Przyszliśmy, popatrzyliśmy i znaleźliśmy żółte pojazdy pozamykane na kłódki.

Nie zamyka to jednak wszystkiego.

Znaleziona na wyprawie [TM] [N39] [OP] [PBŚN] wraz z akimg, crl_ost, Phoebe.

Znaleziona podczas wyprawy na Modlin i akalice z crl_ost, Gacekk i Phoebe.

Bardzo ciekawe miejsce i dojście do niego. Pomału, bez pośpiechu i kesz namierzony. Dzięki za tą przyjemność.

Dobrze że kolega Alkaster zmienił miejsce ukrycia, bo bym nie podeszła nawet. 

Fajna zabawa z tymi platformami, znana już od dawna z naszego pomorskiego mostu Knybawskiego. 

Kesz szybko zlokalizowany. Dzięki 

Czytam że skrzynka wędrowała, wiec kordy też powinno się zmienić, przynajmniej na właściwą platformę serwisową: N52'25.562 E020'39.424

Mototramp wspominał że do kesza trzeba podejść od drugiej strony i skrzynkę znaleźliśmy błyskawicznie. Fajny Mooost, ładny kawałek stali.

Znaleziony z LadyMoon na wspólnym keszowaniu z mototrampem

Dzięki za kesza

UWAGA! UWAGA!
Zmieniłem miejsce ukrycia kesza z prostego powodu - w miejscu dotychczasowym, czyli za gumowa osłoną, w każdym możliwym miejscu (tak zacząłem od złego filaru) znajdują się teraz gniazda pająkó i na pewno nikomu nie uśmiecha się grzebanie palcami w takich miejscach. Żeby zbytnio nie spoilerować powiem to taK:

Dalej musisz wejść na ten sam filar co do tej pory była mowa, lecz nie szukasz w łączeniu filaru z mostem tylko wewnątrz szyny jednej z serwisówek :)

Nie trzeba pisać Trzeba zdobywać

Co tu dużo pisać - świetna skrzynka. Leci gwiazdka :)

Byliśmy z przewodnikiem wiec poszło sprawnie. Lubie takie kesze wiec zielone się należy.  Dzięki za pokazanie miejsca.  

Przeprowadzono procedurę adopcji skrzynki. Dotychczasowym właścicielem był Osił . Nowym właścicielem został użytkownik Drzazga.

zaczeslismy nie od tej platformy co trzeba ale w koncu sie udalo, super kesz :)

Razem z babcia, ert, mieczu. Koordynaty wskazują na złą platformę! Natomiast sam kesz to poezjaIdzie zasłużone zielone :)

Pierwszy!!:))

Skrzynia świetna, jedna z najlepszych - dzięki messierowi udało mi się ją zdobyć, reko!

Ciekawe miejsce! I niezła akcja, zwłaszcza rozkminy który to filar.

świetnie miejsce ukrycia i ciekawa droga, ale czegoś nam zabrakło... troszeczkę za łatwo, liczyliśmy na jakiś dalszy filar.. ale i tak było fajnie 
TFTC

Gruba akcja, a jeszcze grubsza dzięki naszej omyłce. Współrzędne wskazują na złą stronę mostu, ale w sumie fajnie wyszło, bardzo miło będę wspominał spacer po tej prowadnicyNo i zdjęcia fajnie wyszły. Sama droga do kesza właściwego, jak i sama skrzynka, super. Dobrze jest zrobić taki kesz na koniec dnia. Dzięki.

Ostatnia na dziś, ale najlepsza. Podjechaliśmy z Krysiulem i zaatakowaliśmy mostek, na który prowadzą kordy. Ponieważ coś nam korbki nie działały, przemieściliśmy się na filar po metalowej szynie wiszącej nam nad głowami . Niestety, po konsultacji telefonicznej z Osiłem i Zalewem okazało się, że pomyliliśmy filary i trzeba było wycofać się na poziom ulicy, a później wskoczyć na pomost po drugiej stronie. Tu już mechanizm działał sprawnie, więc bez problemu dostaliśmy się na filar i złupiliśmy kesza.

Dzięki za przygodę i kolejne podniesienie poziomu adrenaliny .

Do środka zawędrował krecik Geo_Elf2.

polecam!

Genialna skrzynka, Znaleziona z ekipą, stałem z dołu i pykałem foty.

A idźcie do diabła... Coś pięknegoOjj następna osoba się namacha :P

Znaleziona . Ale chodzenie po moście od dołu bezcenne ;d .  z Ekipą . 

