Jadąc do znajomych zauważyłem duże drzewko bonsai wśród pól, na uboczu, ackolwiek przy drodze, więc dojazd prawie pod skrzyneczkę. Nieodparta chęć podzielenia się fajnym widokiem tego miejsca, oraz roztaczającą się w okół panoramą zaowocowała umieszczeniem skrzynki.
Kesz chwilowo mały, bo tylko taki był akurat w skrytce w samochdzie /dobrze że wożę na "czarną godzinę"/, przy nastęnej wizycie zamienię na większy. Przy drzewie jest duży kamień a pod nim wiadomo co.
EDIT 01.07.2009
Kesz zamieniony na większy, poj 1.0 l, dorzuciłem kilka fantów, m.inn. luski kal. 7x64, Zapraszam do keszowania.