Skrzynka została zarchiwizowana.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Gdy tylko znalazłem na mapie te nazwę od razu poinformowałem o tym Ryba_Marta i już następnego dnia tj. dziś ruszyliśmy na poszukiwania. Wszystkie obliczenia poszły sprawnie, no za wyjątkiem pominięcia tego, że nie odjeliśmy jednej liczby i nie mogliśmy dojść do finalu. Po odpowiednim obliczeniu finał wraz z certyfikatem podjety szybciutko . Dzięki wielkie :) 

Nick zobowiązuje, trzeba było zdobyć tego kesza więc wybraliśmy się po niego razem z Dawid7wk. Keszyk jest świetny! Ale ile on nam napsuł nerwów... a to tylko dlatego, że źle wpisaliśmy jedną, znaczącą cyferkę w kordach finału.. Przeszliśmy wiele bez potrzeby, jednak w końcu odkryliśmy nasz błąd, wprowadziliśmy szybkie zmiany, udaliśmy się na miejsce i jest! Jest keszyk, ogromna radość na twarzy towarzysza oraz certyfikatSuper kesz, super pomysł, dzięki !

Ps. Do pudełeczka dostaje się woda, logbook na szczęście nie zamókł

Skrzynka robiona na kilka razy. W dwóch miejscach trochę inaczej zrozumiałem zagadkę (tuby i sam finał po obliczeniu kamieni). Jednak sam pomysł na skrzynkę jest naprawdę niezły. Historia wprowadzająca nastrój jak i samo zwiedzanie parku dają mnóstwo frajdy. Podczas podejmowania skrzynki nie widziałem ani jednej żywej duszy, co rzadko się tutaj zdarza. Dzięki za skrzyneczkę i certyfikat :)

Skrzynka zdobyta wraz z Weskerem. Dziękuję.

Pozwolę sobie nie zgodzić się ze swoim przedmówcą. Podczas pierwszego podejścia nie odpuściliśmy sobie bo nas zalały strugi deszczu, bo bardziej przemoczonym już chyba już się nie dało być ,  tylko dlatego, że opona czuł co się wydarzyPodejście drugie - ten park bedzie mi się śnił po nocach i już nawet pamiętam OP3539  i liczę już ilość liści które spadły z poszczególnych drzew znam je na pamięćDziś też łatwo nie było i trochę czasu to zajęło. Po wielu trudach i znojach reddox wlazł na oponę i z tego krótkiego, ale burzliwego związku wyszła taka maszkara ehhh ...  Gendre "rżądzi" :P

 

 

 

Druga wyprawa na projekt. Podczas pierwszej zalały nas strumienie deszczu i odpuściliśmy. Dziś głównym celem było dokończenie projektu. Bieganina po całym parku w celu namierzenia poszczególnych literek sporo czasu zajęła na piechotkę ( polecam rower ) Wyliczone koordy, czas na szukanie krateru oraz Beela. Lekko nie było, bo coś nam się nie zgadzało cały czas. Ryliśmy teren jak wygłodniałe dziki i skakaliśmy jak małpy za bananami. Ślisko na drzewach , podmokły teren po deszczach wcale nam nie pomagał. Jednak po racjonalnym niuchaniu terenu , wywęszyliśmy grubą rybę. Co się nie da jak się daJEST!!! widzę kesza i nie mogę go podjąćReddox ty spróbuj. Reddox użył dodatkowego sprzętu zalecanego w atrybutach i CAP. Dziękuję za sporting w parku. Znakomita leci.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka ma nowe maskowanie, nowe miejsce ukrycia, delikatnie wydłużoną trasę (o jeden etap) i troszkę wyższy poziom trudności terenu, ale to wciąż ta sama dobra Ryba ;)

Po reaktywacji włożyłem 3 certyfikaty dla znalazców nower wersji ;)

Uwaga - podejmowanie finału w nocy może wywołać dodatkowy ciekawy efekt ;)