Skrzyneczka naprawde super, polecam. dzięki za kesz!

Fajna zabawa z kladką szkoda że o 17 :00 juz ciemno ale polecam :)

Super keszykkiedys bylismy ale niestety nie na tej kładce tylko po przeciwnej stronie.. tym razem kładka działałakesza strzeze armia pająków małych i duzych.

Miejsce skrzynki genialne. 

TFTC.

Hej. Zaliczona z Mototrampem w drugi dzień keszowania w Modlinie. Keszyk nr.13, a ogólnie razem to już 30 keszyk.

 

Gdyby nie głupie działanie strony do wpisywania się, przeczytalibyście fajną historię szukania tego keszyka. A tak tylko tyle, bo nie chce mi się od nowa pisać. Mototramp troszkę streścił, ale było fajniej.

Super sprawa więcej takich keszy i takich wyzwań.

 

 

Hej. Zaliczona z Mototrampem w drugi dzień keszowania w Modlinie. Keszyk nr.13, a ogólnie razem to już 30 keszyk.

 

 

 

Gdyby nie głupie działanie strony do wpisywania się, przeczytalibyście fajną historię szukania tego keszyka. A tak tylko tyle, bo nie chce mi się od nowa pisać. Mototramp troszkę streścił, ale było fajniej.

 

Super sprawa więcej takich keszy i takich wyzwań.

 

Mission: Modlin i okolice, event 3 dniowy. Bazylek & Mototramp team.

Hmm, który to pierwszy filar?

Hmm, przecież oberwiemy rury spustowe jeżdżąc tą platformą?

Ale czemu ona nie jeździ, gdzie jest napęd?

Hmm, a może tylko skręca? Ale czemu nie skręca? A może to nie ta?

No to dajem na drugą. Tym razem strzał w dziesiątkę i keszyk zdobyty.

A już kombinowałem jak zarzucić linę aby wyleźć jak się okazało na drugi filar.

Dzięki za keszykosa i pozdrowienia dla Założyciela!

Genialna skrzynka! Dopiero zaczynam przygodę z cachowaniem ale ta skrzynka jest MEGA. Nie do opisania słowami, tam trzeba być! Znaleziona z messier po nocnym cachowaniu

Jestem drugim właścicielem konta Rysiek97 ale pomyślałem że to nie ma sensu i wbijam skrzynie na wlasne konto ;p

Extra kesz !
Fajne miejsce lekki cykor z przechodzenia z kładki na filar ;)

Wpadne jeszcze !
Jak znajde skrzynie leci rekomendacja ! ;]

Dzieki za keszowanie : Messier i Czapiga ;)

Znaleziona z dobrą ekipą.
Skrzyneczka świetna, podziękowania dla założyciela :]

Razem z Czapiga i Rysiek97. 

Ohmygoshohmygoshohmygosh! xDDD Świetne miejsce! Lekki cykor bo mam lęk wysokości ale i tak było świetnie. 

Wielkie dzięki dla założyciela, super sprawa i leci reko.Niedługo wpadne tam jeszcze z sparkslady. 

in: miarka

out: dzwonek

Jeszcze raz dzięki. :D

sprytneznalezione z wykidajło

Razem z R00tem i Ranwersem.. na dobry początek niedzielnej wyprawy.. Dzięki za kesz i pokazanie miejsca..

Kesz znaleziony razem z Burakiem i R00tem7. I to jest dobry początek niedzielnego dniaDzięki za kesza :D

Połączona drużyna mazur95, mazur94, skrocki, kingusia1996.

Odwiedziłem już dawno i całkiem zapomniałem :/, ale trudno wpis to wpis..

Miałem info, że być może kesza nie ma.

Sprawdziłem , i jest na miejscu.

Dzięki i pozdrawiam ... 

Znaleziona zacną ekipą podczas buszowania po Modlinie.

Skrzyneczka świetna, bardzo mi się podobała. Wiele było koncepcji jej podjęcia i na szczęście jedna z nich okazała się skuteczna.

Przy okazji poznaliśmy samego Ojca-założyciela, którego przytrzymywaliśmy przez cały weekend.

Wielke dzięki i pozdrowienia.

Przy tym keszu nastąpiło połączenie toruńskiej ekipy z art_noise i etna&mars oraz z miejscowym przewodnikiem po twierdzy i znawcą terenu: Osiłem zwanym przez wszystkick Osilem.

