Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #12003)

Ni mo ¯\_(ツ)_/¯

Mnie również się nie udało.

Nie znalazłem. Pod jedynym pieńkiem pasującym do tego ze zdjęcia było mrowisko.

TFTC!

Rowerowo z dziećmi. Logbook trochę wilgotny, więc wysuszyliśmy na słonku i wietrze i daliśmy strunówkę dodatkową. In: żaba out: słoń. TFTC!

Zalecam natychmiastowe uaktualnienie zdjęć

zdjecia wymagaja tyckiej aktualizacjiznalezione po 20 minutach boju

Niestety . Mało czasu i bez porannej kawy, ale jeszcze tu zadziałam .

Gorszej pogody na keszowanie nie mogliśmy sobie wybrać, 30 stopni w cieniu i brak wiatru okropnie doskwierał. Wielkie dzięki!

Podjęte razem z Michal+. Dzięki za kesza. ;)

Byliśmy tego dnia bardzo zaskoczeni pogodąNo przecież wczoraj tak ładnie było... Przeszłam dwa kroki i brutalna prawda do mnie dotarła- przecież nawet jak teraz chwilowo nie pada to przecież trawa i wszystko inne jest i będzie mokre. A mówiłam żeby zostawić sobie takie skrzynki w krzakach na koniec dnia- nie na początek! Ale zaraz potem się dowiedziałam że przejeżdżamy niedaleko skrzynki.. no to jak nie pojechać po nią? Nie zawrócić ? Zawrócić! 

o. i tak nam wpadła w ręce. W mokre ręce. Dzięki !

 

To był średni pomysł aby w deszcz jechać na terenowe kesze. Ale kto powiedział, że keszerzy postępują racjonalnie? Nie szukaliśmy jeszcze nawet minuty a już buty były doszczętnie przemoczone i nogawki spodni mokre do kolan. No chyba, że ktoś nie miał nogawek od kolan w dół. Wtedy woda spływała po nogach do butów. A to jeszcze nic w porównaniu z resztą dnia.

 

Pieniek ledwo wypatrzony, na szczęście jednak był. Kesz też. W keszu trochę brudno ale posprzątałem.

 

Wariacki wypad na skrzynki z Ątete.

Mokro - mokro, potrzebny serwis.

TFTC!

Szybki casch, ale nie mogłem przepuścić jednej z ostatnich skrzynek bas-a, dlatego też Latte była trochę zaciągnięta w tamtą stronę już o zmroku.

Znalezione z Wojtusiem na grzybach

Sprawnie przechwycona na bajku.Niestety, nie miałem przy sobie nic czym mógł bym naprawić skrzynkę, ponieważ w środku zaczynają grzybki rosnąć.

Niełatwo było znaleźć te skrzynkę. Niestety,nie miałem ze sobą choćby reklamówki, żeby ją zabezpieczyć. Dla wszystkich, którzy tak jak walczyli z koordynatami, wrzucam spoiler ułatwiający.

Teren trochę się pozmieniał, ale z podanymi koordami jakoś dałem radę. 

Dzisiaj rowerowy atak na Ozorków. Bilans: 10 godzin, 80 km, 21 keszy.

W skrzynce niezły śmietnik. Jakieś kable się walają. Miejsce też ni jak się ma do tego z ...... o kurcze 2007 roku!!! Szanuje takie skrzynki jak najbardziej. Nie byliśmy przygotowani, aby choć trochę to uporządkować. Dzięki

Miejsce ukrycia skrzynki bardzo się zmieniło. Pieniek skrywa się za krzakiem. Po znalezieniu przerwa na posiłek i dalej w drogę. Podaję współrzędne:

N 51° 55.211'

E 19° 22.411'

Zgarnięta przy okazji OP89E9, przeszkodziłem sarnom w wypoczynku, popsułem mrówkom zabawę w chowanego, aby się bardziej nie narażać siłą natury odjechałem czym prędzej.

PS. (ach te jałowce i jałowcówka)

Kolejny dziś keszyk z Archeo OC, więc i ocena trochę podwyższona za długowieczność i mimo wszystko łatwość odnalezienia w zmieniających się okolicznościach przyrody

znaleziona razem z GOOD LUCK

Szybko podjęta ze Szwędaczami. Przydałby się nowy worek na pudełko.

