Lecąc z końca świata w Łupkowie( polecam ciekawe miejsce) szerokim zygzakiem dojrzeliśmy przy drodze ładny mały kościółek wyglądający jak dawna drewniana cerkiew po odnowie.
I tu przytocze rozmowę:
-Patrz...
- Cerkiew? Okeszowane?
- Nie wiem...
-patrz k.... w nawigacje
- Nie okeszowany
- zakładamy?
- dawaj na parking...
I tak oto stoimy przed kościołem w Woli Michowej a tu zonk, kościół nowy, tylko w stylu bieszczadzkim. Duża piona dla projektanta, lokalnej społeczności i proboszcza że zbudowano coś z klasą a nie kolejną betonową poczwarę.
Zapraszam do obejrzenia a przy okazji do złapania +1 do statystyk.
Co do kesza:
Szybki keszyk przy drodze.
Petka
Niczego nie trzeba niszczyć i dewastować.
Weź coś do pisania