Miejsce nazwałam "Popas", gdyż kiedy zakładałam skrzynkę funkcjonował tu bar przydrożny, który oferował świetny żurek, kiełbaski z grilla i kiszone ogórki. Niestety baru już nie ma, pozostał tylko parking i dwie wiaty z ławkami do siedzenia. Dziś więc popas tutaj musimy zorganizować sobie sami.
Poszukiwania kesza zaczynamy spod tablicy z zasadami udostępniania lasu:
Azymut 315, odległość 52
Nie zapomnij spisać kodu potrzebnego do zaliczenia skrzynki finałowej!
EDIT 29.07.2018 - niestety grillowe maskowanie zniknęło, kesz uszkodzony. Przywracamy do stanu używalności. Maskowanie wróci jak tylko je zorganizujemy.