Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Niestety drugi etap nieznaleziony. Kordy wyrzuciły nas gdzieś w las. Szukaliśmy magnetyka na wszystkich metalowych elementach w pobliżu: krzyżu, słupach itp, ale nic z tego. :(

 

i utknąłem na drugim etapie, po przeszukaniu oczywistego miejscakoordy tez wiele nie pomogly

Spacer wśród budzącej się do życia przyrody- fantastyczna sprawa!kordy wg nas lekko przestrzelone, ale przy minimum doświadczenia nie powinno być żadnego kłopotu z ukończeniem zadania. TFTC!

Po tym spacerze - nic innego jak tylko obiad w rodzinnym gronie... Miało być niby szybko, a tymczasem... szliśmy i szliśmy, i jak zwykle na obiad trafiliśmy nie co spóźnieni.  

Ostatnia skrzynka na dziś. 

Dzięki za przecioranie nas, przynajmniej obiad smakował lepiej. 

Na pierwszym etapie zaczeliśmy się zastanawiać gdzie jest ten las, bo wszędzie była tylko pszenica... Póżniej się wyjaśniło. Najtrudniejsze na tej skrzynce było wydostanie rowerów z samochodu

Podobała sie aleja dębów :)

Dzięki wielkie :)

Prosto, ładnie i przyjemnie. Samochodowo-rowerowe tournee po Tychach z Driverem.

Wszystko jeszcze ręcznie opisane, jak za dawnych lat.

Z leśnych tajemnic odkryłem dwie:

1) komary w Tychach są upierdliwe tak samo jak wszędzie

2) pokrzywy przy drodze parzą, przyjemniej jak się w nie nie wjeżdża :)

Dzięki

bez GPSa z zwykłą mapą:) daliśmy z Michałem rade:) 

po drógim podejsciu udało sie zdobyc skrzynkeokolice bardzo fajne do pojerzdzenia na rowerkudzieki 

Sporo kilometrów o miejsca mojego startu ale warto było i dziękuję za emocjonująca wyprawkę.
PS KORDY TROCHĘ ODBIEGAJĄ OD ZECZYWISTYCH MIEJSC UKRYCIA ALE DOŚWIADCZENIE CHOĆ MAŁE UŁATWIA ZADANIE. DZIĘKUJĘ

Świetny kesz, całkiem miła wędrówka leśnymi duktami, gdzieniegdzie spotkaliśmy jeszcze połacie śniegu. Dzięki intuiscji Herna wsystkie etapy znalezione szybko i sprawnie.

Pozdrawiam i znakomicie dziękuję - Sebek

Podjęta w towarzystwie Dwóch Jegomości z Bytomia podczas powrotu z Chełma Śląskiego, jak dobrze było przeczytać poprzednie wpisy co do II etapu i dalej poszło już szybciutko, dziękuję

Znaleziona o 19:00 podczas mojej raczej pożegnalnej z geocachingiem i nie tylko wyprawy.
Ekipa była już nieźle zmęczona skoro kręciła się ezradnie w 1 i 2 etapie. Jednak wykrzesałem nieco sił i kierując się intuicją jakoś je wyłuskałem. Całe szczęście, że w sumie dość duże odległości udało sie przebyć na 4-ch kółkach.
Dzięki za skrzynkę.

Skrzyneczki znalezone bez problemu  chodź  faktyczne na 2 etapie  prowadziło kilkadziesiąd metrów w krzaki :P
out: smycz
in: długopis

Niestety porazka na drugim etapie ,godzina poszukiwan na nic ,tylko nogi poparzone.Kordy na moim tel z androidem w programie columbus rzeczywiscie prowadza w krzaczki a tam jest trocha smieci...Nie wiem obszukałem kapliczke znaki...bo to mikromagnetyk?wszystko co metalowe przy tym skrzyzowaniu....prosze o pomoc....

Za wyciagnięcie nas i przegonienie po tych drogach w deszczu - Order Gwiazdeczki

Wycieczka bardzo ciekawa, auto dostało odznakę dzielnej terenówki. Polecam pooglądać okolicę z ambony. Można dołożyć coś spragnionemu myśliwemu, ale błagam, nie jedzenia, bo strasznie wielkie papierzaki później wyrastają

IN: brelok ryba

Dziękli wielkie za miłą przygodę

Ostatnia podczas dzisiejszego keszowania wraz z Wonakk Bardzo fajny pomysł na skrzynkę. Dzisiaj poruszaliśmy się wiki-keszowozem, bo jakos mieliśmy już dość zapierniczania po deszczu. Finał w bardzo interesującym miejscu. I co sie stało wtedy? Przestało padać i zaczeło przeświecać Słońce Krótki odpoczynek na ambonie (niezły tam arsenał puszkek po piwie). Po odpoczynku ruszyliśmy do domu.

Bilans dzisiejszego dnia: 8 keszy znalezionych, brak strat w ludziach, wiki-keszowóz po przejściach (w 80% jeździł leśnymi drogami), Krzysiu (nawigacja) jeszcze dycho.

W sumie-Warto Było!

