Skrzynka została zarchiwizowana.

Rzeczywiście drugi etap spaceru się zdezaktualizował. Postaram się znaleźć inną lokalizację.

Jak Święto to Święto, zaczynamy spod kościoła. Pusto bo ludzie są na mszy. Namierzone, podjęte i w drogę. Do drugiego punktu droga prosta i ... zonk? Koniec drogi i spaceru. Naszym zdaniem miejsca ze spojlera całkowicie brak. Został tylko mały pieniek obciętego drzewka (na zdjęciu jeszcze rosło), po dużym pniu nie ma śladu. Pod tym małym tylko dwie puste flaszki. Wskazówki brak. Prośba o weryfikacje.

znaleziona na 2 spacerach z dziecmi. Ważna podpowiedź z logów to szczekający pies

Miło i przyjemnie;) no w sumie tylko ten drugi etap: smiec, smiec, smiec, butelka itp na nagle ,, ooo kesz";) Przy finale ujadała jakas bestia, ale trzymała dystans;) dzieki za spacer nigdy nie bylam w tych rejonach;) zabrałam tylko gk po przejsciach;) w towarzystwie Gałki;)

Bardzo ciekawy spacerdzięki wielkie tylko kurcze te komary są po prostu nie do wytrzymania... wszystko z etapami ok więc kolejni zdobywcy mogą ruszać do bojudzięki wielkie!

Z tą skrzynką zwlekałam baaardzo długo, a jak się okazało zupełnie niepotrzebnie, bo poszło mi zadziwiająco gładko i sprawnie. Wszystkie etapy na miejscu, jedynie przy etapie drugim miałam chwile zwątpienia, bo najpierw wyciągnęłam jedną folię, potem butelkę, potem następną pustą folię, ale ostatecznie dogrzebałam się do kesza. W drodze do finału minęły mnie 3 zakonnice na rowerach;) A sam finał podejmowany przy akompaniamencie psa wściekle ujadającego za siatką. Sikawa to dla mnie obce tereny, kojarzone jedynie z więzieniem za sprawą filmu Vabank. Dziękuję za zaciągnięcie mnie tam. Bardzo miły spacer:)

Zdobyta na rowerach z drobnymi klopotami, raz msza na pierwszym etapie i ludzie zjezdzali sie do kosciola a druga sprawa to panowie z piwkiem ktorzy usiedli tuz za nami gdy wyciagnelsmy drugiego kesza, dluugo pili to piwo... Przeczekalismy ich i odlozylismy, ostatni etap mnie zaskoczyl, nie sadzilem ze da sie w drzewo wcisnac takie pudlo, mnie sie podobalo, przyjemna wyprawa :)

Bardzo przyjemny mulciak. Podjęty z wisiorem i jak zwykle z przygodami. Pierwszy etap raczej bez problemowo. Dalej sami utrudniliśmy sobie zadanie nie używając nawigacji. Podczas zbierania drugiego etapu dwaj panowie postanowili obalić piwko dokładnie na wprost miejsca ukrycia kesza. Trzeci etap bezproblemowo jednak pochłonął ponad pół godziny. Miejsce ukrycia całkowicie mnie zaskoczyło.

Fajnie przygotowany niezbyt trudny wywołujący uśmiech i irytację na zmiane mulciak.Finał podjęty za drugim razem bo za pierwszym trafiłem w pudło i nie szukałem dalej bo było dużo mugoli.Jednak w końcu dałem radę.Polecam

Znaleziona

Znaleziona! Maskowanie 2. Etapu mistrzowskiea na trzecim skrzynka ma nowych lokatorów i nie są to bynajmniej krety

W końcu przyszedł czas na tego mulciakaFaktycznie drugi etap zaskakujący, myślałem że nie ma !!! Grzebę dalej i jestFinał też mnie zaskoczył i ubawił - FajnieIn: GK

Jak to maDZIARKA zauważyła drugi etap był rozbrajający! Ale spacer mimo tego, że chłodny bardzo miły był :)

Kolejne etapy odkryte bez problemu w towarzystwie karkow. Etap drugi (nie wiem czy był to celowy zabieg Założyciela) bardzo nas rozbawił, ale przy trzecim też okazalo się baaardzo wesoło. Dzięki za sympatycznego mulciaka:)

