Niebezpieczne
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Dwa lata tu nikogo nie było. Komin odnaleziony. Kesza brak. Dałem nowy pojemnik i logbook. Thx

Znalezione!

Nie dziabłem kesza, jakoś zabrakło motywacji i może długich spodni. Obskakałem komin, ale możliwe, że nie ten. No nic. Trzeba się było zbierać bo pogoda niepewna. W każdym razie jak podjechałem pod pałać to przed głównym wejściem ukazał się jegomość na fotelu czytający książkę. Na pytanie czy można wejść i zwiedzić odpowiedział: "nie można, ale niech pan wejdzie tylko ostrożnie" nie odwracając wzroku od książki.  Pałac po pożarze nie wygląda niestety za ciekawie toteż dość szybko go opuściłem i podziękowałem jegomościowi, który zapytał jeszcze tylko o szluga, w którego posiadaniu niestety nie byłem. Kesza nie znalazłem, ale i tak było fajnie, a chyba o to chodzi. ;)

Promienie zachodzącego Słońca, przedzierając się przez konary drzew, delikatnie bombardują fotonami obrażone mury pałacu. Jest cicho, bezwietrznie, a w powietrzu unosi się soczysty, chłodny zapach zbliżającej się wiosny... i nawozu ;)

Znalezienie kesza trochę trwało i w końcu udało się go dostrzec na ziemi wśród liści - musiał wypaść ze skrytki. Następni będą mieli łatwiej.

Znaleziona z Krisem ale cały wilgotny lookbook

Szbki komin

skrzynka na miejscu. miejsce urokliwe :)

Skrzynka podjęta na spontanie, 2 drodze powrotnej do domu :)
Budynki ze swoim klimatem robią wrażenie. Szkoda, że to wszystko niszczeje

Keszynkę namierzyła Jemiołka po chwili szukania nie przy tym kominie. Bardzo lubię takie miejsca - dzięki za pokazanie:)

Właściwy komin znaleziony po chwilowym zamotaniu. Ciekawy pałac, ale przy dzisiejszym wietrze zwiedzanie ruin gospodarczych groziło samobójstwem. No ale daliśmy radę 

Trochę się tego komina naszukaliśmy. Gdybym miał czołówkę pod ręką to pewnie i do piwnicy bym zajrzał. TFTC.

Keszowanie w pełnym rodzinnym składzie. Dzięki za kesz

Łatwo nie było. Jakaś niemoc nas tu ogarneła. Dzięki.

Może i kesz szybki, ale nie omieszkaliśmy pokręcić się po ocalałych pomieszczeniach. Kolejny niszczejący obiekt - jak długo jeszcze ? Dzięki.

W zimowej scenerii. I kolejny pałacyk marnieje, aż żal... dzięki za pokazanie kolejnej, z historią miejscówki. Pozdrawiamy

Oczywiście ja jak to ja szukałam nie przy tym kominie co trzeb. Karwdo boss:)

Profesjonalizm keszerski pełną parą! Marios tam jest kesz... i był;) Bardzo fajne obiekty, z dreszczykiem emocji zwiedzane:)

ciężko było biorąc pod uwagę fakt że od wejścia słyszałem niepokojące "wypier***" ale jakoś się udało :)

W roli kominiarza sprawdziłem się całkiem nieźle.

Ciekawe w jakich warunkach mieszkają ci ludzie w tym co zostało z pałacu ale autem sobie zjechali. z lekką obawą czy się nas nie będą czepiać lub wyganiać najpierw ze złej strony podeszlismy, później kordy się uspokoiły i we właściwym miejscu zaczęłam szukać w charakterystycznym elemencie. Dzięki za pokazanie miejscówki.

Nocny atak na Śląsk. Pozwiedzaliśmy ruiny, znaleźliśmy kesza. Przy wyjeździe "zarządca" pod bardzo dobrą datą porządnie nas przesłuchał, ale na koniec rozmowy zaprosił nas w innym terminie na zwiedzanie włości ;)

Dzięki za kesza i pozdrawiam.

Nocny nalot na śląską ziemię.

