Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Myślę, że buszowało tu stado dzików, więc szyszki pewnie zjedzone, ale jak ktoś znajdzie, to napewno tu wrócę

Nie znalazłam nawet śladu gdzie kopać :(
Może jeszcze tu wrócę, ale wtedy wezmę ze sobą coś do kłucia i coś do kopania, bo wydaje się, że same rękawiczki to za mało.

Pomimo wsparcia telefonicznego poprzedników, którzy wskazali nam mniej więcej miejsce wykopalisk, nie udało się namierzyć skrzynki...
Właściciel proszony o wizytę kontrolną.

Przyjemny spacerek po lesie.
Nie mieliśmy jednak na tyle determinacji aby przekopać pół lasu bo kordy coś tam pokazują a charakterystycznych szyszek brak...

Dla kogoś to 300 metrów od szlabanu, dla mnie to kolejna rowerowa wizyta i ponowne przepiękne metry przejechane przez las. Las i nie tylko - każda Polla zdobyta na siodełku.
Taki szyszko kesz. Poziom trudności zmienny. Dziś dzięki Bogu tudzież poprzednikom i ich szyszkom trudność dziecinnie prosta. Skrzynka zdobyta daleko od wczesniejszych moich poszukiwań. Nawet po drugiej stronie duktu.
Znalezienie kesza z 2007 roku niezmiernie mnie ucieszyło! To już 6 rok. Chciałbym by jakikolwiek mój kesz tyle przetrwał na stronie.
Dziękuję i pozdrawiam.

Oj tu się działo... Tyle GPSów i każdy wali gdzie indziej... A skarpa nie przypomina już tej ze zdjęć.

Jednak finalnie się udało :)

Dzięki :)

Jeżeli poprzednicy przeprawiali sie obok szlabanu 300 m od skrzynki na skrzyżowaniu to szacun. Koleiny na 40 cm i błoto po kolana. Leśnicy już zdążyli wykopać gigantyczny rów o głebokości około 1 m. Teraz tylko sruba ratuje. trochę trwało ustalenie położenia w skarpie bo wiele się zmieniło a koordy gdzieś tam w las walą. Puszki bardzo się przydało. Zostawiłem szyszki wg oryginału. lego brak :(

Dzięki

Znaleziona:)

Gdyby nie Saba&Wiki4x4 jej podjęcie byłoby nudne.

Leśniczy nas pogonił co zaskutkowało utopieniem w błocie samochodu na drodze w głąb lasu i używaniem wyciągarki.

Aha... szlaban da sie otworzyc odkręcajac srubę palcem!:)

Znaleziona wraz z Majkelem taktyką "na dzika".

Nie obyło się bez saperki, skrzynka była 30cm pod ziemią.

Teraz szukajcie puszki zakopanej w piachu.

Najtrudniej było znaleźć skarpę w lesie. Szyszki ułożone więc wystarczyło sięgnąć. Bajkowo. Dzięki.

Po telefonie do elvisa po numer do Kondików lub brajana oraz po telefonie do Kondików i przekłuciu całej skarpy udało się odnaleźć kesza. Skarpa się osunęła i szyszki ze spoilera były 15 cm pod ziemią, a pod nimi jeszcze 10 cm piachu i już był kesz! Jak na całkiem zwyczajne miejsce w lesie, to trochę za dużo zachodu, tym bardziej, że kordy prowadziły 20 m dalej. Ale trzeba przyznać, że jest dużo fantów, w tym lego, na które miałem chrapkę, ale nie miałem nic równie wartościowego na wymianę. Kesza lekko(!) przysypałem piaskiem i nazbierałem szyszek na nowy spoiler. A to moje współrzędne, które tak na szybko zmierzyłem: N50 30,420 E19 07,613

Dzięki za kesza, pozdrawiam
Mensor 

Znaleziona wraz z brajan74 w drodze na zlot.

Przyjemny spacer po lesie.

TFTC

 

Potwierdzamy, skrzynka istniejeI ma się bardzo dobrze. Znaleziona z Kondi&Team. Oczywiście trochę szukania było. Dziękujemy!

Skrzynka istnieje i założyciel też. Pozdrawiam Wszystkich.

Skrzynka po drodze na Pollę Jedynkę. Po roku ponownie spróbowałem poszukać i chyba ostatni już raz. Nieznaleziona około 19:30.

Wg mnie, istnieje jedynie matematyczne prawdopodobieństwo na znalezienie pojemnika. Cóż... założyciel prawdopodobnie już się nie bawi?

Może warto rozważyć zmianę statusu skrzynki? (lub ktoś ze znalazców mógłby sprawdzić i ewentualnie reaktywować)

GPS usilnie mnie kierował kilka metrów w bok.

Przekujkowałem kilkanaście minut miejsce ukrycia. Pojemnika nie stwierdzono. 