 

Przyjemnie szukało się kesza. 3 etap zaskakujący. Jednak po zastanowieniu udało się. Pozdrowienia :)

Bardzo fany mulciak. Oczywiscie final najlepszy. Dziekuje za super zabawe. Pozdro ;)

numer 3 na trasie rowerowej wyprawy keszerskiej. poszło szybko, przy finale zaskoczka! taki zonk :)<br /> chciałem stamtąd jak najszybciej zniknąć, bo za płotem ujadał ciągle pies, czym bardzo mnie zirytował... niestety, zgubiłem gdzieś po drodze lampkę rowerową i musiałem trasę przejechać jeszcze raz, i znowu ten pies... lampki nie znalazłem, trudno, to tylko 4 zł... szkoda tylko akumulatorków. etap 2 konkretnie zakamuflowany. ogólnie całkiem fajna i spokojna okolica. przyznaję ocenę znakomitą. TFTC!

Przed szkołą pełno kasztanów, czym sie teraz te dzieciaki zajmują? Przydały się przy podbieraniu 2 etapu:) finał powalający. zostawiliśmy fingerboarda i GK. TFTC

Uff..na raty, ale się udało. Bardzo ciekawa skrzynka. Duży plus dla twórcy za kreatywność.

Kesz był zdobywany na raty, kilka razy musiałem jechać po 2kę, bo albo ginęła, albo ludzie siedzieli i pili obok. Myślę, że warto zmienić to miejsce, bo okolica jest z reguły mocno żaśmiecona. Dzisiaj zaś udało mi się dobrać do finału, który mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Pozdrawiam

Haha , bardzo śmieszneGdyby nie moje zamiłowanie w wkładaniu rąk w ,,tajemnicze miejsca &quot; pewnie kesz pozostałby nieodnaleziony ;p . Świetny pomysł , POLECAM !

Bez problemowo. Co prawda nie spacerkiem ale automobilem ale kesz w łapkach był:). Hehe faktycznie nie wiedziałem o co chodzi z tym kompletnym zaskoczeniem ale co prawda to prawda - śmieszna zmyłka;).

skrzyneczka zaliczana na raty, podczas podejmowania pierwszego etapu lał deszcz i mnie zniechęcił do dalszego rowerowania, więc dzisiaj dokończyłem dziełaskrzyneczka bardzo przyjemna, miło było pokręcić się po dawno niewidzianej sikawie :)

etap 3. faktycznie zaskakuje :D

bez wymianym TFTC!

To istotne jednak zwrócić uwagę jakiego typu ma być słup, bo poszłam nie do tego w jeżyny jakieś i spodnie mnie jeszcze kilka godzin po penetracji krzaków kłuły. ;P A w odpowiednim miejscu można spokojnie wleźć w krótkich gaciach! Drugi etap zaskoczył trochę Dzaczka, który wyciągał ze wskazanego miejca jedną torebkę foliową za drugą i papierki po kanapkach (ok. 15!!). Pojemne jest to coś w czym trzeba szukać drugiego etapu!A trzeci etap to kompetne zaskoczenie. Takie gUpie, że aż fajne. xD Dzięki!

Znaleziona razemz Okrzykiem :).  Gratuluję poczucia humoru:D

Znaleziona w Plebkowym duecieWskazówki były idealne więc obyło się bez gps'a. Okolice dobrze mi znane :)

z lodzkich kopalni 2km mielismy do sikawy wiec nordic walking z efedryna,ktora znala miejsca z podpowiedzi,a ja znajdywalem etapy:) za 3 naleza sie brawa! juz myslalem ze do kesza dobrali sie'geobusters'a tu taka mila niespodzianka:) dziekujemy!

Znaleziona z Bajerkami.

Dodatkową atrakcją było podejmowanie skrzynki w nocy.

Na etapie 2 młodzież z pobliskiego osiedla miała imprezką, ale jakoś się udało.

Etap 3. Pewne zdiwienie, ale w końcu zaliczone

Znaleziona wraz z Bizon3.

Znaleziona.. Już prawie dałam się nabrać.. Przy pierwszym etapie uwaga na kolce akacji, bo pożna się pocharatać.