Chwilkę nam zajęło, ale dzięki temu mogliśmy dość dobrze pozwiedzać ruiny.

Przy wyjeździe podchmielony jegomość, który twierdził, iż jest zarządcą chwilę po marudził, ale później zapraszał nas na zwiedzanie budynku.

Dzięki i pozdrawiam

Faktycznie zamieszkały. Prąd podciągnięty, dym z komina i garnki na parapecie, pewnie zamiast lodówki. Ale wiatr to im musi hulać po pokojach.  W drodze powrotnej minąłem jakiegoś jegomościa, który nierównym krokiem zmierzał w stonę pałacu. Dzięki za pokazanie świetnego miejsca

 

Pałac lata świetności ma już za sobą a szkoda, ciekawe miejsce. Dzięki

Chwila szukania i wyszło na to że Kobex lepiej się zna na kominiarzach.

Kolejna skrzyneczka w drodze na Toszek, Miejsce fajne, poszło błyskawicznie. Dzięki za kesz

Ocena tylko dobra? Serio?  Świetne miejsce. Podobały się oba. Dzięki

 

No tak, ostatnio mi kordy kominiarza w drugim kącie pałacu pokazywały.

Dzisiaj na spokojnie w wesołej ekipie.

Dzięki za skrzynkę.

Świetna miejscówka :)

W okolicach skrzynki kotek wysiadywał młode, za niedługo pewnie się wyklują ;)

Dzięki :)

Trafiona po zwiedzeniu pałacu dzięki uprzejmości straznika

Początkowo trafiliśmy na złe miejsce jednak za drugim razem trafione w dziesiątkę. Udało nam się zwiedzić pałacyk dzięki uprzejmości stróża. Fajna skrzyneczka wielkie dzięki za pokazanie miejsca :)

Pomyślałem, że taki duży budynek, powinien mieć więcej atrakcji dla kominiarzy i faktycznie miał, TFTC

Jacyś panowie akurat przycinali sobie drzewo na opał. Trochę się chyba speszyli naszym towarzystwem, bo nagle zniknęli i piły usłyszeliśmy ponownie gdy już wracaliśmy do samochodu :D

A keszyk podjęty dość szybko :)

Dziękuję

Miejsce ciekawe... Kesz szybko namierzony - ma się dobrze... Pozdrawiam.

Trochę DNF na wyrost bo nie jestem pewny czy szukałem w dobrym miejscu...

Poczekam jak inni będą logować.

Dorwana podczas wyjazdu służbowego. Dziś nie było nikogo w pobliżu, a wyrwane kraty zachęcały do zwiedzenie całego pałacu. Szkoda, że nie było czasu. Dzięki.

Łatwy kesz. Moim zdaniem to miejsce sluży niektórym osobom za toaletę. Zapachy ewidentnie na to wskazują...

Taki spontan, że do dzisiaj nie mogę w tą wyprawę uwierzyć. Pierwsze kroki trochę niepewne bo jakieś ogrodzenie prywatne, z drugiej strony już mniej ogrodzenia ale jeszcze dalej prywatą trąci. Dało radę, cali i zdrowi. Dziękuję

Najpierw przejście przez czyjeś prywatne podwórko, potem przejście przez sam środek ruin a na końcu szybkie, kominiarskie macnięcie i jest.

A na dworku obecnie chyba trwają prace remontowe. Dzięki za pokazanie ciekawego miejsca.

Nie doczytaliśmy, że nie trzeba wchodzić do środka i była przeprawa przez sam środek rumowiska. Na szczęście bezpiecznie i skutecznie. Ostatnia - nr 19 - na dzisiaj i wio do domu :)

TFTC

---

W czasie świątecznego wypadu z krcr i psem rasy nieostrej :P

---

Szukanie niepotrzebnie skomplikowane przez łażenie po ruinach... Wystarczyło przejść się dookoła.

Kordy trochę mi popłynęły...

Niemniej TFTC

---

Świąteczny wypad na kesze wraz z Pospii cz III

Szkoda niszczejącego pałacu, może kiedyś ktoś się za niego weźmie... gratuluję pomysłu na skrytkę !

