Jadąc obok tego miejsca,myślałem z początku że jest to skupisko domków na drzewie czy coś w tym rodzaju,potem zobaczyłem tabliczkę z napisem Park linowy i wstęp wzbroniony,ale to dotyczy by nie korzystać raczej i nie próbować samotnej wspinaczki.Przyznam się że tak na biegu z tego co miałem ,schowałem tam kesza,spodobało mi się i tyle.Nie znalazłem żadnych informacji konkretnie o tym parku,ale o wielu innych jest sporo.
Miejsce ukrycia pokazuje spoiler,bez niego może być ciężko,bo to wielki kolos,szukać należy od strony kortów,kesz nie jest zakopany ,ale jest dość głęboko,kory tam sporo.