Franciszek Radoliński – (1767-1814) otrzymał Jarocin w drodze podziału majątku po swoim ojcu Janie. Dzięki niemu wzniesiony został nowy ratusz w Jarocinie, który został wybudowany przez Dreffenfelda za opłatą 850 talarów, który nie wywiązał się z umowy. Zatem budowa która stoi do dnia dzisiejszego została ukończona przez Gottloba Boxa z Poznania. W trakcie wojen napoleońskich Franciszek wstąpił do wojska gen. Jana Henryka Dąbrowskiego, gdzie był dowódcą jednej chorągwi kaliskiej. Otrzymał rozkaz udania się wzdłuż Warty do Landsberga (Gorzowa) dla aresztowania wszystkich statków ładownych żywnością, przy czym generał Dąbrowski dał dnia 7.11.1806r. wszystkim władzom wojskowym francuskim i cywilnym polskim udzielenia mu pomocy. Następnie Franciszek przeznaczył na formowanie nowych polskich pułków srebra wartości 662 talarów, 15 srebrników, a nadto dnia 11.11.1806r. zaręczył na majątku swoim 100 000zł polskich na ten sam cel rewersem wystawionym Celestynowi Sokolnickiemu komisarzowi wojennemu. Sam zaciągnął się do pospolitego ruszenia województwa kaliskiego, dostawiając zarazem trzech pocztowych z należytym opatrzeniem. Był porucznikiem drugiej chorągwi. Niestety e względu na stan zdrowia generał Gliszczyński wydał mu rozkaz udania się do domu lub do Bydgoszczy dla wypoczynku. W trakcie wyprawy Napoleona na Rosję Franciszek ze względu na chorobę nie wziął udziału. Przez ziemie jarocińska wycofywały się niedobitki armii francuskiej wracające z wyprawy na Rosję. Franciszek zmarł na „nerwowa febrę” 6.12.1814 roku, nie pozostawiając po sobie potomstwa. W pobliżu jest kamera ale mamy zgodę miasta na kesze zatem nie przejmujcie się nią. Na 3 pierwszych znalazców czekają certyfikaty.