Dzisiejsza skrzynka ma za zadanie przybliżyć - zwłaszcza młodszym keszerom - kawałek historii polskiej fonografii. Otóż w budynku, przy którym znajduje się kesz, przy ulicy Goleszowskiej 6, przez długie lata mieściła się jedyna (oficjalnie) polska wytwórnia płytowa, oczywiście państwowa - Polskie Nagrania "Muza".
To znaczy dokładniej Polskie Nagrania miały wcześniej swoją siedzibę przy ul.Płockiej, ale od dnia połączenia się z państową fabryką płyt winylowych Muza, produkcję, tłocznię oraz studia nagraniowe przeniesiono do nowego "biurowca" na Goleszowskiej.
O historii Polskich Nagrań jest duży i dobry artykuł na wiki, więc nie ma sensu go tu przeklejać - zapraszam do zapoznania się z historią wytwórni. Ciekawostką jest to, że Polskie Nagrania "Muza" istnieją i wydają do dzisiaj, mają nawet swój sklep internetowy http://www.polskienagrania.com.pl/ (gdzie równiez można poczytać trochę o historii).
A teraz o skrzynce - oznaczona jest jako mała, chociaż zawiera tylko logbook, ołówek i 3 certyfikaty, krety raczej się nie zmieszczą. Ale z drugiej strony do środka weszłoby z 5 eppendorfek, więc szukajcie raczej "małej" niż "mikro".
Dziś w tym budynku mieści się siedziba banku, więc kamer jest od groma, a ochrona dosyć czujna - dlatego proszę o naprawdę wyjątkową ostrożność przy podejmowaniu.