Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 77 m n.p.m.
Województwo:
Polska > kujawsko-pomorskie
Typ skrzynki:
Tradycyjna
Wielkość:
Mała
Status:
Gotowa do szukania
Data ukrycia: 24-07-2009
Data utworzenia: 12-08-2009
Data opublikowania: 12-08-2009
Ostatnio zmodyfikowano: 12-08-2009
100x znaleziona
4x nieznaleziona
0 komentarze
6 obserwatorów
42 odwiedzających
72 x oceniona
Oceniona jako:
dobra
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Witold Bielowski Urodził się 20 marca 1893 r. w Miechowej na Wołyniu. Pochodził z rodziny o patriotycznych tradycjach. Po skończonych studiach związał się z Pomorzem. W czerwcu 1936 r. objął stanowisko nadleśniczego w Przewodniku. Zorganizował tam Przysposobienie Wojskowe Leśników, organizację patriotyczno-militarną, szkolącą kadrę oddziału powstańczego rejonu Przewodnik. W razie napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę i zagarnięcia Pomorza Gdańskiego, przygotowane było powstanie zbrojne. Komendant Przysposobienia Wojskowego Leśników, kapitan rezerwy Witold Bielowski miał być dowódcą rejonu powstańczego Przewodnik. Do PWL należeli zaufani leśnicy Nadleśnictwa Przewodnik, Warlubie i Dąbrowa. Działalność swą PWL prowadziło w formie ćwiczeń. Z uwagi na licznie zamieszkującą w okolicy mniejszość niemiecką, organizacja musiała zachować w swej działalności jak najdalej posuniętą ostrożność.
W sierpniu 1939 r. członkowie PWL otrzymali karabiny i amunicję. Broń schowano w nieczynnej studni, znajdującej się w obejściu budynku nadleśnictwa. 3 września 1939 r. do Przewodnika wkroczyła niemiecka jednostka pancerna. Bielowscy zajmowali mieszkanie służbowe na parterze budynku nadleśnictwa. Oficerowie niemieccy zajęli pomieszczenia na piętrze. Pewnego dnia nastąpiła awaria urządzenia łazienkowego. Przysłani do naprawy żołnierze natknęli się na ukryty na strychu aparat radiowy. Nadleśniczego aresztowano i osadzono w więzieniu w Nowem. W czasie rewizji pomieszczeń i obejścia żandarmi znaleźli ukrytą w studni broń i amunicję. Na przesłuchaniach, trwających ponad miesiąc, Witold Bielowski wykazał bohaterską postawę. Pomimo znęcania się, szantażowania i bicia, nie ujawnił żadnej tajemnicy i nie zdradził nikogo. Wyrokiem sądu wojskowego w Tczewie skazano go na karę śmierci.28 października 1939 r. nadleśniczy Witold Bielowski został rozstrzelany przez pluton egzekucyjny niemieckiego Wehrmachtu na leśnej polanie w Płochocinie.
Za: strona www Gimnazjum Publicznego im. Witolda Bielowskiego w Warlubiu http://gwb.pl/infopage.php?id=14
Mały keszyk ukryty tuż za pomnikiem-mogiłką, w pniu drzewa, na wysokości ziemi. Uwaga na mrówki - są wszędzie!