Odwiedzając ten cmentarz dojechałem do końca miejscowości Policzna i zostawiłem samochód na skraju lasu.
Przeszedłem ok 100 metrów dróżką wzdłóż opuszczonych zabudowań i po lewej stronie ukazał się cmentarz.
Trochę nie typowy, bo jakby podwójny.
Obok ogrodzonego i zadbanego miejsca znajduje się jeszcze rozpoznawalna mogiła ziemna. Ma nawet większą powierzchnię niż cmentarz ogrodzony.
NA ogrodzonym znajduje się kapliczka, na której, na tablicy widnieje napis:
"TU SPOCZYWAJĄ
ŻOŁNIERZE PIERWSZEJ ARMII AUSTRO-WĘGIERSKIEJ
ORAZ "KRAKOWSKIE DZIECI - STASZKI", KTÓRZY
POLEGLI PODCZAS PIERWSZEJ WOJNY ŚWIATOWEJ
W TRAKCIE BITWY 23./24. PAŹDZIERNIKA 1914
SPOCZYWA TUTAJ 1200 ŻOŁNIERZY AUSTRO-WĘGIERSKICH
I 150 ŻOŁNIERZY POLSKICH
CZEŚĆ ICH PAMIĘCI"
Przy wejściu po lewej stronie jest mogiła, względnie nowa, w której pochowany jest żołnierz radziecki, st. sierżant Ajkynbajew Urkinbaj, ur. 1920 r., zginął 15 stycznia 1945 r. wieczna pamięć ... ot twoich potomków.
Kesz to dwulitrowy klipsiak, którego należy szukać na tyłach drugiego, nieogrodzonego cmentarza.