Znaleziona razem z Jakku. Skrzynka łatwa i przyjemna w idealnym stanie tylko kordy trochę nie w tym miejscu. Dzięki 

Duuuuuużo tych pieńków. Znane mi miejsce bo tuż obok mieszka mój mechanik. Pozdrawiam. 

Skrzyneczka podjęta bezproblemowo podczas spaceru. Miejsce proste do odnalezienia pomimo upływu czasu i zmieniajacego się otoczenia. 

Współrzędne trochę nie celowały ale spojler nie pozostawiał wątpliwości.Dzięki

Podejście drugie i ostatnie - poprzednio kesza zwyczajnie wcięło, a ja byłem zbyt świeży żeby wiedzieć, że w takiej sytuacji robi się reaktywację... No cóż, przyjechali mądrzejsi i dali powód do powrotu:)
A na miejscu zaleciało klasyką:)

Dzięki!

Mam Cię.! Nareszcie po trzech próbach udało mi się zdobyć tą skrzyneczkęJej zawartość niczym mnie nie zachwyciła, ale za to jaka była radość gdy pod pieńkiem obszukiwanym już 15razy znalazłam woreczek :D

Znaleziona podczas bożonarodzeniowego keszowania w towarzystwie Krzyśka i Samby.

Kordy trochę przestrzelone, no i ze względu na upływ czasu spojler troszkę się zdezaktualizował (ciekawe, jak wyglądają uwiecznione na zdjęciu panny!), co nie ułatwiło poszukiwań.

Dzięki za skrzyneczkę.

Szybko i sprawnie.

Rezerwat Ciosny znam od małego, wszak moja Babcia mieszkała w Zgierzu przy ulicy Ciosnowskiej, której przedłużenie prowadzi właśnie tutaj...

Pozwolę sobie zaraportować, że skrzynka została zaatakowana przez mrówki, które zadomowiły się w kawałku drewna, który leży na miejscu ukrycia.

Skrzynka zdobyta z anoriell i Astro.

TFTC!

Znaleziona razem z Ryjkiem i Astro. 

Dzięki etna&mars za reaktywacje - szkoda byłoby takiej wiekowej skrzyneczki. Okolica sympatyczna, ale działki byśmy tu jednak nie kupili - autostrada daje znać o sobie. Dzięki.

Złapana w biegu, podczas ewakuacji z Łodzi. ;)

Dzięki!

Skrzynka złapana przy okazjidzięki za kesza;)

Keszyk szybko namierzonydzięki wielkie za pokazanie takiego cichego i spokojnego miejsca ;)

Znaleziona późnym wieczorkiem

Historyczna skrzyneczka. Niestety na miejscu przy pieńku znaleziony tylko dołek. Full serwis i kesz jak nowy, by służył jak najdłużej.

Piękne sielankowe miejsce, chociaż pobliska autostrada daje o sobie znać.Dzięki za kesza. Pozdrawiamy. Ania i Marcin

Skrzynka znaleziona podczas wspólnych manewrów keszowych z Etna&Mars.
Choć skrzynka wybrała się gdzieś na spacer, a że skrzynka można by powiedzieć historyczna dokonaliśmy reaktywacj.
Dzięki za kesz !

Znaleziona z Piostu i naszą Nanokeszerką "po drodze" nad Morze :)

Skrzynia namierzona dość szybki i mimo uszkodzenia fajna.

Dzięki za kesza

znaleziona tradycyjnie z BlueAsia podczas naszego wyjazdu na wczasy. kesz pilnie potrzebuje serwisu. zastaliśmy na miejscu pęknięte pudełko z wodą w środku. nie mieliśmy zapasowego pudełka przy sobie więc reanimowalismy obecne taśmą, ale nie wiem ile ta prowizorka wytrzyma.
zebraliśmy krecika w długą podróż a w zamian wrzuciliśmy okulary.
dzięki za kesza
pozdrawiam
----------------------------------------------
Logged from my android phone using columbus

Pieniek się skurczył odrobinę, więc zawziąłem się na inny.

Później okazało się że kesza mam pod zaparkowanym samochodem.

Skrzynka w dobrym stanie, pomimo pękniętego pojemnika.

Zostawiłem kreta.

A to pierwszy wspólny kesz duetu M&Y.

