O GWIAZDO BETLEJEMSKA
„O gwiazdo Betlejemska” to jedna z młodszych kolęd, które na stałe wpisały się do bożonarodzeniowego repertuaru polskich domów i parafii. Powstała prawdopodobnie w drugiej połowie XIX wieku, a oficjalnie wydana została w 1878 roku w „Śpiewniczku zawierającym pieśni kościelne”.
Za autora słów kolędy uważa się ks. Zygmunta Odelgiewicza, natomiast muzyka przypisywana jest Alojzemu Orszulokowi. „O gwiazdo Betlejemska” to tzw. kolęda teologiczna, będąca nie tylko uwielbieniem Nowonarodzonego Dzieciątka, ale również nośnikiem konkretnych biblijnych treści.
Pieśń opowiada o gwieździe, której światło oświecało drogę Mędrców, wędrujących do betlejemskiej stajenki oraz o poszukiwaniu jej blasku w naszym życiu – nie tylko podczas oczekiwania na sygnał rozpoczęcia wigilijnej wieczerzy. Jest to nawiązanie do słów Ewangelii wg św. Mateusza, który tak opisywał wędrówkę Trzech Króli: „A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali” (Mt 2, 9-10).
Ta sama gwiazda ma nas prowadzić przez codzienne ciemności i nieustannie wskazywać drogę do Bożego Światła. W drugiej zwrotce przenosimy się do współczesności, w której Bóg nie czeka już na nas w betlejemskiej stajence, ale wciąż jest obecny w modlitwie i sakramentach. To tam możemy Go spotykać, oddawać mu cześć i doświadczać Jego niezwykłej miłości.
Ostatnie wersy kolędy to gorące wołanie o Boże miłosierdzie i uwielbienie Jego wielkiej miłości wobec ludzi. To również pokorne zaproszenie Małego Boga-Człowieka, by zamieszkał w naszych chorych i poranionych sercach: „Ulituj się nade mną, nad stworzeniem Twoim, / Jakoś stajnią nie wzgardził,nie gardź sercem moim!”.
Mimo swej lekkiej, radosnej melodii kolęda stanowi głęboką i pełną teologicznych nawiązań modlitwę do Nowonarodzonego, który przyszedł na świat po to, aby nas zbawić.
źródło: koledypolskie.pl
W galerii obraz jest w lepszej jakości, przepraszam za niedogodności