Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Niestety nie odnaleziono. Podejrzewam, że okolica kesza mocno się zmieniła.

Pierwszy etap - brak . Wiem bo już to kiedyś znalazłem. lecz był trochę niekompletny i cały czas nas ktoś ogrywal w karty.  Czy ktoś jest w stanie zreaktywować tego kesza i zarazem sprawdzić pozostałe etapy. 

Trochę traumatyczne. W dzieciństwie ( kiedy to było) nikt nie chciał ze mną grać nawet w wojnę, a co dopiero w tysiąca. Wprawdzie miałem jedną interpretację całkiem sensowną, ale na szczęście została ona odrzucona w przedbiegachOpona widać obcykany w temacie i zarzucił całkiem sensowny pomysł który okazał się drogą do finału - to tylko 140 mJa,  jaGoerlitz wita, ale nie daliśmy się oszustowi. 

Wielkie podziękowania za świetnie spędzony czas i za kesza. 

Spontan z reddox. Świetna gra w karty, jak za starych dobrych czasów. Od zawsze grałem w karty, nie łatwo mnie wyprowadzić w pole. Oszust złapany, keszyna też. Ząb czasu niszczy mulciaka. Dziekuje

W końcu się udało. Gra w tysiąca przebiegła pomyślnie pomimo oszusta. Finał wytypowany. Problem był ze znalezieniem ale gdy tylko typ został potwierdzony, nie było większego problemu. Dzięki Lumen :-)
Dzięki za tak zmyslna zagatke i przygotowanie kesza ;-)

Keszyk statystyczny zdobywany na raty, bardzo długie te raty...

Gdzieś wiosną 2014 znalazłem pierwszy etap. Wytypowałem kolejny etap ale nie miałem ani czasu i jakoś zawsze za ciemno było. Wystarczył  jeden Lumen więcej by dojrzeć wreszcie etap nr 2 :)

Finał też próbował mnie wykiwać, a to pewnie przez COG, ale się nie dałem.

Statystycznie zalogowaliśmy kesza po troszkę ponad miesiącu co u mnie jest niebywale krótkim czasem logowania - brawo ja :)

Mówi się że istnieją trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyka. Mówi się również, że statystyka jest jak latarnia w dzień: nic nie rozjaśnia ale można się o nią oprzeć.

Większość z nas zna absurd krążący po internecie, że jeśli opiekun idzie z psem na spacer to statystycznie mają po 3 nogi i pół ogona. Idąc tym tokiem rozumowania - jeśli xlud zaloguje tego kesza za pół roku a ja od razu to oboje powinniśmy go zalogować za 3 miesiące.

Jedno jest pewne. Statystycznie 100% osób czytających ten log czyta ten log.

 Jak ja dawno nie grałam w tysiąca......dzięki za partyjkę!

TFTC

Wszystko zajęło nam dobrą godzinę. Kordy wklepywane na czuja, pierwsza talia trochę zdewastowana. Gps na finałowym mylił się o jakieś 10 metrów. Mimo przeciwności losu, deszczu, żab i trzmiela operacja zakończona powodzeniem! Dzięki za dobrego kesza! :)

Prościutki, statystyczny kesz. Nie powiedział nikt po znalezieniu :)  Pierwszy etap czasochłonny, a po znalezieniu wydaje się aż nad to oczywisty. Myślę że pora roku ma tutaj olbrzymie znaczenie. Dalej już łatwiej, chociaż drugi etap też parenaście minut zabrał. Na pewno warty polecenia.

Znaleziona podczas późno wieczerno-nocnego keszowania w pobliżu. Co by powiedzieć - chyba najłatwiej to nam poszło z finałem. Przy pierwszych dwóch etapach trochę się naszukaliśmy ;).

Wraz z powder-phun, Barciej33 i DangerPL mieliśmy problemy ze znalezieniem finału... i to duże. W oryginalnej postaci kordy pokazywały wieś w powiecie zgorzeleckim, niemal 150 km od Wrocławia. Lekko je zmieniliśmy na bardziej wrocławskie i tam poszukaliśmy, ale nic nie udało nam się znaleźć. Nadal nie wiemy o co chodzi z możliwością wybrania sobie rozmiaru finałowego kesza.

ŚWIETNA!

