W Podborze koło Tyszowcach przy ul. Partyzantów 50, po prawej stronie drogi Tyszowce-Czermno, znajduje się kilkumetrowy drewniany krzyż wzniesiony w dniu 17 sierpnia 1947 r. przez byłego komendanta Obwodu WiN Zamość Mariana Pilarskiego „Jara” i jego podkomendnych. Upamiętnia niemiecką obławę na żołnierzy AK przeprowadzoną w Podborze 7 czerwca 1943 r. oraz stanowi wyraz wdzięczności za ofiarność mieszkańców wsi. Tego dnia po uzyskaniu doniesienia o zamieszkujących we wsi członkach AK i przechowywaniu broni Niemcy otoczyli Podbór. Przeszukali również dom Jaremczuków, w którym mieszkał żołnierz miejscowej placówki AK Marian Pilarski „Grom”. Ne udało się go odnaleźć, jednak Niemcy pobili jego żonę Wierę Pilarską. W czasie obławy Niemcy spędzili mężczyzn na plac w pobliżu posesji żołnierza AK Jana Jakubiaka „Puchacza” i tam dokonali ich selekcji. Zabrali trzynaście osób, z których większość wysłano na roboty przymusowe do Rzeszy. Dwóch z zatrzymanych: Stanisława Szwanca „Sęka” - żołnierza 21. kompanii AK i Józefa Tyskiego wysłano do obozu koncentracyjnego na Majdanku, gdzie został oznaczony numerem więźniarskim 6777. Szwanc zginął w obozie 6 listopada 1943 r. W 2019 r., staraniem IPN Oddział w Lublinie, krzyż został poddany gruntowej renowacji oraz umieszczono przy nim tablicę informującą o zdarzeniu jakie upamiętnia. Jadąc z Podbór w kierunku południowym warto odwiedzić, oddalone ok. 2 km Tyszowce, gdzie niedaleko kościoła pod wezwaniem św. Leonarda usytuowany jest parafialny cmentarz, na którym znajdują się groby żołnierzy AK oraz antykomunistycznego podziemia.
Skrzyneczka - długi PET, po przeciwnej stronie obiektu.
Kordy wskazują krzyż.
Powodzenia.