blokowisku :)

TFTC :)

Znaleziona szybko, ciekawy sposób ukrycia

Fajnie przygotowany kesz.<br /> Następnym znalazcom radzimy nie przesadzać z dodatkowym sprzętem, aby nie zniszczyć kesza.

znaleziona, co prawda z małymi psikusami, ale dałyśmy radę z poją przewodniczką!dzięki.

Chyba najlepiej oznakowana kapliczka w Katowicach! A kesz w takim maskowaniu pewnie szybko nie zginieOczywiście jak to krótkofalówka - wcześniej pamiętałam o dodatkowym sprzęcie, a jak przyszło co do czego, to zapomniałam, ale na szczęście poradziłyśmy sobie bez niego.<br /> Dziękuję i pozdrawiam!<br /> Karolina SQ9KFS<br /> P.S. Mam nadzieję, że to nie kwestia kapliczki, ale tutaj GeoBeagle zaczął spowrotem ze mną współpracować po dłuższej przerwie...

Przypadkiem w okolicy. Dzięki.

Kordy poprowadziły mnie na drzewo. Dopiero telefon rozwiał wątpliwości . Znany knif. Zaliczona. Amen :)

znane maskowanie, dzięki za kesza :-)

Tutaj podjęcie poszło szybko, bo patent dobrze znany i bez narzędzi. Jednak te poczynania zostały niestety zauważone przez jakąś panią z 4 czy 5-go piętra pobliskiego bloku.

Myślę, że może kesz nie został zdekonspirowany, ale może być trudniej dla następnych szukających. Dokładne informację wyślę założycielce.

Tu się nie popisałem... Niezbędny okazał się telefon do przyjaciela - Marios, który mnie zjeb... znaczy sie okrzyczał mnie że nie daję rady z takim maskowaniem - fakt, patent znany...
Miejsce o którym wiedziałem a w którym byłem ostatni raz BARDZO dawno temu :)

Wesołe keszowanie wraz z złodziejami czasu (shit dłuzszego nicku się nie dało?) i Doc'iem :)

taaa... jeden robi, drugi sprząta bagaznik a reszta dopingujenam było do smiechu, moze oprócz tej osoby pracujacej :P

TFTC :)

Pozdrawiam

Happy kesz hours z Doktorkiem i 19Miki99 (shit wiecej cyferek sie nie dalo? :P) Haha tu sie usmialamw poszukiwaniu narzedzia ktorego de facto nie potrzebowalismy przy okazji ogarnelam na blysk bagaznik

Dziękujemy - złodzieje czasu

Podjęta po obiadowych, śmiałych doświadczeniach smakowych ;)

Doc zastanawia się po co ten dodatkowy sprzęt ;)

TFTC

W pełnym rodzinnym składzie oraz wspólnie z Nannette i Agathą.

To miejsce Marcinowi na zawsze kojarzyć się będzie ze śp. Siostrą Cecylianą. Osoba surowa, jak nikt inny potrafiła budować autorytet, tej umiejętności wielu obecnych nauczycieli mogłoby jej pozazdrościć (wtedy nikt nie wpadłby żeby nauczycielowi zakładać na głowę kosz na śmieci). Bo gdy szła z klasztoru do kościoła NSPJ, podwórko blokowiska natychmiast opustoszało, znikały kapsle, szkiełka z pól do gry w klasy, a "Wyścig Pokoju" na Pelikanach i Wigry 3 potrafił w jednej chwili zmienić swoją trasę. A pośród tego pewnie kroczyła ona...
Były to czasy, gdy na katechezę należało się udać do salki przykościelnej, bo o religii w szkole, to nikt nawet by nie pomyślał. I w tym wszystkim rodzice postanowili wysłać swojego pierworodnego pięciolatka do komunii wczesnej. Siostra prowadziła (jak na te czasy) katechezę multimedialną, odtwarzała pieśni na magnetofonie szpulowym, pokazywała plansze z obrazkami. Na pierwszej lekcji dla tych ciekawych wszystkiego pięciolatków wyjęła tablicę, na której namalowany był rogaty, z biczem i łańcuchem w rękach, stojący na podeście ponad kotłami w których gotowały się szare postaci ludzi. "Dzieci, ja się pytam, czy wy wiecie kto to jest?" ...cisza...."Tak, to DIAAAABEŁ. Szatan, diabeł, on czeka na każdą chwilę gdy będziecie niegrzeczne, nie będziecie słuchać rodziców, obżerać się słodyczami będziecie nieskromnie myśleć i się bawić".