I jeszcze raz dziękuję poprzedniemu właścicielowi za możliwość reaktywacji tej ciekawej skrzyneczki ;)

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki. Dotychczasowym właścicielem był Jaaro . Nowym właścicielem został użytkownik gura11.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Witam,
wpłynęło do nas zgłoszenie dotyczące skrzynki Projekt Ryba. Proszę o sprawdzenie czy cache jest na swoim miejscu, bo pierwotne drzewo w którym był ukryty kesz już podobno nie istnieje. Proszę również o ewentualną reaktywację albo zmianę statusu.
Można skrzynkę także oddać do adopcji., po upływie tygodnia skrzynka zostanie zarchiwizowana.
W razie pytań, proszę o kontakt na cog@opencaching.pl.

Pozdrawiam,
Wołki.Lca/COG

Ostatecznie po prawie 3 miesiącach walki z tym keszem wywieszam białą flagę. Co nie zmienia faktu, że zagadki są super i warto by odbudować finalna skrytkę.

Zasadniczo zaliczałem kolejne zagadki przy kolejnych biegach w parku: 1 bieg = 1 zagadka. Aż do tablicy nagrobnej. Tu się mocno zaciąłem - najpierw na obsłudze elektronicznego kompasu (w telefonie - 2 nieudane próby zanim obczaiłem jak to działa), a potem i tak nie mogłem znaleźć tej płyty. Okazuje się, że była tak zmrożona, że nie było nic widać (teraz wiosną jest nieźle widoczna). Jak już ją znalazłem to dało się tylko ruchem palców odczytac cyfry (wizualnie - bez szans). I mi się organoleptycznie 7 z 1 pomyliła. I kordy były poza parkiem. Po poprawce miałem już kordy finałowe. Na miejsce - i nic. Raz, drugi, trzeci. Kontakt z ostatnimi znalazcami. Kordy ok, ale miejsca finałowego brak. Dostałem nawet fotę finałowego drzewa - byłem tam potem kolejne 3 razy - i nic, takiego drzewa nie ma. Na końcu rozszerzyłem obszar poszukiwań o 300 metrów w każdą stronę i penetrowałem każde możliwe drzewo. I dzisiaj była ostatnia wspinaczka - i nic.

W mojej ocenie drzewo ukrywające kesza padło ofiarą zeszłorocznej wichury, która powaliła tam mnóstwo drzew. Na obszarze poszukiwań jest spokojnie około 10 pni po wyciętych powalonych drzewach (jeden idealnie na kordach). Pewnie w jednym z nich spoczywał kesz...

Mimo wszystko należy docenić pracę włożoną w przygotowanie tej zagadki.

Dokładnie trzy lata po założeniu kesza został znaleziony przez nas:)

Niestety nie udało nam się znaleźć transpondera ale za to cała reszta zagadek była super:)

Finałowe kordy przesunięte o około trzydziestu metrów od finałowego kesza.

Łohoho to był wyczyn!<br /> Skrzynka szukana razem ze Strażnikiem.<br /> Po wspinaczkach, przeprawach, ciężkich matematycznych obliczeniach i w końcu pomocy j_janus-a znaleźliśmy finał. W sumie gdyby nie Strażnik i ten kesz to nie wiedziałbym ze jest tam taki ładny park 3).<br /> Jeszcze raz dzięki za możliwość dużego spaceru.<br /> In: łuska <br /> F3RO

ciezkie zagadaki, duzo trzeba myslec, pierwszego etapu nie znalezlismy.

Ale po parku warto pochodzić. Fajnie ze etapy sa tak odległe od siebie, dzieki czemu milo spedza sie czas spacerujac w nim

Bardzo fajne, wprawdzie nie udało mi się z X ale tak naprawdę nie jest potrzebneDzięki za miły spacer! 

Po roku poszukiwań , kilkukrotnym lądowaniu w okolicy , zawracaniu głowy "widzącym więcej" misja dobiegła końca.