Z pomoca Maleski jakos trafilismy  TFTC!

Oj ta oj tam nie będę pisał o problemach.Prawdę mówiąc sam nie wiem jak do niego trafiłem ale jednak statystycznie jest.Dzięki

"Mały" pieniek zlokalizowany. Etap I podniszczony przez naturę, drugi stan idealny. Jednak keszy po 30 minutowym szperaniu w okolicy pod osłona nocy z latarka w dłoni nie zlokalizowalem

Świetna robota. Dzięki chwili nieuwagi spędziliśmy w okolicy trochę więcej czasu.

Skrzynka złapana w towarzystwie Gałki podczas bardzo sympatycznej wycieczki.

TFTC!

Czekając na otwarcie zoo razem z Bossem stwierdziliśmy poszukać pobliskich keszy. Przy drugim etapie mieliśmy przez chwilę mały problem ale to przez nasze gapiostwotak to poszło szybciutkopierwszy etap mokry. Dzięki!

Super kesz, świetnie zrobione, bardzo pomysłowe

Udało się, ale jest bardzo zamoczona. Maskowanie etapów świetne. DZC<br /> 21 marca 2015 15:27

Wszystkie etapy pośrednie, przy kordach finału się pogubiliśmy w ustawieniu cyferek i tym razem się nie udało - jeszcze tu wrócę, takiej perełki się nie zostawia "na mapie" :)

FAjny pomysł naprawde bardzo przyjmne multi ocena znakomita leciii 

W towarzystwie Izeq, Wizarda i Maleski.

Jak pierwszy etap padł to później już z górki :d izeq dobrze rozkminiła tysiąca wiec tym bardziej. Finał troszkę... straż miejsca spisywała auta zaparkowane na parkingu obok a tam wjazd tylko dla niepełnosprawnychi dalej w drogę

 

Razem z izeq, Maleska i dzaczkiem

Świetne multi. W tysiąca lubię grać więc z kartami nie było problemu. Poszło sprawnie. No może poza pierwszym etapem - tym trudnym do wypatrzenia ;> 

Finał bardzo fajny. Idealny dla każdego. Jest i małe i duże :D 

Bardzo fajne multiDobrze, że robione drużynowo, bo nie umiem grać w tysiącaNiestety :P

Pierwszy etap faktycznie trudny to wypatrzenia.

Drugi nawet szybko poszedł ;)

Finał, fajnie rozwiązanie pojemnika na logbook. Faktycznie któś lubi małe to będzie miał małe, jak lubi duże to będzie miał duże :D

W towarzystwie izeq, Wizarda i Dzaczka ;)

Tego tysiąca to żeśmy prawie przegrali. Ale po pewnych kombinacjach udało nam się dotrzeć do finału. Dziękujemy za kesza 

Gwiazdka za talię kart, choć są trochę takie wilgotne, ciekawe od czego, chyba się keszerom ręce pocą z wrażenia. Dzięki za kesza!

Przeoczyłem oszusta, gapa ze mnie 8)

Do tego kesza przymierzałem się z pół roku, wtedy to znalazłem pierwszy etap.

Tym razem było miłe spotkanie z isior i pwargin (pozdrawiam!) i nawet nie zauważyłem jak finał już był w rękach.

Kolejny znakomity keszyk Jardo.

 

Dobrze, że nie była to pierwsza nasza Wrocławska skrzynka, bo obawiam się, że byłoby o wiele trudniej... Pierwsza część poszła szybko, druga chyba by się nie udała, gdyby nie przypadkowe spotkanie w krzakach (pozdrawiamy j_janus'a, który podzielił się z nami wiedzą tajemną), a trzecia poddała się prawie bez walki;) Super pomysł i dobra zabawa, dzięki! 

Pierwszy etap wpadł za trzecim razem w moje ręce. Na miejscu rozejrzałem się i oczom nie mogłem uwierzyć. Drugi etap poszedł sprawniej. Oszust jednak wygrał i wyprowadził nas na manowce. Po bez owocnych poszukiwaniach zasięgnąłem telefonicznego wsparcia i dzięki wskazówkom odnaleźliśmy sprytnie ukryty finał. Bardzo dziękujemy za fajny spacer. 

