Żałuję - ale dotrzeć nie dałem rady. Telefonicznie uprzedziłem.

Dopiero dzisiaj wyrwałem się na 3 godzinki z domu by ukryć skrzyneczkę... 

Hej, dałbym znać telefonicznie, ale nie znam telefonu :-(

Niech żałują Ci którzy nie byli, mogli telefonicznie dać znać, straciliśmy godzinę czekając na nich. Było ognisko we wsi Ławy połączone z pieczeniem kiełbasek.

  Byłem i ja      Z pewny opóźnieniem dopadłem resztę ekipy, kiedy byli już na drodze do "Wioski widmo".  Strasznie jakoś łóżko mnie przyciągało dzisiaj. 

Uwielbiam się z Wami spotykać, łazić po krzaczorach i wspólnie bobrować skrzyneczki !!!   Proszę więcej takich imprezek !   

Było super - dzięki i pozdrawiam uczestników !

Ja też żałuję, że nie byłem , a bardzo mi na tym zależało.

Robił ktoś chociaż jakiejś fotki ?

Bardzo żałuje że nie dotarłem, mimo szczerych chęci i tego że wstałem dziś o bandyckiej porze żeby po porannym bobrowaniu do was dołączyć nie udało się. Byłem transportowo uzależniony od innej ekipy, no i wyszło jak wyszło. No cóż do następnego razu.   

No i byliśmy, chociaż na ognisko się spóźniliśmy, to nie żałujemy ;)<br /> Prosimy Pana Kierowniczka o wyszukanie kolejnych miejsc na ognisko i ustalenie daty spotkania :)

To i ja się dopiszę.

Fakt - nie bardzo się sprzątanie udało, ale miło było w gronie mimo wszystko sporym.

Sądząc po dzisiejszych wpisach odbywała się impreza "konkurencyjna".

Pozdrawiamy

Jak postanowiliśmy, tak też zrobiliśmy i w spotkaniu uczestniliśmy!

Kogo nie było niech żałuje, a kto był wie, że było fajnie. Zbyt dużo co prawda nie posprzątalismy, ale za to inne atrakcje były.

Pozdrowienia dla wszystkich uczestników, dzięki za miło spędzony dzień i DO ZOBACZENIA!!! 

Dostałem cynk że impreza przeniosła się do wsi Ławy. Więc jakby ktoś jechał teraz to niech zadzwoni do kierownika i spyta o aktualną pozycję.

Jeszcze ze dwie godziny temu myslałem, że dotrę chociaż sam na kilka godzin. Sprawa zaczęła mi się jednak poważnie komplikować. Dam znać rano oraz telefonicznie do ZYR'a. Przykro mi...

Co do aut: To myślę, że aż tyle nas się tam nie zwali, żeby się miejsce nie znalazło. Jak by co to w okolicy pole jest ;)

Co do pogody: Niby ma nie padać, ale jak by co to spotykamy się tam i podjedziemy gdzieś - np do Białego domku k. Łomianek - w okolicach Zapasowego Centrum. Oczywiście to w wypadku jedynie śniegu lub gradu i -20 st. Celsjusza. ;)

Co do tajemniczych gości to też siędomyslałem, ale sami zainteresowani Meli powidzieli że to nie o nich, więc albo to faktycznie nie oni, albo liczą na wielkie wejścieTak czy inaczej będzie miło się znowu zobaczyć ;)

I to chyba tyle, numer kontaktowy posyłam privem do tych, którzy go jeszcze nie mają.

Pozdrawiam i do zobaczenia.

Niestety muszę odwołać nasz udział. Buuuuuuu Znowu nikogo nie poznam :-(((

Gdzie zostawić samochód czy może podać ktoś pozycję, czy może można dojechać na samo miejsce. Też mogę zabrać jakieś osoby z rejonu Łomianek, lub Żoliborza.