Bez większych perturbacji. Trochę powariował jeden z GPS'ów wyprowadzając jednego z nas trochę w polę ale w konsekwencju poszło szybko.

W auto i dalej w drogę.

duet M(orrison-1986)&Y(oshio) znowu w akcji. kesz zgarnięty przed misją Ozorków. tak jak napisał budget, drive-in, prawie nie trzeba wysiadać z samochodudołożony nowy logbook, skrzynka w dobrej kondycji. in:żółta smyczka, out: zielony gwizdek. TFTC!

Znaleziona dawno temu z 50k07 :) 

Szybki kesz, dosłownie Drive in pod sam keszKesz mokry, woda wylana, osuszuony, logbook ma się jeszcze ok - tyle że się skończył !!!

Skrzynka szybko namierzona. Wymieniłem worek. osuszyłem skrzynkę oraz wywaliłem przerdzewiałe i strasznie zapleśniałe fanty. Logbook się skończył niestety nie miałem drugiego na wymianę.

znaleziona z lekkim problemem,pieniek juz zbutwial, skrzynka wymaga konserwacji,dostala wody,ktos nieosroznie odkladal widocznie<br/>----------------------------------------------<br/>Logged from my android phone using columbus

Po wielkich trudach ale jestskrzynka wymaga konserwacji, przemoczona i brudna. Właśnie jako ostatni dodalem wpis do logbook'a. Ucięty pieniek przy którym stała już nie istnieje. Szukajcie przy brzegu lasu obok dróżki.<br/>---------------------------------------------- Found it <br/>Logged from my android phone using columbus

Skrzyneczka zdobyta razem z zaboją podczas łódzkiej wycieczki Dobrze że nie próbowaliśmy do skrzynkii dojechać od strony autostrady. Pozdrawiam i dzięki!

A myśleliśmy, że to kesz przy A2 na MopieSpoiler trochę nieaktualny :)

Rezerwat nie zwiedzony, bo zamkniety.Ale skrzynaczka w bardzo dobrym stanie.

ETAM-TEAM znów na szlaku :D

Skrzyneczka znaleziona przy okazji traski Zgierz-OzorkówPieniek faktycznie wygląda troszke inaczej, ale jest ich tam tylko kilka więc można próbować kopać do skutku :))

Pieniek trochę zmienił swój wygląd za sprawą mieszkańców:)

Trzecia skrzynka trasa Łódź-Łęczyca na festiwal "Nocnik 2011":)

 

in:kaseta :)

out:GK

Podjechaliśmy na miejsce, robiąć sobie przerwę w podróży, wypiliśmy napoje i okazało się że zrobiliśmy drivein ;)

out: piesek
in: lew, gwiazdka, GK Coca Cola

Zanaleziona dzięki bardzo dokładnie, podanym namiarom.

Bez wymiany

Znaleziona, skrzyneczka szybka, łatwa i przyjemna 

Out: GK'ty

IN: Trzy Smycze

Z trudem ale odnaleziona, zabraliśmy Ważniaka a zostawiliśmy Żabola naTurystę i wysłaliśmy w podróż Krecika podróżnika.

Rowerowo w piekny słoneczny i ciepły dzień z Boksytem

OUT: GK e-mysz

Nam nie było po drodze do jałowców(lavinka, Huann, Meteor), bo musieliśmy się wracać do nich od skrzynki a potem okazało się, że je dookoła zabudowali i ogrodzili. Ale któryś z lokalsów powiedział nam gdzie jest dziura w plocie ;)

Po okolicach Łodzi  dzień 2: Chociaż dookoła Zgierza, to nie widzieliśmy jeża. W żyrardowsko-warszawsko-łódzkim składzie meteor2017 + lavinka + huann

Szkoda że skrzynka tak daleko od jałowców... że można ją podjąć, nawet jednego jałowca nie widząc ;-P Ino brzózki. Chcieliśmy potem wjechać do rezerwatu furtką, którą kiedyś z huannem wjeżdżaliśmy kilka lat temu... ale okazało się, że na ścieżce wyrosła chałupa i dostępu nie ma. To podjechaliśmy od tyłu i tam miejscowy pan pokazał nam dziurę w płocie. W ten sposób między jałowcami zrobiliśmy sobie piknik (bo pora na kawę z termosu już była)

Skrzynka znaleziona w drodze do domu po "Szpitalu Wspomnień".

