Dodatkowe atrybuty skrzynki |
Na wyspie jeziora Jaćwingowie założyli strażnicę, później zniszczoną przez Krzyżaków, którzy wznieśli tam zamek (1398-1406). Zamek w początkowej fazie drewniany, później przebudowany na kamienny, otaczał go solidny mur. Podczas wojny polsko-krzyżackiej został doszczętnie zniszczony. Dopiero pod koniec XIV w. komtur bałgijski, późniejszy wielki mistrz Ulrich von Jungingen, rozpoczą budowę zamku, który stanowił siedzibę prokuratora, podległemu komturowi bałgijskiemu. Prace nad zamkiem ukończono w 1408 r., w przededniu wielkiej wojny z Polską. Warownia miała zabezpieczać państwo zakonne od ataku z południowego - wschodu, od strony Litwy i Mazowsza. Była to najdalej na wschód wysunięta placówka zakonna w Prusach, która nie należała do bezpiecznych.
Duży pożar w 1833 roku wymusił spory remont, który zmienił wygląd dawnej warowni, którą później zaadaptowano na więzienie (do 1970 roku).
(zrodlo: Wikipedia).
W latach osiemdziesiatych po likwidacji wiezienia budowla otoczona byla plotem wykonanym z drzwi cel wieziennych, bardzo ciekawie to wygladalo. Do dzis niestety nic z owego nietypowego ogrodzenia nie zostalo.
Kesz zakapany płytko wsród gruzów. Nie łatwo tam kopać...