A może postąpić ekologicznie i pojechać na mniej samochodów? Ja będę jechał z ursynowa i mogę zabrać nawet 4osoby, a jak nie będzie chętnych na mój wehikuł to mogę się podłączyć do kogoś.

Jakieś sugestie co do parkowania, żeby nie zrobić bydła samochodowego ?

A ja się domyślam, ale... też nie powiem

Wiem, ale nie powiem

Deklaruję uczestnictwo. Nawet nie wiecie jacy zacni geocacherzy po cichu zadeklarowali swoją obecność .

Obawiam się że lekko do 30 min mogę mieć poślizg w dotarciu, postaram się oczywiście być punktualnie ale sygnalizuje taką możliwość. Ewentualnie gdzie wasz szukać po takim spóźnieniu. No może dramatyzuje ale wole się ubezpieczyć na taką możliwość. 

ZYR: Ty już wiesz o jakim

Fibro: O jakim plecaku? ;)

Niestety nie uda nam sie dotrzecmoze nastepnym razem. Pozdrawiamy i zyczymy udanego zlotu.

Mroofki Team

No to i ja się wpraszam . Aha tylko pamiętaj ZYR o plecaku

Wiemy. Miejsce i godzina się potwierdza. Na razie bez zmian.

to wiemy już coś napewno? godzinna 11 w sobote w tamtym miejscu?

Jeśli obiecujesz, że będą śmieci, to będziemy

Worki, rękawiczki się przydadzą.

O posprzątaniu akurat tego miejsca pomyślałem jak odwiedzałem Olgierda skrzynkę. Teren ładny, a śmieci pozostawionych przez wedkarzy i wycieczkowiczów sporo.

Miejsc znalazłoby się kilka, czemu tam? :

1. Ładnie

2. niby Kampinoski Park Narodowy, ale nie do końca. Ognisko rozpalić można.

Poco szukać dalej?

Pozdrawiam

Trzeba zabrać worki i rękawiczki, prawda ?

Tylko --- czy w tym rejonie puszczy akurat jest dużo śmieci ?  

Dziku wraz z Tusią zamierzają dojechać.

Hej,

Z nowinek, rozmawiałem dziś z władzami gminy Stare Babice, potwierdzają, że z wywozem śmieci nie będzie problemu. Akcję trzeba zgłosić, co uczyniłem, podać datę i miejsce, również załatwione, a oni albo podstawiają kontener, albo wywożą worki. Problem jest tej natury, że wywózka może odbyć się dopiero w poniedziałek. No ale śnieci to chyba nikt nie ukradnie.

Pozdrawiam i do zobaczenia ;)

ja się piszę. B. chętnie Was poznam od tej ludzkiej strony ;)

Koniec nie wiem kiedy ;)

Zobaczymy, do Łodzi kawałek jest więc raczej do nocy nie będziemy siedzieć. Do 17?

Hej, a jaki jest plan czasowy imprezy? Bo nie wiem jeszcze jak my będziemy z czasem, a chętnie byśmy wpadli. Tzn początek o 11 a koniec (tak mniej-więcej)?

Postaram sie być, mimo że ta skrzynkę zostawiłem sobie na koniec lutego, czyli umowny termin otwarcia sezonu motocyklowegobo właśnie tam w okolicy przy ognisku grzejemy tyłki. 

Czemu miał bym się obrazić... to oznacza najazd na moją skrzyneczkę więc siusiam z radości   !      

  Postaram się oczywiście uczestniczyć w tym wielkim i szlachetnym wydarzeniu.

P.s. Na wypadek złej aury proponuję wypad na przykład na Wyspy Bahama i zasadzenie tam kilu "saperek" - innych pomysłów brak...

Do zobaczyska !

Choć jeszcze jestem lekko oszołomiony rzeczywistością pourlopową to z wielką chęcią i ochota weźmiemy udział w tym wydarzeniu i co więcej wydaje się, że termin nam pasuje!!!

To może dam przykład ;)