Przygoda. I uczy pokory!

Oddaję zielone!

Znaleziona na spacerku za drugim podejściem keszyk fajny dzięki za kesza

Do tego kesza podchodziłem dwa razy, ale w końcu się udało. Etap po etapie powoli zaliczane i na zakończenie znalezione kluczyki. Dzięki za kesza

Kilkudziesięciominutowe spacerowanie/jeżdżenie po parku zaowocowało znalezieniem kesza! Naprawdę świetna zabawa, szczerze polecam wszystkim!

Dziękuję i pozdrawiam!

Dzień 1

Ekipa wsparcia (ja i Zawsze25) wyruszyliśmy odnaleźć transponder rotacyjny. W odnalezieniu jego położenia pomagało urządzenie namierzające (GPS). Niestety nie odnaleźliśmy go, a ja wyszedłem z tego poraniony przez tutejsze owady i rośliny.

Płyta nagrobna została odnaleziona po dłuższych poszukiwaniach z urządzeniem namierzającym.

Po dwóch obliczeniach (w pierwszym się pomyliłem) wiedzieliśmy ile jest kamieni na rondzie.

Po przejściu po kamieniach na małą wysepke nie odnalazłem kartki (może dlatego że uwage mą bardziej zwracały bawiące się obok psy).

Policzenie dziur po kulach było prostsze, tak samo policzenie huśtawek.

Wróciliśmy do bazy by kombinować nad kordami. Po jakimś czasie wiedzielismy gdzie są klucze do statku.

Dzień 2

Poświęcenie biednej męskiej połowy Zawsze25 (wydobycie pudełka z podziurawionego worka spowodowało, że został cały obsypany próchnem) opłaciło się - znaleźliśmy klucze. Potem złapała nas ulewa.

Dzięki za kesza.

Etapy do wdpółrzędnych finału zdobyte już jakiś czas temu. Dziś finał bez problemu. Razem z towarzyszącym nam KaziemPL dziękujemy za świetną zabawę.

Wymieniliśmy worek

 

 

Z.W.

Druga porażka dzisiaj w OstParku. Ale, ale z Projektu Ryba 5 podpowiedzi zrobione po paru godzinach dreptania... tylko finału cóś ni ma, może obliczenia szlag trafił... będziemy próbować.

Ale już dziś daję Reko, czy wejdzie przy nieznalezionej?

Baaardzo fajna zabawa wieczorem (31,01,2014) w szukanie wskazówek zakończona znalezieniem kesza razem z sameDNFWskazówki pomysłowe i bardzo dokładne - trzeba było się nachodzić, ale warto było
Wieeelkie dzięki.

Gwiazdka!prześwietna skrzynka i wspaniała przygoda. Znaleziona z hrabiatom i to nocą!Dzięki za moc wrażeń. ;)) super kesz :d

Świetna skrzynka, idealna na popołudniowy spacer z dziećmi i psem. Trochę się pogubiliśmy w matematycznych zawiłościach, ale dzięki pomocy Założyciela daliśmy radę.

Polecam i dziękuję!

Troche mi zeszlo na poszukiwaniach,jakis rok czasu.Dziekuje za super zabawe.

Dwa lata, 3 podejścia i w końcu jest ;). Miejsce ukrycia całkiem fajne.

Świetna przygoda w Parku Wschodnim, w sam raz dla ochłody w upalny, sierpniowy dzień (35 w cieniu). Pomyszkowałem to tu, to tam, pewne rzeczy wywnioskowałem bez sprawdzania, ale koordynaty poprawne no i kluczyki odnalezione. Po rundce statkiem kosmicznym wokół Wrocławia, zaparkowałem go na miejscu (zarysowałem tylko lakier i zgubiłem kołpak)Order Zielonej Gwiazdy przyznany !

