Skrzynka reaktywowana 15.01.2011 roku. Całkowicie nowe miejsce, aczkolwiek w ścisłej okolicy tytułowego wzniesienia.
Czarcia Góra to dawna nazwa jednego ze szczytów Skwarnych Gór (Hitzberge), również nieużywanej już dziś nazwy pasma wzniesień (wysoki do ok. 40 m n.p.m.) stanowiących brzeg pradoliny Odry. Wzniesienia te zaczynają się przy przejeździe kolejowym w Gryfinie, a kończą przy tartaku obok dawnej linii kolejowej do Pyrzyc. W przeszłości każdy szczyt Skwarnych Gór miał swoją nazwę. Wzniesienie obecne nazywane Górką Miłości zwane było Wzgórzem Szubienicznym. Nazwa pochodzi ze średniowiecza i nawiązuje do miejsca kaźni. Szubienice stały wówczas przy każdym miasteczku i były miejscem wykonywania wyroków śmierci przez kata miejskiego. Zabudowa mieszkalna wkroczyła na ten teren dopiero w XIX wieku. Powstało wówczas także schronisko młodzieżowe, tor saneczkowy i kort tenisowy, które już nie istnieją. Dalej na południe pozostałe szczyty miały nazwy: Cesarka Góra, Bycza Góra i wspomniana już Czarcia Góra. Na tym ostatnim wzniesieniu, które swoją nazwą nawiązywać może do bardzo dawnych tradycji słowiańskich, w roku 1715 powstał pierwszy na ziemi gryfińskiej wiatrak. Dziś najwyraźniejsze na Czarciej Górze ślady historii to pozostałości transzei i stanowisk ogniowych z marca 1945 roku, ponieważ był to pierwszy punkt obrony Gryfina przed nacierającymi od południowego wschodu wojskami radzieckimi i polskimi. Jak ktoś ma ochotę zobaczyć te pozostałości wojenne to może wejść na szczyt i poszukać ich. Niestety góra jest cała zalesiona, także nic z niej nie zobaczymy. A szkoda, bo widoki na okolicę byłyby naprawdę niezłe.
Kesz jest ukryty u podnóża Czarciej Górze, ale współrzędne wskazują dokładnie szczyt tego wzniesienia. Jadąc od strony Gryfina przejeżdżamy za miastem przez wiadukt kolejowy i zaraz zanim skręcamy w lewo w pierwszą polną drogę jaką zauważymy. Jadąc natomiast od strony Chojny lub Bani, przejżdżamy przez wieś Pniewo, most na rzece Tywa i przed wiaduktem skręcamy w prawo, w polną drogę. Będzie tam stała duża drewniana tablica reklamująca pobliski tartak. Przed nią skręcamy w prawo brukowaną drogą i jedziemy jakieś 100-150 metrów do pierwszego rozstaju dróg. Przy nim rośnie kilka pojedynczych świerków (albo sosen, nie jestem pewien, ale będę pisał świerk ) i dębów. Kesz ukryty jest za świerkiem (płytko zakopany przy samym pniu), który rośnie najbliżej rozstaju, po lewej stronie drogi.
Na starcie po reaktywacji włożyłem do skrzynki:
- otwieracz do piwa
- breloczek skórzany na klucze
- balon Eurobanku