Znaleziona całą Bandą Krecika.

OUT: 2x smycz, GK Zbigniew

IN: Krówka, autko, piesek

Znaleziona całą Bandą Krecika wieczorową porą (po ciemku)

OUT: 2x smycz, GK Zbigniew

IN: Krówka, autko, piesek

W skrzyneczce była woda więc ją osuszyliśmy i wymieniliśmy worek.

Skrzynka była w kiepskim stanie, ale udało się odrestaurowaćBana Krecika ma kolejnego GK :)

Znaleziona z ekipą

znaleziona, ale jak widać na fotce spóźniliśmy się a tak swoją drogą to ciekawe czy "to" było kiedyś w skrzyneczce?

bez wymiany

Rowerowy wyjazd Chociszew-Łódź 89km.

THX ZA CACHE !!!Zabieram osła dokładam smyczkę

Znalezione. Właściwie to nie trzeba było szukać - gps doprowadził idealnie na miejsce.

Po chwili bezcelowej jazdy rowerem po lesie, udało się ją znaleźć. Mrówek aż tak dużo nie było, ale zaś spotkałem sporo dżdżownic. Założyłem nowy worek, więc jak ktoś może, to niech podrzuci do środka jeszcze jeden nowy na zapas. Nic nie wymieniałem. Pozdrawiam

Skrzyneczkę odnalazłem, współrzędne idealnie określają położenie. Nie podjąłem się jednak rozpakowania czarnej foli, ponieważ nie byłem przygotowany na to że opakowanie skrzynki stanie się zasadniczą częścią mrowiska. Aż ciary mnie obleciały kiedy wygrzebałem skrzynkę i rząd mrówek pomaszerował po moim przedramieniu. Sugeruję aby kolejny odwiedzający przygotował się na tę okoliczność i przesunął nieco miejsce, o ile w środku nie narobił się bałagan.

Znaleziona z Luną i chłopakami:)

Znaleziona z Marmoladą i chłopakami:D

Zaliczona razem z Artkiem89

Znaleziona wraz z Artek89

Znaleziona wraz ze Zwierzem.

znaleziona

Pierwsza w drodze na Hel. Podjęta o 6,50.

Zabrałem w podróż GK0556

TFTC

Nie mogłem sie powstrzymać będąc kilka km od keszu. Lekko zawilgocona ale zdobyta. Wymiana - smycz za smycz. <br /> <br /> Pozdrawiam.

Szukalismy ale niestety snieg na tyle skutecznie zamaskowal skrzynke ze tym razem sie nie udalo...

dziś wpuściłem Geokreta, pewnie ktoś go znajdzie dopiero w następnym roku

zabrałem Geokreta - pojedzie na wschód

IN: smycz, breloczek

OUT: pudełeczko, nici

Znaleziona!  :)

In - notes

Out - nic

Fakt kszynka po remoncie tylko szkoda ,że poprzedni logbook nie pozostał i nie można było poczytać wpisów poprzednich keszerów.

Pieńków było kilka ale GPS pokazał właściwy.

out-nic

in-saksofon dmuchany.

skrzynka wpisana na liste spraw do zalatwienia ;)
Nie ustawiam flagi "czasowo niedostepna"...

EDIT 06.XII.:
Porzadki w skrzynce. Cache przetarty do sucha, wlozony nowy logbook. Calosc zapakowana w nowy worek. Skrzynka znacznie zmienila zawartosc jak widze (zubozala), ale przynajmniej nie ma w  srodku smieci 8)
Jalowce zamkniete na klodke - dodatkowe info w opisie skrzynki.

Skrzynka wymaga "remontu", brak ołówka (może ktoś następny przyniesie), dziennik skrzynki do wymiany - zniszczony - nie ma gdzie się wpisać. Wg. mnie trochę za płytko schowana.

Zostawiam GeoKreta :)

Skrzyneczka znaleziona bez problemu. Niestety - zapewne jakieś "dzikie zwierzęta" rozrzuciły zawartość wokół miejsca.

Z racji braku zestawu naprawczego tylko spakowałem pozostałości i schowałem ale niewątpliwie należy przynajmniej wymienić logbook (trochę leżał na powietrzu).

Skrzyneczka odnaleziona. OUT: muszelka IN:??

