W latach okupacji hitlerowskiej Olechów miał odegrać ważną rolę w rozwoju komunikacji kolejowej prowadzącej z Łodzi Kaliskiej przez Olechów, Andrzejów do Koluszek. Już przed d 1939 r. dążono do tego, aby zbudować dużą stację przeładunkową, przede wszystkim dla celów wojskowych. Opracowano plany, ale brakło pieniędzy na ich realizację.
Gdy Niemcy wkroczyli do Łodzi,przejęli te plany i zaczęli budować największą stację rozrządową w środkowej Polsce.
Najpierw, już w marcu 1940 r. wysiedlono ludność okolicznych wsi:
Olechowa, Augustowa,Feliksina i Jędrzejowa.
Tutejszych Niemców - a teren w znacznym stopniu był zamieszkany przez niemieckich osadników - przenoszono do sąsiednich miejscowości,
a Polaków do obozu przejściowego w Konstantynowie.
Już wiosną następnego roku zaczęto układać tory, w listopadzie1942 r. ruszyła a parowozownia.
Przy budowie stacji zatrudnieni byli Polacy,Żydzi z łódzkiego getta (dowożeni codziennie wagonami ze stacji Radegast),a także jeńcy angielscy oraz rosyjscy.
Utworzono obozy pracy, w których skoncentrowano robotników,
przy ul. Zakładowej i w sąsiedztwie ul. Tomaszowskiej, a takze w pobliskim Jędrzejowie.
Prace budowlane prowadzono w szybkim tempie, w nieludzkich warunkach,panowała tu ogromna śmiertelność, ofiary grzebano w nasypach kolejowych i w wyrobiskach przy torach.
Na terenie stacji Olechów znajduje się tablica poświęcona tym wydarzeniom.