No i kolejna porażka. Miejsce namierzone, ale nic nie udało się wygrzebać. Nie wykluczam, że gdzieś głębiej siedzi. Nawet pomoc dziecka nie wystarczyła.

Dwudniowy wypad z SS na północno-wschodni kraniec Polski (od kiedy jest droga ekspresowa do Białegostoku to jest to czysta przyjemność).
Z jednej strony są to obszary które mają nienajlepsze pokrycie keszami ale z drugiej strony są tam jedne z najstarszych keszy w Polsce założone przez t_e_d'a w latach 2005-2007.
Moim celem było zdobycie wszystkich tych keszy oraz wejście na najwyższy punkt województwa warmińsko-mazurskiego, odwiedzenie trójstyku granic PL-RU-LT i zobaczenie jak największej liczby ciekawych miejsc. Plan udało się wykonać prawie w 100%, bo pozostało jeszcze kilka starych keszy (które nie do końca były na naszej drodze), ale za to zwiedziliśmy przepiękny Tykocin, złapaliśmy FTFa oraz naspacerowaliśmy się sporo przy przepięknej pogodzie. Zdecydowanie był to udany wieczór a powodów aby tu powrócić została cała masa!

Podczas wyjazdu znaleźliśmy około 30 keszy (sporą część dwusystemowych) oraz 5 Labów. Wszystkim autorom serdecznie dziękuję za ich założenie oraz serwisowanie.

---

Zlezienie kesza nie jest problemem. Wyjęcie go z ukrycia jest ciężkie - trzeba mieć szczupłą rękę. Dopiero jak skorzystałem z drabiny było łatwiej i dałem radę. Z pojemnika wyrzuciłem cukierki.

Dzięki

Znaleziony podczas weekendowego wyjazdu

Faktycznie wzrost pomaga w podjęciu skrzynki. Popołudniowy wypad rowerowy. TFTC. Pozdrawiam

Był drobny problem z wyjęciem pojemnika, ale się udało :)

wyjmowałem w cześciach, cudem dostałem sie do logbuka. dołożyłem nowy. 

TFTC!piękna pogoda poznajemy podlasie. Mega urokliwe okolice

TFTC! ;)

Duży podsadził Małego i szybko poszło. Ludzi wokoło nie było, może to z powodu gęstej aury. TFTC :) 

Szybko i przyjemnie, bez pomocnych akcesoriów. :)

 

Palet nie ma, keszyk dostępny i ma się dobrze. 

Keszyk rzeczywiście przysłonięty szeregiem palet z drewnem, ale to nie utrudniło mi sprawy z podejmowaniem skrzyneczki, a może nawet pomogło ;-)

Niestety niedostepna, bo zastawiona mnostwem palet.

Jak zwykle znaleziona z Akimg.
Podjeżdzamy do skrzynki i prubujemy. Wyczuwamy dłońmi skrzyneczkę ale nie da jej się wyjąć z poziomu ziemi.
Potrzebna drabinka.
Nie mamy .
Ale jest KESZWÓZ.
Więc skrzynka to DRIVEIN, jak pokazał na zdjęciu Akimg.

Pozdrawiamy stajennego.

Znaleziona w towarzystwie Gackka :)
Bez przygód się nie obyło... skrzynka praktycznie nie do podjęcia z poziomu gruntu bez posiadania dodatkowego ekwipunku w postaci drucików itp. A mamy z Gackkiem raczej drobne dłonie, a nie jakieś bocheny. No ale wpadliśmy na pomysł, aby podjechać autem najbliżej jak się da i podjąć kesza stojąc na progu lub oponie - bingo! udało się bez problemu i bez żadnych narzędziW międzyczasie Gacekk został wyśmiany przez przechodzącego konia, także było ciekawie

Kesz znaleziony ale nie obyło się bez przygód.
Nie dość że rozerwałem sobie koszulę szukając nie w tym drzewie co trzeba, to po namierzeniu właściwego stwierdziłem, że kesz jest tak głeboko osadzony, iż nie da się go wyjąć palcami. Próbowałem wszystkim co miałem w samochodzie, śrubokręt, kabelki, spinacz biurowy. Wspomógł mnie właściciel pobliskiej rozdzielni pasz który dał mi kawełek druciku. Po kilku minutach zmagań w końcu udało się zgarnąć keszyka.
Dla przyszłych poszukiwaczy zalecam zabranie jakiegoś mocnego drucika do wydobycia kesza.