Dziękuję, pozdrawiam i wyruszam jutro na kolejne kesze w okolicy :) 

W piękny jeszcze marcowy dzień, skrzynka została odnaleziona

Pozdrawiamy

Agata i Grzegorz 

Autostrada faktycznie blisko :)

Perfekcyjne oznakowanie.

in: mazak

out: pingwin + kret-kondensatorek 

Ciesze sie, ze sie podobalo. Jakos nie pomyslalem, ze moznaby ja z autostrady zgarnac przez niedaleki w koncu zjazd. Zakladalismy ja wracajac z pobliskiej dzialki - ten rezerwat kusil od dawna, wiec cache powstal w poblizu ;)

ZnalezionaZostał pingwinek :)

Ha,

Pikneło na autostradzie a w okilicy zjazd.

Jak zwykle u Basów - kordy-żyleta, i wnętrze wypasione.

Dodałem krecika, zabrałem aparacik 

Skrzynka odkryta tuż przed północą. Wymiana skarbów i obowiązkowy spacer po Rezerwacie Ciosny. Długowieczne jałowce w zimową, gwiazdzistą noc wydają się jeszcze bardziej dostojne... Ekipa: Ola, Michał, Mariusz (Boksyt) oraz Atena (pies futrzak). 

Druga dziś skrzynka została znaleziona w strużkach (małego) deszczu. Miejsce chyba ładne... podczas innej pogody. Nawiązując do mokrej aury dołożyliśmy do skrzynki rybkę-maskotkę, a zabraliśmy rybkę-brelok.

Witamy!!!

To musiał byc bardzo szczęśliwy dzień (szkoda ,że nie zagralismy w totolotka). To była 2 skrzynka tego dnia i poddała się również szybko.Bardzo pożądnie ukryta (ochronne deseczki na wierzchu,zapasow torebka w wewnątrz, i bardzo wypasiona zawartość).

Pod skrzynką zamieszkała sobie  sympatyczna rodzinka robaczków.

in:rybka szklana pływajaca do akwarium, przywieszka do komórki,zielony gwizdek

out:gumowa piłeczka,smycz i naklejka geocache

Dziękujemy i pozdrawiamy!!!

szkoda, ze byly tam smieci... Widac las nie moze tak po prostu byc. Brzezinka wygladala bardzo ladnie... gdy chowalismy cache. Szkoda...

Znaleziona. Bardzo fajna szkrzynka, szkoda ze naokoło śmieci. Dzięki za cache

Znaleziona. Rzeczywiście - pognałem po nią z samochodu niemal natychmiast po odgaszeniu silnika. To chyba piękny jesienny dzień oraz radość z odnowienia się tradycji Darkmoorowo - Dziczych wyjazdów geocachingowych tak na mnie podziałały. Choć lasek uroczy to między brzozami zamiast grzybów - masa śmieci. Smutna polska wiejska rzeczywistość. Ale sama skrzyneczka bardzo fajna. Dzięki za geocache.

Połączone ekipy Dzika, Tusi i Darkmoorów - Skrzynka odnaleziona. Z

Zanim wszyscy wyszliśmy z auta Marek już szedł do nas ze skrzynką w ręku.
Szybki wpis i ruszamy na dalsze poszukiwania.

 Ania i Mat 

Nachodziliśmy się trochę w tę i z powrotem bo GPS szalał z niewiadomych powodówAle w końcu znaleźliśmy skrzynkę. Dobrze schowana a równocześnie łatwa w wydobyciu. Rezerwatu nie widzieliśmy i nie szukaliśmy bo czasu za dużo nie było a chcieliśmy jeszcze skoczyć do drugiej skrzynki - "U źródeł". Za to po drodze znaleźliśmy kilka grzybków.

Z przedmiotów, które były w skrzynce Ninie najbardziej podobał się ołówekale postanowiliśmy, że jednak zostawimy go w spokoju ;)

Nina i Lucjusz 

Ogrodzonego rezerwatu nie widziałem, ale skrzyneczkę tak! Dzięki!

Wprawdzie nie w drodze do jałowców, ale skrzynkę znaleźliśmy. Pomysłowo zabezpieczona przed uszkodzeniem. Udało nam się być pierwszymi. Dziekujemy. 

Beata, Julia i Mariusz