Cache do zaliczenia w ramach porannego spacerku po chrupiące bułeczki.
Podane do OCPL współrzędne wskazują miasto, ale nie lokalizację skrzynki. .
Na pozycji wynikającej z obrazka z siatką UTM znajdziesz mostek z dwiema zaporami (chyba przeciwczołgowymi czy cuś takiego). W jednej z zapór ukryto cache.
Skrytka magnetyczna, cache wyjmiesz magnesem (najlepiej małym neodymowym) przywiązanym do patyka (drutu). Kasze jest b. płytko, w zasięgu palca, w zasadzie wystarczy przłożyć magnes do otworu.
UWAGA: KASZE JEST NIEOSIĄGALNE ŻADNĄ INNĄ METODĄ !. Można co najwyżej wszystko zniszczyć.
Po przyłożeniu magnesu do otworu cache automatycznie odskoczy, przylgnie do naszego magnesu, można je wyciągnąć. Odchodzimy sobie jakby nigdy nic gdzieś na stronę, spisujemy kod ,a potem wracamy i chowamy cache na swoje miejsce. Wsuwamy do skrytki, leciutko dopychamy palcem, cache samo zaskoczy na pozycję.
Biegunowość obu końców kasze jest taka, że przyciągają one południową część strzałki kompasu. A więc dla wyciągania trzeba mieć magnes zwrócony odwrotnym biegunem do cache. Czyli np. neodyma musi być zwrócona częścią bez stożkowatego nacięcia na śrubkę ku kasze.
Prośba by przy wyjmowaniu asekurować otwór ręką, by cache nie oderwało się od naszego magnesu i nie upadło, a co najgorsze nie utopilo się w niezgłębionych czeluściach wodnych pod mostem.
Oczywiście pełna konspiracja, jest to cel licznych wypraw rodzinnych, w pobliżu szumi wodospad, wścibskie bachory patrzą na ręce i śledzą każdy nasz krok, dodatkowo nachalne, zgłodniałe ptactwo depcze po piętach ( zakładającemu skrzynkę pętało się toto między nogami, a nawet usiadło na głowie !!!), trzeba więc uważać.
Dla ułatwienia, cache w czerwonym kółku na siatce UTM (ze strony GPSManiaka) jest rozszyfrowane. W zasadzie wystarczy namiar z tego cache na moje cache i staje się jasność !!!
Uwaga: ponieważ to Poznań i porzundek zaś musi być, poligon geocacherski z mostkiem i z zaporą otwarty od 05:00 do 22:00.
Je moet ingelogd zijn om de hints te zien