Choć skoki narciarskie na Dolnym Śląsku swój szczyt rozwoju przeżywały przed II wojną światową, a w okresie powojennym zainteresowanie tą dyscypliną w regionie stopniowo wymierało to w Szklarskiej Porębie w przeszłości funkcjonowało kilka różnych skoczni narciarskich. Jedną z najmniej dzisiaj znanych jest dawna Weißbachtalschanze położona w Białej Dolinie. O obiekcie tym zachowało się niewiele informacji - wiadomo jedynie, że pełnił funkcję przede wszystkim treningową, umożliwiając skoki w okolicach 30 metrów. Położona na uboczu skocznia wykorzystywała naturalną stromiznę zbocza (z którą wciąż można się zapoznać wspinając się po dawnym zeskoku), a sportowcy wzbijali się do lotu z kamiennego progu, który zachował się do czasów współczesnych.
Kesza znajdziecie właśnie w bezpośredniej okolicy progu. Trudność terenu wynika z faktu, że nie prowadzi tutaj żaden szlak turystyczny. W środku certyfikaty dla pierwszej trójki znalazców.
Skrzyneczka "gościnna" - założona w czasie urlopu w Szklarskiej Porębie, bez możliwości regularnego serwisowania - stąd prośba o dokładne maskowanie. Jeśli stwierdzisz brak skrzynki bądź potrzebę serwisu - działaj śmiało!