Cóż, minęło ponad trzydzieści lat, a to chyba jedno z najbardziej traumatycznych wspomnień dzieciństwa

Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin oraz Kuba

Najprostsze rozwiązania są najlepsze, a my się troszkę zakręciliśmy;) Keszowy, niedzielny poranek z Agathą i Etnamarsami. Dzięki za skrzyneczkę;)

Jak tam zaszłam to siostry sie tam prawie zjechały, zeszły, wyłoniły znikąd.. Musiałam grzecznie sterczeć i odczekać swoje.

Dzięki znakomite za pokazanie miejsca i za fajną skrzyneczke

Ciekawa perełka ukryta pośród osiedla. Patent z ukryciem kesza znakomity.

Honoruję skrzynkę Orderem Zielonej Gwiazdy.

Pozdrawiam i dziękuję - Sebek

Znaleziona razem z KEISORem mroźnym wieczorem. Dziękujemy za odkrycie tego wczesniej nieznanego nam miejsca.

Szybko i bezproblemowo.Patent znany , więc gładko poszło.Dzięki.Pozdrowienia. 

Sympatycznie przygotowana skrzynka. Miejsce skłania do zadumy i refleksji oraz z cyklu:nigdy bym nie zwrócił uwagi gdyby nie OC. W mroźny wieczór z Pomurnikiem - dziękuje.

Kupa śmiechu na tym keszu. Nie tradycyjny kesz, więc szukam i znalazłem ciekawe maskowanie. Ooo, innowacja jakaś! Oblana lodem i pięknie bezczelna skrytka, trzymająca się na klipsie. Ale jak się okazało, to niestety nie kesz :)

Ten znalazł się nie tak daleko. W ładnym i oklepanym powoli maskowaniu. 

Samego miejsca nie znałem. Dziękuję.

Użyłem zbyt mocno narzędzia do otwarcia skrzynki (wszystko oblane lodem)  i drzwi pofrunęły kilka metrów dalej. Dobrze że nie w drugą stronę, dobrze, że pomyliłem adresy. Kolejna próba już bez narzędzia, poszło sprawnie. Ciekawe miejsce lokalizacji jak na środek osiedla - coś jak u mnie pod blokiem z klasztorem. Schowajka dopracowana, wiec i całość znakomita.

Dzięki.

Ciekawe miejsce w środku osiedla. Jednym z niewielu plusów śniegu jest to, że łatwiej kesze można lokalizować idąc po śladach poprzedników:)

Dzięki i pozdrawiam, Tatiana

Magdalejno wybrała właściwe miejsce ukrycia ale to ja przelałem krew podejmując.

Dzięki za skrzyneczkę.

dokładnie...ja dojrzałam, Laszlo broczył :)
i znowu pozwiedzałam nowe,nieznane mi rejony Piotrowic :p dzięki

Szybka akcja. Bieg do kesza po śladach w śniegu. Narzędzie przydało się, a jakże! Bez niego byłoby trochę ciężko. Skrzynka podjęta razem z Mario&Monia.

Dzięki 

Zimowe keszobranie z Chochlikami. Ach, te jastrzębie... Namierzona szybciutko. Dzięki

Patent znany i lubiany :)

Szybko i sprawnie :)

Dzięki :)