I właśnie tu po raz pierwszy poczułem klimat modlińskich keszy. Lekka adrenalina związana z wysokością podczas przechodzenia na filar, jazda kładką pod mostem - takich keszy się nie zbiera na co dzień. Wiedziałem, że Modlin mi się spodoba. A to był dopiero początek wrażeń... 

Kesz zdobyty podczas manewró modlińskich w sporej grupie poszukiwawczej. Super skrzyneczka, co prawda kładką nie pojeździłęm ale i tak mi się podobało. Gwiazdeczka musi być.

Niby tak - zero filozofii. Wszystko napisane, w logach rozwinięte, spoilerów i podpowiedzi w sieci - zatrzęsienie. Każdy wie czego się spodziewać. Na miejscu - zero zaskoczenia. A i tak wypas i jazda na maxa! Bez gwiazdek - na mooost nie wchodzić:)

Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Pierwszy ekstremalny kesz :)

Kesz zdobyty w czasie Misji Modlin w gronie wesołej ekipy Będzińsko-Toruńsko-Częstochowskiej

Pierwszy keszyk w czasie misji i od razu taki wypas! Trochę było problemów ze zlokalizowaniem właściwej kładki, każdy z nas miał inną koncepcję. W końcu zdecydowaliśmy się na rozpoznanie walką. Najpierw 1 kładka - error. Potem druga - o taaak to ta. Niestety poprzednicy ułatwili zadanie i nie odstawili kładki jak należy. Po zdobyciu kesza nastąpiło miłe spotkanie z założycielem - OSIŁem. Od razu przypadł mi do gustu ponieważ dał się skołować moim angielskim poczuciem humoru ;)

Pozdrawiam
Art_noise

Miejsce jest genialne! Pojeździliśmy tochę z Damiano tymi mostkami serwisowymi. Zabawa niezła, przy jeździe do tyłu niechcący przywaliłem głową w jakąś belkę (ciężkie jest życie wysokich).

 Dzięki Osił za super zabawę.

widzę że nie tylko nasza ekipa ma zadatki na prawdziwych kataryniarzyPo dotarciu na miejsce, pomyśleliśmy, że chyba dało się łatwiej, więc miło jest wiedzieć, że nie tylko by kręciliśmy jak głupiJa osobiście na tej ruchomej platformie czułam się jak na Titanicu (słynna scena :P)Mega skrzynka na zajebisty początek dnia! :D

Ale kosmos... takiego pomysłu na zdobywanie skrzynki jeszcze nie widziałem... zabawa przednia i mnóstwo śmiechu...dziękuję i rekomenduję... pozdrowienia... czajorek

My także wybraliśmy dłuższą drogę - gdzieś trzeba było poćwiczyć ręce przed kominem

świetnie się bawiliśmy - Zeratul jako sternik na mostku - miny kierowców bezcenne :)

potem przybijanie do brzegu(przęsła) i podjęcie kesza:) chwilka odpoczynku i nazat :)

dziękuję bardzo za kesz i proszę o więcej

Skrzynka przeniesiona na swoje miejsce .<br /> Przez jakiś czas wędrowała po uratowaniu przez lavinke, za co serdeczne DZIĘKI .<br /> Dobrej zabawy życzę... 8)

Zapodaję filmik

 

http://www.youtube.com/watch?v=-Hcxnqjru-Q

wpólnie z hiroaqiem podczas keszo rowerowej niedzielnej wyprawy

nie moge znaleźć słów aby opisać przeżycia zdobywania tego kesza po prostu jest odjechany totalna rewelka

chyba jeszcze przy zadnym keszu nie wylałem tyle potu ale wysiłek warty zachodu 

szczerze polecam tego kesza i zabawe troche na granicy ale w tym przypadku to nieważne

 jeszcze raz dziekuje za kesza i prosze o wiecej takich

pozdrawiam

Znaleziona bez Meteorowego spojlera. Co się nakręciliśmy to nasze. 

Wraz z Orqanem

Musimy się odezwać do ciebie o te magnesy. Jeśli są tańsze niż na Allegro to będzie super ;)

Swoją drogą, jak opisujecie wasz wysiłek - to jestem pewien, że nie używaliście właściwej korby do kręcenia ;)

Mega miejscówka. Widząc pierwszy raz zadanie do wykonania i całą tą
maszynerię szczęka człowiekowi opada. Do Zdobycia skrzynki potrzeba
dwóch tęgich chłopa... a my z Meteorem to marne szczawiki. Dzięki za
kesza i wspaniałą zabawę!

