Cześć! Jeśli bym powiedział że skrzynkę założyłem spontanicznie to trochę bym was okłamał gdyż Kto normalny bierze wkrętarkę, siekiere na wakacje. Ścieżka chciałem zadedykować Hr. Jan Uszowi. Cytuję Po co tam jedziesz przecież tam jest tylko parę kaszy. No to teraz będzie ścieżka.
To będzie długa podróż, pełna niebezpiecznych przygód dlatego przodem puściłem najmniej zaufane okręty. Płyniemy w pięciu grupach po 5 statków, pierwsza grupa spisałem na straty. Wiem że mam po drodze węże morskie. Nie ma jak z nimi walczyć.Atakują od dna, wkręcają się w kadłub i uciekają. Czekają aż statek zatonie a wraz z nim załoga. Wciągają rozbitka tak głęboko aż utonie, owijają się wokół ciała, łamią najgrubsze kości tak że flaki wyłażą na zewnątrz. Dobrze oszacowałem straty, węże się na tyle zajęły że mogliśmy przepłynąć spokojnie dalej.
W skrzynce logbook i dla 3 pierwszych znalazców certy.
Do skrzynki najlepiej dotrzeć od ulicy Przyjaźń obok oczyszczalni ścieżką pod górkę w stronę ulicy Teleexpressu. Skrzyneczka znajduje się wtedy po prawej stronie od tej ścieżki, na dole drzewa przed samym urwiskiem.