Przyszedl czas i na tą Polle. Szyszek jak sie mozna bylo domyslec juz nie bylo. Kryjac troche nasypalem na wierzch. Tym razem haslo skrzetnie zanotowalem. Wpis i w droge bo czas gonil :)

Bez wymiany

Dzieki i pozdrawiam.

Zaczęłam szukać z innej nieco strony niż nalezało, ale w końcu znaleziona :)

Dzięki i pozdrawiam
Tatiana

Skrzynkę znalazła Ania, wyszedł z tego drive-in. Las pięknie wygląda wiosną. Zabraliśmy geokreta. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin

Znaleziona "z marszu" w strugach deszczu. Bardzo fajne miejsce z dużym natężeniem ruchu rowerowego (pomimo paskudnej pogody!)  W zabawie udział wzięli: ja i kladixd.  IN geokret-klucz do niczego, OUT zabaweczka. 

Teraz dopiero wpis, choć znaleziona 2 tygodnie temu, znów musiałem powrócić po hasło (jak tego nie cierpię...).

OUT: kłódka
IN: piłka golfowa

Znaleziona po super leśnym spacerze. Sprytnie schowana skrzynka dała się wyłuskać Danusi.

Zabraliśmy; karty, zegar z Awonu

Włożyliśmy; grę, plakietkę, orzełka

Pozdrawiamy Danusia i Waldek

Dziękuję za skrzyneczkę i pozdrawiam - Nannette XD

Lasy rzeczywiście wkoło "z rozmachem". Jak napotkany po drodze zając wielkości mastodonta. Zostawiłem wisiorek za myszkę na palucha.

Znaleziona razem z Saracenami i Bogobigiem. Jak zwykle biegaliśmy z kujkami a Bogdan w tym czasie spokojnie podejmował skrzynkęZnakomite miejsce na spacer i dumanie sobie :)

No trade. 

TFTC Whatever Team: Magda i Piotr

Fajne miejsce, znaleziona w doborowym towarzystwie. Spokój lasu, wiosenna pogoda i wspaniałe towrzystwo.  Czego więcej chcieć. No tak - znaleźć skrzynkę!

TFTC Saracen Team Tomasz & Aneta

Kolejna dziś znaleziona skrzyneczka. Rzeczywiście ładne lasy. Niestety nie spotkaliśmy zwierzyny leśnej oprócz komarów

OUT - małpka
IN - kłódka

Pozdrawiamy
Art_noise i Reniusia

Kolejna skrzynka znaleziona w czasie wycieczki rowerowej po leśnych bezdrożach.

Pozdrawiam i dziękuję - Sebastian

Znaleziona, choć na początku szukaliśmy w złym miejscu.

OUT: ski zip

IN: żółty wąż układanka

Cache w dobrym stanie, choć przepełniony (z trudem zamknęliśmy pokrywę). Wyminiliśmy worek.

Pozdrawiamy i dziękujemy - Piotr & Sebastian

Kolejna skrzyneczka tego dnia, lasy są naprawde bardzo łądne, drogi dobrej jakości, w sam raz na wycieczkę rowerową. Niestety cache znów był prawie na wierzchu, schowałem nieco głębiej.

Skrzynka nieco widoczna więc trochę bardziej ją zakamuflowałem.

znaleziona 26,02,2008 o 10.00

skrzynka w dobrym stanie nienaruszona.

out: spinki

in: 2pln

To czwarta z kolei tego dnia skrzynka którą odnaleźliśmy. Nie było żadnych problemów. Piękne, spokojne miejsce. Zabraliśmy podkładkę do piwa i Ciastka a zostawiliśmy maskotkę i uśmiechniętego ludzika :).

 

Ewelina & Magda & Piotr & Arek

Znaleziona. Fajny lasek.. Cisza, spokój.&lt;br /&gt;<br /> Do tej skrzynki chyba nic nie dokładałem i nic nie zabierałem. Nie pamiętam :-)

22 lipca sprawdziłem skrzyneczkę, jest na swoim miejscu powodzenia!!!

 

Nareszcie ... Udało mi się tym razem odczytać hasło.

Uwaga dla jadących samochodem.

Moje auto ma niskie zawieszenie i trochę się umęczyłem dojeżdżając w to miejsce. Dlatego "nisko zawieszonym" polecam ostrożność. Na mapę UMP postaram się nanieść właściwą klasyfikację drogi.

 

OUT: BOA i próbka Avon

IN: Nabój TT (pozb. cech uż.) i  coś tam jeszcze :)

 

 

 

 

 

Mega LOL!!!

 

Znalazłem skrzynkę, ale nie doczytałem tutaj, że potrzebne jest hasło!

Kurde, musiało być gdzieś w skrzynce ...

 

No i teraz muszę zapychać raz jeszcze :)