Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
TUR 6 - OP1DCA
Właściciel: MarcoPolo
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 156 m n.p.m.
 Województwo: Polska > pomorskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mała
Status: Zarchiwizowana
Czas: 0:04 h    Długość trasy: 0.01 km
Data ukrycia: 11-08-2009
Data utworzenia: 11-08-2009
Data opublikowania: 11-08-2009
Ostatnio zmodyfikowano: 23-04-2011
34x znaleziona
0x nieznaleziona
4 komentarze
watchers 0 obserwatorów
8 odwiedzających
24 x oceniona
Oceniona jako: dobra
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Szybka skrzynka  Umiejscowiona na łonie natury, lasy, góry itp  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL
O świcie 1 września 1939 r. na polskie linie obrony zajmowane przez jednostki Armii "Pomorze" gen. Władysława Bortnowskiego (9 Dywizja Piechoty i Pomorska Brygada Kawalerii) uderzyła niemiecka 20 Dywizja Zmotoryzowana pod dowództwem gen. Mauritza von Wiktorina z XIX Korpusu Pancernego gen. Heinza Guderiana. Natarcie było skierowane na Chojnice. Na południe od miasta znajdowały się stanowiska 18. Pułku Ułanów Pomorskich z Grudziądza. Kawaleria, posiadająca niewielki potencjał bojowy w walce "okopowej" i szyku pieszym, do godzin popołudniowych wykonała trzy odskoki na kolejne pozycje obronne. Wobec groźby szybkiego zajęcia przez Niemców przepraw przez rzekę Brdę i odcięcia jednostek Armii "Pomorze", dowódca Grupy Operacyjnej "Czersk", gen. Stanisław Grzmot-Skotnicki wydał po południu rozkaz dla 18 p. uł. przeprowadzenia natychmiastowego przeciwnatarcia na oddziały niemieckie przemieszczające się drogą Chojnice-Rytel. Manewr ten miał umożliwić odwrót oddziałów polskich broniących rejonu Chojnic za Brdę i powstrzymanie przeciwnika na tym kierunku.Dowódca 18 p. uł., płk Kazimierz Mastalerz, po otrzymaniu rozkazu o kontrnatarciu, uznał za niemożliwe przeprowadzenie czołowego ataku i w związku z tym rozkazał, aby dwa szwadrony (dywizjon) pułku, wzmocnione dwoma plutonami, obeszły skrzydło nieprzyjaciela. Na ich czele wyruszył mjr Stanisław Małecki. Plan ten wydał się na tyle nieprawdopodobny, że młody oficer, który przywiózł rozkaz, zaprotestował. Pułkownik K. Mastalerz miał mu ponoć odpowiedzieć: Za młody pan, młodzieńcze, żeby mnie uczyć, jak się wykonuje niewykonalne rozkazy. Około godziny 19.00 oddziały polskiej kawalerii, wychodząc z lasu na wschód od Krojant, dostrzegły w niewielkiej odległości oddział niemiecki w trakcie odpoczynku (wersje tego wydarzenia są sprzeczne, część historyków podaje fakt, iż oddziały niemieckie były znakomicie przygotowane do boju). Był to II batalion zmot. 76. p.zmot. z 20 DZmot. Natychmiast zapadła decyzja o wykonaniu szarży. Ułani w pełnym biegu dopadli wroga, siekąc szablami uciekających. Jednakże Niemcy szybko uporządkowali swoje szeregi i – kiedy szwadrony 18 p.uł. w pościgu wpadły na rozległą polanę – ostrzelały je od strony Chojnic niemieckie samochody pancerne oraz granatniki, kładąc celny ogień na szarżujących. Forpoczta pułku wraz z dowódcą płk. Z. Mastalerzem została zmieciona seriami karabinów maszynowych. Ułani wycofali się za najbliższe wzgórze, tracąc ok. 25 zabitych i 50 rannych z ponad 200 szarżujących. Polegli – płk K. Mastalerz (pierwszy zabity dowódca pułku podczas wojny) oraz rotmistrzowie Świeściak i Godlewski. Straty niemieckie nie są dokładnie znane. W rezultacie zadanie postawione 18 p. uł. zostało wykonane; rozpoznano ugrupowanie wroga, zdezorganizowano i zatrzymano jego oddziały. Piechota polska mogła się wycofać, a Niemcy nie osiągnęli w tym dniu przepraw na Czarnej Wodzie.Szarża odniosła także pewien efekt psychologiczny, o którym wspomina H. Guderian w swoich wspomnieniach: Zastałem ludzi z mego sztabu w hełmach bojowych, w trakcie ustawiania działka przeciwpancernego na stanowisku bojowym. Na moje pytanie, co ich do tego skłoniło, otrzymałem odpowiedź, że każdej chwili pojawić się może polska kawaleria, która rozpoczęła natarcie.Po zakończeniu wojny propaganda hitlerowska - na podstawie tej bitwy - stworzyła zafałszowany mit bezsensownego szarżowania polskich ułanów na czołgi, który był także powielany w okresie PRL-u.Od 2001 r. na polach pod Krojantami organizowane są (przez Polski Klub Kawaleryjski i Fundację "Szarża pod Krojantami") we współpracy z urzędem gminy Chojnice inscenizacje szarży kawaleryjskiej z września 1939 r. Odbywają się one w każdą pierwszą niedzielę września. Są one połączone z imprezami towarzyszącymi, jak składanie kwiatów pod pomnikiem przy drodze Chojnice-Czersk upamiętniającym szarżę ułańską, mszą św., biegiem ułańskim, koncertem orkiestry wojskowej, występami zespołów artystycznych itp. Organizowana jest także konferencja naukowa dotycząca różnych wydarzeń z kampanii wrześniowej. Na uroczystości przybywają weterani wojenni, sami uczestnicy szarży, ułani z Grudziądza i Szczecina, wiele klubów jeździeckich mi.Pierwsza Konna Drużyna Harcerska "Lotna" ze Słupska , Stowarzyszenie Miłośników Kawalerii Polskiej "Hubal" z Wierzchowa , Klub "Galop" z Ględowa , Klub "Skiba" z Chojnic.

To tyle z historii na podstawie "Wikipedii".

A sama skrzyneczka , tradycyjna, mała schowana w sąsiedztwie pomnika.

Współrzędne nie są dokładne, ale to niczenu nie przeszkadza.

Dostępna również jako "FREE GPS".

Z uwagi na spory ruch wzdłuż drogi proszę o dyskretne podejmowanie skrzyneczki.

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
Tuż przed zamknięciem
Gotowa do schowania
Pomnik
Pamiątkowa tablica
Już ją widzisz
To te drzewa
Tam pod kamulcem
Wpisy do logu: znaleziona 34x nieznaleziona 0x komentarz 4x Wszystkie wpisy