Bardzo się cieszymy, że finał został zrekonstruowany. Jak już wcześniej pisałem w komentarzu mieliśmy  wyśmienitą zabawę. Multik naprawdę dobrze zaplanowany. Brawa dla założyciela.

Godzina 15 i 37 stopni, ale co tam. Skoro już wcześniej rozpracowaliśmy gdzie keszyk powinien się znajdować to pozosało tylko podjąć skrzyneczkę. Zrobione razem z Akuriotami.

Dziękujemy za multika i POLECAMY GO WSZYSTKIM!

 

Bardzo ciekawa forma niedzielnego spaceru. Keszyk dostarczył nam sporo fajnej zabawy i  nieco łamigłówekBardzo polecamy tego keszaSiedząc na ławeczce i uzgadniając filanne kordy stanęła przed nami.... młoda sarenka (!) Skąd ona tam? nieco wystraszona nie dała sobie zrobić zdjęcia. wydaje nam się że też szukała keszyny ale jak nas zobaczyła to postanowiła taktycznie się wycofać :) 

Dziekujemy za dobrą zabawę 

 

Mar i Goś :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Quiz świetny. Mieliśmy wyśmienitą zabawę z tymi wszystkimi punktami.

Mamy za to problem z miejscem ukrycia kluczyków. Wytypowałem miejsce w promieniu 10m od współrzędnych końcowych. Według mnie pasuje do opisu lecz nic tam nie ma.

Kesz ostatnio znaleziony w 2011. Czy ktoś może potwierdzić, że skrzyneczka nadal istnieje?

zdobyta .....

Świetna zabawa. Po trzech podejściach w końcu się udało :)

Wg mnie zdjęcie punktu "w" za bardzo ułatwia sprawę, bo widać od razu rozwiązanie, przez co odnalezienie tego punktu traci sens... No, ale ja tam się przedzierałam ;-)

Skrzynka przeserwisowana. Punkt W zrekonstruowany. Po odczytaniu proszęo ukrycie go, bo komuś przeszkadzał. Powodzenia Jaaro

Czy ktoś mi może potwierdzić, że punkt W jeszcze istnieje? Na drzewku ani pod ani w innym miejscu nic nie było, przez co nie mogłam dostać się do skrzynki :(((

Czasochłonna skrzynka, ale rowery dość mocno ułatwiły sprawę:) Pozdrawiam i dziękuję:)))

Wyhaczona razem z degrindoladą na raty. Dobrą zabawę popsuły nam upierdliwe komary. TFTC.

Zdecydowanie najdłuższy kesz dzisiejszego dnia! Dlatego właśnie nie mogłam odpuścić finału! Z całą pewnoscią kesz nie dla średnio-wysokich:)

Znaleziona. Na raty, ponieważ niedokładnie przeczytałem opisy do "niewiadomych" - nauczka na przyszłość. Keszyk i kluczyki mają się dobrze - sfatygowany jest worek, ale do środka pojemnika nie powinno się nalać. Zadanie do rozwiązania sympatyczne i finał dobrze ukryty. Podziękowania dla pomysłodawcy. In - GK "Szczecin-13JasneBłonia" i latareczka, out - 20zł (Nowotko). Dziękuję:)

Bardzo wymagająca skrzynka. Niezliczone kilometry pokonane, później miejsce wytypowane prawidłowo, ale zabrakło kilku centymetrów do podjęcia. Przy zastosowaniu technik podrzutowych udało się umieścić Agathę we właściwym miejscu i podjąć pojemnik. Dziękujemy i pozdrawiamy. Ania i Marcin

Porwałem się z motyką na słońce. Bez sprzętu nidyrydy. Wyhaczyłem tylko pierwszy etap razem z degrindoladą. Jak skompletuję sprzęt to dokończę quiz.

Fajna zabawa. Jedna z naszych pierwszych skrzynek. Dzięki tej skrzynce zdecydowaliśmy się na własny login, a nie jak dotychczas na bycie towarzyszem.