Pojemnik od dołu ma małą dziurę, która wygląda na wypaloną (?)

Niby nic się nie zdążyło zawilgocić, ale pierwszy lepszy śnieg i zawartość kesza zmieni się w wilgotną zupę

(polecam wymienić całą moczówkę, niestety nie miałem takowej przy sobie)

Znaleziona jako druga na wyprawie rowerowej :)

Niestety to kolejny kesz na mojej trasie który potrzebuje serwisu...

szybki rowerowy drive in, tftc

out: smycz Pronaru

in: kangur

Wstyd się przyznać, ale w Turośni nie byłem nigdy, chociaż to tylko kilka kilometrów od Białegostoku. Trochę się po niej pokręciłem. Tylko trochę szkoda że kościół był akurat zamknięty.

Znaleziona z KIWAS'em w trakcie specjalnej nocy poświęconej jeździe samochodem.

Świetny klimat w posaci szumiących złowieszczo drzew i wyjących zwierząt.. ;)

IN: kostka ; OUT: -

Dzięki za kesz!

Znaleziona wraz z Roxaną podczas nocnej przejażdżki =)

Wyjące w oddali psy i późna godzina stworzyły niesamowity klimat.

TFTC.

IN: dzwoneczek

OUT: -

Zdobyta jako Zbyszaci

Znaleziona przy okazji ratunku rowerów po wczorajszej burzyWymieniliśmy pojemnik na nowy. TFTC

Znaleziona, tylko wpis.

Znaleziona wraz z Bombadilem. B/w. Jakby ktos miał na wymiane pojemnik to obecnie jest używany typowy pojemnik na mocz.

Znaleziona jak wszystkie skrzynki dzisiaj w towarzystwie Bełty. Miejscówka jak na miarę szyta Pęknięty pojemnik, nie mieliśmy na wymianę, zawinęliśmy w torebkę foliową. Dziękuję za kesz!

in: nic

out: GK

Znaleziona..kesz wsunąłem trochę głębiej,żeby nie był widoczny z ulicy..miejsce na kesz idealne..thx..b/w

Znaleziona z Mieszkiem (właściwie to Mieszko znalazł) i paroma innymi osobami.

znaleziona z matejem. out: swinia, in: geokret

Znaleziona...TFTC

b\w

Znaleziona dzięki pomocy Burzy podczas odnawiania Podlaskiego Szlaku Bocianiego.

Bez wymiany. 

Znaleziony o 14:57 z Izą i Daktylem, IN - smycz Pronaru Narew, OUT - pomarańczowa frotka. Trzeci i ostatni kesz dziś, ładna stadnina i dworek myśliwski. Sama skrzynka owinięta zieloną folią była widoczna z daleka w dziupli, więc wepchnąłem głębiej i zamaskowałem korą i liśćmi.

Znaleziona

IN: przypinka

OUT: szklana kulka

Turośń zaliczona podczas 40-sto kilometrowej wieczornej przewiewki.

Duet z e-dusz

Stan skrzynki idealny. Bez wymiany.

Jest! Skrzyneczka w stanie bdb, wymieniliśmy tylko worek. Pozdrawiamy! soop i wawruś

Tubylców nawe nie widzieliśmy, niedzielne popołudnieSkrzyneczka znaleziona silnym składem Wawruś & Soop

Po pierwsze - w sieci wszyscy jestesmy na TY a nie PANI/PAN
Po drugie - dlatego czasami chowanie skrzynki trwa tak dlugo, bo trzeba znalesc "dobre" miejsce do schowania :)

Gratulacje dla pierwszego :) 

Miejsce ukrycia jakby uszyte na miare, jak Pan wynajduje takie skrytki?