Please log in to see the coordinates.
Altitude: m. ASL.
Region:
Poland > śląskie
Cache type: Traditional
Size: Small
Status:
Ready for Search
Date hidden: 23-10-2019
Date created: 23-10-2019
Date published: 24-10-2019
Last modification: 24-10-2019 
11x Found 
0x Not found 
2 notes 
1 watchers 
75 visitors 
7 x rated 
Rated as: Excellent
3 x recommended
Cache attributes
Description
PL
Kto by pomyślał ,że budowę tego szpitala rozpoczęto wśród rolnych nieużytków i polnych dróg specjalnie po to by pacjenci mieli ciszę i spokój a teraz jest prawie w centrum .
Cały obiekt został wybudowany tylko siłą ludzkich rąk a jego budowę rozpoczęto w 1895 roku.
Początkowo szpital był dwukondygnacyjnym gmachem z częścią mieszkalną w suterenie i poddaszu jednak szybko zaczęto dobudowywać kolejne skrzydła , pasaże łączące budynki a następnie nawet piętra nad pasażami. Właściwie jego rozbudowę zakończono dopiero w 1939 ,ale już 1945 rozpoczęto jego remont gdyż budynek szpitala ucierpiał w czasie wojny . Mimo to w latach 70-tych rozpoczęto budowę kolejnego szpitala miejskiego ponieważ brakowało miejsc w starym budynku .
Ostatecznie szpital prowadził swoją działalność do 2004 roku a próby jego sprzedaży trwały już od 2006 . Piękne gmaszysko znalazło nabywców dopiero w 2010 roku . Udało mi się nawet znaleźć ich siedziby i dlatego wydaje mi się ,że nie prędko ten budynek stanie z powrotem na nogi .
Więcej (szczegółów) możecie poznać z wiki . Jest tam też trochę o architekturze i zieleni otaczającej obiekt do którego jak się okazuje my weszliśmy przez szeroko otwarte drzwi frontowe .
Szpital ma swoich stałych mieszkańców i stadko kotów które są dokarmiane przez jakąś "czarną rękę " (starsi wiedzą o co chodzi) są też lokalsi którzy w ciszy i spokoju lubią wypić piwko . My trafiliśmy na takich ,co nas chętnie oprowadzili (dzięki) .
Teraz szpital ma też ponownie swojego kesza , który mam nadzieję przetrwa trochę dłużej niż poprzednik. Pudełko umieściliśmy na parterze w najstarszej części budynku . Na parterze jednak szukać nie polecam . Praktycznie na kordach .
Przy jego zdobywaniu na pewno się usyficie .Same rękawiczki niestety nie wystarczą bo do podjęcia mogą się przydać nawet ściany białą kredą malowane (zresztą to urbex więc w kościółkowych ubrankach się nie zwiedza).
Trudność 3 bo to co niektórzy już umieją inni jeszcze dają radę (myślałem o chodzeniu
). Proszę więc o rozsądek i ostrożność bo zdrowie to towar deficytowy .
Pictures
Log entries:
11x
0x
2x
1x