Przespacerowaliśmy się po okolicy . Wszędzie witała nas wiosna . Pięęęęknie.

Okolica wcale nie wygląda na taką z pałacykiem a tu proszę takie cudo .

lubię ruiny"park" wokół mocno zaniedbany ale miejsce z klimatem. fajna schowajkaporobotnie keszowanie samotne. dzięki za skrzynkę

Droga 907 po roku modernizacji została ponownie otwarta, skrzynka o dziwo na miejscu.

Interesujący pałacyk, szkoda że niszczeje. Skrzynka znaleziona szybko i sprawnie.

Pozdrawiam i dziękuję - Sebek

Znaleziona wspólnie z Tisiem, oczywiście najpierw polatalismy po lochach i innych pomieszczeniach - później przypomniało nam się że mamy do znalezienia skrzynkę ;-)

Dziękuję i pozdrawiam.

Eeee tam, my z Whateverem chetnie wlezlismy do srodka i polazilismy sobieI nawet nam sie podobaloKomary niepotrzebne ale niech tam

Dzięki za pokazanie miejsca

Tyle lat tu mieszkam i w końcu się tam wybrałem. Dzięki! Ni pokrzywy ni komary nas nie powstrzymały. Pierwsza skrzynka Brajana dziś.

Męska wycieczka... Ruiny zabudowań gospodarczych podobały się. Teren nawet nie tak zapuszczony, jakieś ścieżki wytyczone. Dobrze że nie trzeba wchodzić. Okolica była dobrym miejscem na drugie śniadanie. 

Dzięki. Ocena znakomita.

Znaleziona o 11:00. Przyjemne miejsce choć trochę zniszczone.. Śniadanie spożyte na podjeździe do posesji ;-)

Malownicza ruina, bardzo urokliwa. Kesz ogołocony z fantów, jedynie logbook i ołówek. Niestety nie mieliśmy nic sensownego do wrzucenia.

Pozdrawiam
Art_noise

Spontaniczny wypad na śląsk. Dzięki za kesza.

Bardzo fajna skrzyneczka i super miejsce ukrycia. Znaleziona z Majką. Dzięki za skrzynkę!

<html />Znaleziona na wycieczce z żoną.Dzięki za pokazanie miejsca :)

Bardzo ładnie schowana i schludna skrzyneczka. Miejsce polecamy zwiedzić nocą, klimat był mocnyDzięki!

Znaleziona z frog_1

Już po INO w Toszku, zostało trochę czasu więc szybka rundka po kilku skrzynkach aby się nie odzwyczaić od GPSa ;-)

Znaleziona razem z Art_Bi, dobry opis więc i skrzynka znaleziona bez problemu.

Już po InO w Toszku. Co prawda w przeciną stronę niż dom, ale było tak blisko, że nie mogłem sobie odmówić... Poszliśmy intuicyjnie w miejsce wynikające z opisu i podpowiedzi a tu kicha... Okazało się, że na kordach jest jeszcze jedno oczywist miejsce, ale z daleka nie zwracało tak uwagi jak to pierwsze...

w drodze z Toszkowego INO

Duzo chaszczy ale trafilismy prosto do skrytki. Miejsce ukrycia oczywiste gdy się je zobaczy - czyli miła skrytka.

Troszkę za daleko poszliśmy. Obeszliśmy pałac dookoła, ale nie odważyliśmy się wejść. Dziwne bo trochę ściany otynkowane, niby prąd pociągnięty ale generalnie to bliżej do urbexu niż do czegoś w czym da się zamieszkać. Dzięki.

Trochę przez ziela ale TTF ! TFTC!

Chciało nam się długo spać, dlatego tylko STF, ale i tak się cieszymy. Parę razy się tedy jeździło, a o pałacu nic nie wiedzieliśmy.

Dziękujemy.

W planie był wyjazd na I, a tu rano okazuje się, że po drodze są 3 nowe kesze, więc trochę zboczyliśmy i FTF nasz.

Dziękujemy i pozdrawiamy.