Znaleziona razem z AED (teraz mam ich na sumieniu za złapanie bakcyla geocachingu) Dzięki za fajną skrzyneczkę i udany spacer.

Znaleziona na niedzielnym spacerze z dzieckiem, które wyznaczało tempo na trzykołowym rowerku /2 godziny/. Rewelacyjny pomysł. Czekamy na nastepną skrzynkę!

Coś świetnego! Bardzo miło spędzone popołudnie, stracone skarpetki przy próbie sforsowania rzeki na północ od parku, orzeźwiające &quot;drzewo wodne&quot; i wiele więcej. Słowem - polecam!

Genialna skrzynka w bardzo ciekawej okolicy! Gratuluję wykonania.

OUT: nic

IN: nowy silnik do statku komandora Beel'a ;)

Znaleziona z Batonem i Prałatem. Mega satysfakcjonująca wyprawa po parku, szczególnie gdy chce się do niego dotrzeć na skróty ;)

Ogromny szacunek za pracę włożoną w przygotowanie kesza. Oby więcej takich skrzynek.

In: Smycz PWr
Out: Smycz GOPR

Znaleziona wspólnie z Zos Kociruch Kaawu Szitaka Okorzec Świetny keszyk i opis bardzo dobry ale pamiętajcie o Balansie Bieli

Dzięki Wielkie

Ale fajny keszykDawno tak nie naganiałem się za keszem. Park jest dosyć spory, dzięki temu można naprawdę dać wycisk szukającym, co szanowny autor uczynił. Etapy i zagadki bardzo pomysłowe i nietuzinkowe, za co duży plus. Kesza zdobywaliśmy wspólnie z Zos, Kaawuu, Okorcem, Brudasem i Szitaką (28team w prawie pełnym składzie). Kordy finału walnięte o jakieś 28metrów, ale keszza znaleźliśmy bez problemów. Czekamy na więcej takich projekcików.

Dzięi za spoko kesza. Pozdro!

Pobrany wraz z lwią częścią Team28. Pogoda dopisała. Załapaliśmy się na żabi koncert a w krótkich momentach towarzyszyła nam czapla siwa oraz jaszczurka zwinka.

Dzięki za kesz i za pokazanie tego niesamowitego parku.

Piękny kesz, ogromne dzięki za niego! :)  Robiliśmy go na spokojnie i z licznymi "przerwami regeneracyjnymi" chyba z 3,5h :)  Pomysłowa bardzo skrzynka, super park, była idealna na słoneczną sobotę. Brudas zamiast uważać "na czytaniu" dyskutował o balansie bieli a poszukiwania wymagają nieco ogarnięciaEkipa wesoła to i kesz wesoły. Ciekawe jakby było samemu w nocy huhu Pozdrowienia!

Fajny kesz, pogoda świetna, towarzystwo przednie = udane popołudnie.

Skrzynkę znalazłem wraz z użytkownikiem maciejap. Skrzynka naprawdę rewelacyjna! Naprawdę dużo zabawy podczas poszukiwań w tym mycie stóp w rzece przy wodnym drzewie. Napaliłem się na FTF ale niestety cwany nicpoń lupi nas ubiegł o dwie i pół godziny. Ahhh... gdyby nie ta matura :(

In - kryształ górski
In - 20zł!

Klucze do statku kosmicznego komandora Beel'a zdobyte ! :)

FTFŚwietny kesz. Wszystkie etapy przemyślane i dobrze wykonane oraz wplecione w ciekawą fabułęWalczyłem z nim całe rano i południe ale w końcu się udałoDobrze znam ten park i bardzo go lubię, miło było troszkę po nim pospacerować;) Muszę przyznać że "wodne drzewo" mnie zniszczyło - przydał się aparat z zoomem x10 :)

Z mojej strony bez wymiany ;) 

Wielkie dzięki Jaaro za kesza i piękny certyfikat!

Pozdrawiam !