Biegając wokół Sajna, natknąłem się na ciekawe miejsce - jeden z punktów tworzących Szlak Orła Białego.
Historia schronu jest bardzo ciekawa, poniżej fragment przepisany z tablicy informacyjnej:
W pobliżu znajdował się schron drewniano-ziemny wykonany przez dowódcę placówki AK por. Czesława Grajewskiego "Wirski" z dwunastoma jego podkomendnymi.
"Wirski" wspominał: Kilku ludzi, którzy mieli powiązania z aresztowanymi przez Niemców, było zmuszonych do ukrywania się. Liczba ich wzrastała. Zacząłem się zastanawiać, jak tym ludziom zapewnić bezpieczne schronienie, zwłaszcza że zbliżała się zima. Na początku sierpnia 1942 roku z kolegami buduję podziemny bunkier...
Wykorzystano niemieckie okopy z 1914 roku, które znajdowały się na południowym wysokim brzegu jeziora Sajno.
Materiałem, którego użyliśmy, było drewno kopalniane, które znosiliśmy, wybierając z sągów w promieniu 700 m. Całą pracę wykonywaliśmy ze względów bezpieczeństwa tylko nocami, a o świcie dla uniknięcia wsypy maskowaliśmy to, co wykonaliśmy. W efekcie czteronocnej pracy powstał schron o wymiarach 5 x 6 m, wysokości 2,40 m. Do zamaskowania użyliśmy poszycia i igliwia. Tak starannie wykonaliśmy tę pracę, że sami, bywało, nie mogliśmy trafić na miejsce. Do wnętrza wchodziło się przez klapę, do niej przymocowano siatkę z cienkiego drutu, utrzymującą ziemię z poszyciem mchu...
Pełny opis na tablicy informacyjnej stojącej obok schronu.
Skrzynka ukryta w pobliżu schronu.