Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Mogiła zbiorowa obozu NKWD w Toszku - OP8JHU
Właściciel: Zespół EŁ
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 249 m n.p.m.
 Województwo: Polska > śląskie
Typ skrzynki: Tradycyjna
Wielkość: Mała
Status: Gotowa do szukania
Data ukrycia: 15-10-2016
Data utworzenia: 02-10-2016
Data opublikowania: 03-10-2016
Ostatnio zmodyfikowano: 27-11-2019
65x znaleziona
3x nieznaleziona
0 komentarze
watchers 2 obserwatorów
96 odwiedzających
48 x oceniona
Oceniona jako: dobra
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Można zabrać dzieci  Dostępna dla niepełnosprawnych  Dostępna rowerem  Szybka skrzynka  Miejsce historyczne 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Opis za Wikipedią:

Obóz utworzony w maju 1945, istniał do 25 listopada 1945 r. Usytuowany na terenie oflagu dla jeńców alianckich, w zabudowaniach zniszczonego szpitala psychiatrycznego. Podlegał komendanturze we wschodnim Berlinie, w dzielnicy Karlshorst. W lipcu 1945 r. z przepełnionego więzienia w Budziszynie przewieziono do Toszka w trzech transportach 3665 cywilów. Transport odbywał się 6-8 dni, w bydlęcych wagonach kolejowych, w wyniku czego zmarło w nim kilkanaście osób. W obozie znajdowało się już wtedy ok. 1000 więźniów z Wrocławia i Górnego Śląska. Najprawdopodobniej w obozie przebywało 4600 osadzonych, w tym 30 kobiet. Kierownikiem więzienia był płk. Pylajew.

Toszek był surowym obozem pracy przymusowej, w którym więźniowie pracowali wyłącznie ręcznie, bez narzędzi, na polu i w lesie. Straż często stosowała wobec nich przemoc i w wyniku ciężkich pobić umierali. Ludzie, którzy zmarli podczas pracy pochowani zostali w prowizorycznym grobie na obrzeżach miasta. Więźniowie byli przeważnie umieszczani w głównym budynku obecnego szpitala (blok D). W obozie obowiązywał czas moskiewski. Osadzonych budzono o 3 nad ranem głośnymi krzykami. "Jedzenia było za mało, aby żyć i za dużo, aby umrzeć". W obozie znajdowało się trzech lekarzy więźniów.

Prawie codziennie więźniowie pracowali. Po porannym posiłku mężczyzn zestawiano w grupy robocze, które szły kilka kilometrów na olbrzymie kartofliska wokół obozu. Zmuszano ich do pracy od rana do wieczora. Kto zostawał w tyle, był bity pałką. Kobiety miały lżejszą pracę. Pracowały w pralni i w kuchni.

Zmarłe osoby wywożono na cmentarz żydowski, a później, gdy zabrakło miejsca, na położoną obok piaskownię. Na cmentarzu pochowano ok. 1000 osób, a w kopalni piachu ponad 2000. W obozie zginęło ok. 3,3 tys. osób, kolejny tys. zmarło z wycieńczenia, wkrótce po jego opuszczeniu. W dniu likwidacji obozu przy życiu pozostało zaledwie 1375 osób.

 

O keszu:

Skrzynka na kordach. Aby znaleźć kesza nie trzeba wchodzić na ogrodzony teren.

W środku 3 certyfikaty dla pierwszych znalazców, 2 krety oraz parę fantów na wymianę.

Proszę staranie zamaskować kesza po znalezieniu. 

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.
Obrazki/zdjęcia
Kamień narzutowy z tablicą pamiątkową