Oj skrzynki kawior&jardo są tak bardzo epickie, że to aż się w głowie nie mieści. Etap pierwszy od razu mi wpadł do ręki. Potem chwila rozkminy i już znamy kordy etapu 2. Tam trochę dłużej szukałem, bo też świetne maskowanie. Finał to raczej formalność. W środku co prawda nie było już pustych tutek, ale nie dziwię się - skrzynka była zakładana już dość dawno. Dzięki wielkie za zabawę

Kesz znaleziony na spacerze z Lupim. Haha, w tysiąca to mnie nie ogracie!Szczególni podobałmi się pierwszy etap. Dzięki za kesza!

Znakomity pomysł na kesza ,a maskowania wykorzystane przy poszczególnych etapach jeszcze lepsze.

Pierwszy etap bezproblemowo z uwagi na pore roku ale ciekaw jestem jak to pójdzie komuś w trakcie sezonu -wiosny lato???

 

Bardzo fajny spacerek po parkuZarówno finał jak i etapy pośrednie świetnie zamaskowane! Znaleziona razem z rakuu i bechem po AKQ-2013. Dzięki wielkie za skrzyneczkęPozdrowienia z Jeleniej Góry!

Edycja opisu po powrocie do domu :)

Znaleziona z rakuu&gawron po kalendarzowaniu. Dzięki. Gwiazdka za panienki i brydża. 

Świetny spacer po parkumeldujemy, że skończyły się prezenty :) Znaleziony przy okazji AKQ 2013 wraz z kgaworem i bechemem. Pozdrowienia z Jeleniej Góry! Dzięki za kesza! 

Dorzucono, dzięki za info

Zostały 3 tuteczki, możnaby dorzucić.

Bomba, świetny keszyk. Pokonaliśmy oszusta w pierwszym etapie, dołożyliśmy łobuzowi w drugiej rundzie i finał był naszZarąbaliśmy ze snieeegu po 3 mikrotutki, tacy chciwi jesteśmy. Dzięki!

Czapki z głów po raz kolejny dla k&jPierwszy etap to jeszcze w 2012 roku podjąlem, ale nie miałem weny szukać dalej. Dopiero dziś ponownie odnaleziony z Raku27, potem troszkę szukania i szperania w 2 etapie no i nareszcie finał, który początkowo nas zwodził, a potem już miałem go w ręku. Zabrałem aż 3 mikrotutki, przepraszam za pazerność ;)
Wrócę chyba z rekomendacją kiedyś :)

Zdobyty na nocnym keszowaniu z djcrazyfrog499 oraz anielka025. Co mysmy się naszukali pierwszego etapu to nasze, ale się udało oszust nie dał z nami rady i następne etapy poszły gładko. Dzięki za kesza

Zdobyty na nocnym keszowaniu z marcm77 oraz djcrazyfrog499. Co mysmy się naszukali pierwszego etapu to nasze, ale się udało oszust nie dał z nami rady i następne etapy poszły gładko. Dzięki za kesza

Zdobyty na nocnym keszowaniu z marcm77 oraz anielka025. Co mysmy się naszukali pierwszego etapu to nasze, ale się udało oszust nie dał z nami rady i następne etapy poszły gładko. Dzięki za kesza

Tutki dosypane, dzięki za info.

 Prośba kierowana do uczestników gry w innym, alternatywnym serwisie.

Serdecznie i bardzo was prosimy nie podkładajcie kartek, niby logbooków, do naszego 2 etapu. W tym etapie są jedynie nasze karty do gry, a każda z nich ma znak opencaching. Znak OC to takie niezamknięte kółeczko w które wpisany jest krzyż lekko ukośnie położony:).

Kartkę (ta że niby ten  logbook) można od nas odebrać po wcześniejszym umówieniu na PW

Obrazki na kartach tak nas zaabsorbowały, że od znalezienia pierwszego etapu do podjęcia finału minęły jakieś cztery godziny ;)

PS. dla nas też poniekąd statystyczny - stuknęło 600 znalezień na liczniku :)

Oszust zostal przechytrzony, a skrzynia odnaleziona.

Bardzo fajny kesz, dziekuje

Podjęta rowerowo wraz z grzejnikiem.Bardzo fajny multikeszyk.