Ode mnie gwiazdka i znakomina

NO TRADE

Bardzo fajny multak, przyjemnie się podejmowało podczas wycieczki rowerowej po okolicach. Bardzo trafne podpowiedzi dzięki którym nie było prawie żadnych problemów ze zdobyciem etapów oraz finału. Kondi&Team zadbał nawet o to aby droga tam i z powrotem była z górki :)

Dziękuję - zielona gwiazdka się należy za fajnie spędzony czas.

Przyjemne miejsca . Super wycieczka. Drugi etap ciekawie schowany. Rowerzystów dużo .

Pierwszy etap znaleziony szybko, drugi po wpisaniu wspolrzednych do GoogleEarth (fajny mikropojemnik); final sprobowalem znalezc wedlug wskazowek z 2 etapu. Juz mialem sie poddac i wtedy zobaczylem obiekt ze spojlera i rzeczywiscie to bylo tam. Calosc dalo sie zrobic bez GPS-a. Najlepszy multak jaki dotychczas znalazlem!  Za to rekomendacja sie nalezy.

Skrzynka cala, sucho w srodku; wymienilem zewnetrzny worek, bo stary sie juz rozlatywal.

IN: GK
OUT: nic

Dzieki za kesza!

Nam też bardzo nie grały współrzędne drugiego etapu, który został znaleziony bardziej na wyczucie, niż na wskazanie odbiornika. Przyjemny wypad w pełnym składzie do lasu wspólnie z Agathą i Kajo. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Bardzo dziękuję i pozdrawiam!

Jakoś zrażony do mulatków myślałem ze będzie gorzej a tutaj poszło jak po maśle mimo ogromnego pośpiechy jaki nas gnał do domu :)

no trade

Ufff w końcu się udało.

1 etap poszedł szybko.

Do drugiego etapu musiałem podchodzić chyba z 3 razy, za każdym razem sygnał strasznie pływał i pokazywał stertę śmieci w środku lasu... .

Taka mała nauczka, żeby nie ufać tak do końca GPSowi, szczególnie w lesie.

Jednak skrzynka dostarczyła mi strasznie dużo zabawy, pozwoliła zobaczyć piękno natury (polecam trasę koło leśniczówki). Za to i za tony bąbli po komarach przyznaję zieloną gwiazdkę :).

IN: GK

OUT: kulka

 

Dzięki za skrzynkę :)

W dniu dzisiejszym drugi etap sprawdzony.

SKRZYNKA JEST NA SWOIM MIEJSCU,A W POBLIŻU NIE MA  ŚMIECI !!!

Drugi etap zostaje na swoim miejscu,a dla tych co nie potrafią znaleść dodatkowy hint.

Z pełnym szacunkiem prosimy wykasować  takie wyrażenia jak np. nie polecam lub fatalna miejscówka. Nie zrażajcie innych takimi wpisami, bo psujecie im zabawę. Jeżeli ktoś nie potrafi znaleźć kesza, to nie uprawnia go do krytyki, nie wszystkie kesze można znaleźć, aby znaleźć niektóre trzeba się trochę natrudzić. Wierzcie godzina to wcale nie tak dużo.

A koordy najwidoczniej są poprawne o czym świadczy fakt,że jednak 2-gi etap przez niektórych został znaleziony!!! A cały kesz otrzymał nawet rekomendacje, poczytajcie wpisy poprzedników.

 

A nisko to znaczy na wysokości kostek.

Powodzenia

                       Kondi&Team.

 

Po około pół godzinie poszukiwań na drugim etapie poddalismy sie. Jedyne co mozna znalezc w okolicy to kupa smieci. Skrzynka albo zagineła, albo zostala przysypana przez kilka metrow szesciennych smiecia/lisci tudziez innego syfu.

Ten 2 etap to jakiś absurd, w 5 osób szukaliśmy z godzinę i nic, wszędzie walają się worki ze śmieciami. Nie polecam.

Paczka odnaleziona wraz z Wookhash & monika&wojas milo bylo poznac :))

Znaleziona po długich poszukiwaniach na 2gim etapie. Finał odnaleziony bez problemu, nawet GPS nie zdążył złapać sygnału a już byłem na miejscu. W skrzynce wszystko ok.

IN: mała koparka

OUT: nic

Znaleziona lecz po wielkich trudach w drugim etapie ( m.in. burza z gradem ). Polecamy!

Zbiorowy FTF z sympartyczną parą z logu poniżej. Bardzo fajny multi i wcale nie taki łatwy jakby się wydawało bo sygnał nam strasznie pływał na drugim etapie, gdzie spędziliśmy najwięcej czasu. I jeszcze jakiś mugol-dziadzia z badylkiem w kasku rowerowym podpiął się pod poszukiwania bo zapewne spodobały się mu nasze dziewoje. Bardzo fajna skrzyneczka i dobrze przygotowana. Przyznaję zasłużony order zielonej gwiazdy.

 

out: jeżyk który awansuje na kreta

inL brelok z grupą krwi

Wyprawa po FTF-a zakończona powodzeniem w miłym towarzystwie Wookhash'a,Agi i trzeciego kolegi którego ksywki nie zapamietaliśmy (przepraszamy) poznalismy się przy drugim etapie i na finiszu razem

in:kulka

out:GK SEKCYJNY

pozdrawiamy monika i wojtek