Przy ke(a)szowniku ;)
Kaszownik
W samym centrum Torunia, nieopodal starówki znajduje się całkiem sporych rozmiarów stawik. Wykopany został przez krzyżaków w XIII wieku w celu przetrzymywania wody potrzebnej do zalania fosy zamku krzyżackiego. Założenie było takie, że zauważenie wroga i czas jaki musi przebyć by być zdolnym do ataku jest wystarczający do napełnienia fosy. W okresie pokoju fosa zamku krzyżackiego była pusta. W celu doprowadzenia do stawu wody rozdzielono Strugę Lubicką i w sposób sztuczny poprowadzono wodę do Kaszownika. W pierwotnej wersji istniały dwa zbiorniki Kaszownik. Niestety jeden z nich (odległy od obecnego o około 300m) został zasypany, aby nie utrudniać rozbudowy miasta.
Keszownik
Nie mogłem się powstrzymać przed tym żartem. Nazwa "keszownik" zaczęła funkcjonować w moim języku podczas odwiedzin Torunia przez moją pomorską ekipę keszerską. Gdy wyjdzie się z dworca autobusowego i spojrzy na mapę, nie da się przeoczyć tej niebieskiej plamy. Celowo zrobiona literówka stworzyła nowe określenie. Nikt już się nie pytał gdzie jest dworzec PKS. Wystarczyło wiedzieć gdzie jest Keszownik. :)
Tak więc wszyscy keszerzy i keszerki... Zapraszam do kąpieli w keszowniku!
Kto wie jaki patent wyłowisz...
Skrzynka
Maskowanie na pewien element niezbędny każdemu keszerowi.
Styl ukrycia: leśny.
ς