Dziękuje

Wzięliśmy ostatnia tutkę, jeśli nie zorbimy z niej kesza to pewnie pujdzie do innej skrzynki żeby się nie marnować :). dziękujemy za świetne multi! Zajęło nam trochę czasu. In :wojskowa naszywka.

Bardzo dobrze ukryte :)

GENIALNA!!!

1 etap - najpierw pół godziny przeczesywania kordów i nic... półgodzinna przerwa i drugie podejście: po 30 sekundach mój wzrok padł na COŚ  jest! Wspólnie z grupką sympatycznych keszerów wyruszyliśmy dalej

2 etap - zlokalizowany, zagadka rozwiązana, były dwie wersje tego co dalej, ale nie daliśmy się oszukać, w końcu mieliśmy sporą przewagę liczebną nad oszustem 5:1

3 etap - w czasie, gdy udawaliśmy, że jesteśmy aktywnymi grzybiarzami ("same prawdziwki!") dołączył ZoBeR z jeszcze niezarejestrowanym keszerem w wózku, czyli już było nas 7:1, więc kesz poddał się powodując ogromną radość i zachwyt :)

Za całokształt, za świetną zabawę i wiele radości ogromne podziękowania i oczywiście zielona gwiazda!!!

 

Wow! Świetna seria. Wspólnymi siłami udało się ograć oszusta i znaleźć nagrodęPowodzenia w rozgrywce! ;]

Kesza, jako jednego z ostatnich w okolicy rozłożyłem sobie na raty aby dłużej się nim cieszyćPo spokojnie rozegranej partyjce wraz z synkiem i wyeliminowaniu machlojki, udaliśmy się na otrzymane kordy. <br /> Idziemy pewnym krokiem i już z daleka widzimy na kordach charakterystycznie błąkające się postacie...<br /> Miło było poznać nowe twarze, wszystkich pozdrawiamy ! <br /> Kawior i Jardo utrzymują wysokie standardy swoich keszy.

Dla kawior&jardo jak zwykle rekomendacja. Wspaniały multikeszyk.

Na miejscu sptkaliśmy innych, sympatycznych keszerów, nie chcę przekręcać nicków, więc zaczekam aż też się wpiszą.Także wspólnymi siłami udało nam się rozegrać partię w tysiąca i przejść przez wszystkie etapy. Już by się wydawać mogło, że kawior&jardo niczym nas nie zaskoczą, ale jak zwykle im się to udało. Super maskowania!

Nadmienić trzeba, że natknęliśmy się na oszusta, ale przejrzeliśmy jego marne sztuczki! :)

Dzięki wielkie za super zabawę.

Znaleziona z Ratowniczką, Suhym, Bimbermaeisterem i Zobrem :)

 

No to nie fatygujcie się, pierwszy etap jest na miejscu

Po pierwsze Zoberku gratulacje dla Ciebie i żonki ,bo jakoś wcześniej nie mieliśmy okazji. A jeśli chodzi o keszynke to sprawdzimy pierwszy etap jak tylko lekko ogarniemy się po wielkich przygodach na MRU. Pozdro. dla małego keszerka.

Melduje że pierwsze podejście podjęte. Pierwszy etap masakrator wiec po 15 minutach czesania z żoną i synkiem (który dzielnie nas osłaniał w keszowoziku gondolowymodpuściliśmy ale jeszcze wrócimy...

ufffUdało sięPierwszy etap - maskakrator. Fajna karciana fabuła. Wszystkie pomysły znane i lubiane :)

Dzieki i pozdrawiam !

Na podium się już nie załapaliśmy, ale co sobie w karciochy pograliśmy, to nasze. Rewelacyjna zabawa. Dziękujemy bardzo

Wszystkie etapy eleganckie! :)

OUT: kuleczki  

IN: smycz  

Dziękujemy za fajnego multi!

Znaleziona na raty. Za 1 razem znalazłem etap I. Później powrót do domu i szukanie na mapie Google etapu II. Z dwójki do finału było już łatwiej. Każdy etap ciekawy (I chyba najtrudniejszy). Wystarczyły dwa rozdania kart i znalazłem się w finale:)). In pendrive , out FTF. Dziękuję

Z przyjacielem w ramach walki z nudą, podobało nam się!!:)