I pomyśleć, że codzień przechodzę z dzieckiem koło jednego kaszyka :)

Trade: znaczek Semali na krokodylka

IN: GK Smoczek III

TFTC

zdobyta w doborowym towarzystwieprzy 2 etapie rozsiadli się tubylcy popijając piwko popołódniem ale jakoś się udałoa etap 3... hah, pomysłowyprawie sie nabraliśmy x)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Podejście numer 2teraz już bez żadnych kłopotów i niespodzianek, kesz sprawił nam dużo radości i uśmiechu ! Wielkie dzięki :)

IN: GK Kostka przeznaczenia !

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!<br /> Faktycznie skrzynka z drugiego etapu gdzieś się ulotniła. Schowałem nową w tym samym miejscu, jeśli zginie jeszcze raz - zmienię lokalizację. Sprawdziłem również skrzynki na pozostałych etapach i wszystko w porządku. Można już szukać. :)

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. Sprawdzę dzisiaj i spróbuję przywrócić ją do gry.

Niestety nasza przygoda skończyła się przy II etapieszukaliśmy na 100% w dobrym miejscu ok.20 minut ale niestety kesza ani śladu ... proszę założyciela o sprawdzenie.

Znaleziona z Agatką podczas wizyty w Łodzi.

Super pomysł na multi-kesza ! Zaskoczenie było oj było. Agata ma nosa do szukania sakrbów !Ja już miałem odpuścić.

Dzięki :)

Bardzo fajny spacerek po sympatycznej okolicy. Zakończenie faktycznie bardzo ciekawe. Dołożyliśmy muszelkę, nie zabieraliśmy nic. W dwóch przypadkach zużyłem zapasowe torebki i gumki, te podarte wylądowały w koszu.Dziękujemy za przyjemną zabawę, a skrzyneczkę rekomendujemy.

No i się udało znaleźć, choć końcówka była zaskończeniem jakie to, to fajne i ukryte miejsce.. Całość bardzo się podobałaWzorowo podane współrzędne każdego z etapów.

Nie będę pisał pierdołów po prostu gwiazdka, między innymi za niezły WTF ??? na końcu, Aaa i zostawiłem hipcia, poza tym miałem ochotę wziąźć to coś ze wstążką  :)

Znaleziona. Szukało się jak po sznurku - oprócz niespodzianki na końcu. Na tym ostatnim etapie trzeba trochę pomyśleć albo mieć fartaMały spojler: nie szukajcie zbyt daleko - to jest całkiem blisko :-)   Dodatkowym utrudnieniem w myśleniu przy finalnym keszu był ujadający wściekle za płotem piesek. Chyba mi zazdrościł, że ja mogę sobie coś wykopać z ziemi a on nie.  Piesek niestety trochę mnie zdekonspirował - ale w tym miejscu było akurat pusto. Miły spacerek w ciepłe majowe popołudnie, w dość sympatycznej okolicy. Wziąłem jedną figurkę z jajka niespodzianki - zostawiłem serduszki zawieszkę. Dzięki za fajnego kesza z suspensem na końcu :-)

Znaleziona za drugim podejściem. Za pierwszym razem doszłam tylko do 3/4... że tak powiem: bardzo śmieszne Panie Jeanpaul... 

OUT: mazak

IN: scyzork

Powodzenia dla następnych, bo się przyda ;)

Przyjemny spacer zakończony w zaskakujący sposób. Brawa dla twórcy. Mam nadzieję, że ta pierwsza skrzynka Jeanpaula nie będzie jego ostatnią.

IN - Lew Turysta

OUT - Żółwik

Znaleziona w miłym towarzystwie, to jest z Agulą1215 i Majkiem, pod okiem założyciela. Nie zabrakło emocji. Na początku szło z łatwością, ale potem zaczęły się już schody. Zaskoczenie i zdziwienie, a także chwila zwątpienia. Ale udało się. To była świetna zabawa. Gratulacje dla założyciela - Jeanpaula (czekam na kolejną skrzyneczkę).

IN - zakreślacz

OUT - kieliszek turystyczny

Znaleziona zespołowo. Bardzo ciekawa skrzynka z niespodzianką. Przyjemny spacerek w słoneczny dzień. Polecam wszystkim!

IN - ośmiorniczka

OUT - FTF, muszelka