Pewnie gdyby nie ja, to by skrzynkę zwinęła pierwsza większa fala na Wiśle. Co do guza - machali wajchą Meteor i Wallson a ja byłam bezpieczna. Ale w drodze powrotnej Wallson namówił mnie na spróbowanie i tak się z Meteorem rozohociliśmy, że mamy teraz oboje guzy na tyle głowy(oboje zapomnielismy się obrócić). Trochę nie starczyło siły i czasu na machnięcie się do pierwszego filaru, poza tym:

1.Magnes bardzo słaby, za słaby na taką duża skrzynkę, polecam zakup kilku mocniejszych magnesów neodymowych, na warszawskich bielanach jest hurtownia gdzie można kupić na sztuki z dosłowne grosze.

2. Nie wiedzieliśmy dokładnie jak była ukryta skrzynka więc ukryliśmy po swojemu(patrz spoiler i opis Meteora)

3. Cholewa, znowu mi się gwiazdki skończą ;)

Poszliśmy pod most, żeby zorientować się w sytuacji.... a tu lavinka podnosi coś z ziemi: "Eee, czy to aby nie skrzynka". W ten sposób znaleźlismy skrzynkęNo ale potem trzeba by odłożyć... no to na kładkę i jazda. Niestety pary w łapach za bardzo nie mamy (do tej pory mnie bolą), może byśmy i dojechali, ale wtedy byśmy już na pewno nie odstawili kładki z powrotem. ostatecznie upchnęlismy między nasypem, afilarem (może w 1/3 a może w 1/2 drogi - fotki spoilerowe)

A co przydzwoniłem głową w stalową belkę to moje... i lavinki

Super skrzynka, dużo zabawy i trochę wysiku związanego z kręceniem korbą:d Naprawdę polecam

Dojście do kesza bardzo oryginalne i tutaj na pewno zasłużenie dam gwiazdję wygaru. Chociażby za te machanie korbkami :P

Oczywiście Osił znów zadbał o zwalczanie mojego lęku wysokościJadnak dałem radę i jestem z siebie dumny ;)

Znaleziona na wspólnym wypadzie z tATO i Czarkowatym.
Rewelacyjny kesz. Myślałem, że niewiele może mnie jeszcze zaskoczyć a tu proszę, taki odjazd. Po wstępnym rozeznaniu wpakowaliśmy się nie tam gdzie trzeba, więc trzeba było zajrzeć w opis. Od tej chwili wszystko było jasne. Dawno tak się nie ubawiłem.
Muszę dodać, że podziękowania należą się tATO za wytrwałość. Gdy my uznaliśmy, że to nie tu, Tomek nie dawał za wygraną. I wygrał, zaoszczędzając nam czasu i sił.
Dzięki. Odwdzięczam się gwiazdką i polecam wszystkim odwiedzenie tego miejsca.

&lt;p&gt;Podczas wspólnego wypadu na kesze z COZĄ i tATO.&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Dawno nie dawałem gwiazdki a tu bym dał ich kilka.&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Bawiliśmy się pierwszorzędnie. Przez chwile mieliśmy nawet widownie z miejscowych dzieci mieszkających w domu nieopodal mostu.&lt;/p&gt;<br /> &lt;p&gt;Wielkie dzięki za zabawę i pokazanie miejsca.&lt;/p&gt;

W ramach wspólnej wyprawy z cozą i czarkowatym.<br /> To jest chyba najbardziej odjechany kesz w serwisie. Nie powiem, że poszło nam sprawnie. Najpierw połaziliśmy pod mostem, żeby się przyjrzeć, jak się sprawy mają. Później wleźliśmy na pierwszą szynę. Niestety niewłaściwą. Później poleźliśmy na kolejną i tam już było lepiej. <br /> Żeby nie spoilerować napiszę, że to jest po prostu odjazd. I odjechana przygoda.<br /> Dziękuję za kesz :)

Świetna skrzynka, oby były tylko na takim poziomie. Następnym razem dorzuce więcej gumek i folii ;D

Skrzynka nie lada gradka, od samego początku trzeba być wytrwałym. Podejmowana po zmierzchu, przy -16'C a na momęcie było mi ciepło. Po przeforsowaniu zamarźniętego włazu, dostałem sie do "korbki" i i trochę się zmachałem , miałem dobry fart że trafiłem mechanizm za pierwszym razem (są 3) cieszyłem się jak małe dziecko. Widok z kesza wyjątkowy, miejsce ma swój klimat...