Jestem uzależniony od kawy i zielonej herbaty.
Kawę pijam mocną, gorzką i czarną bo wyznaję tą samą zasadę co Joker z filmu "Czas serferów" czyli: „Nie po to stworzono kawę gorzką i czarną, żeby ją słodzić i zabielać”.
Kawa rozpuszczalna...blee to profanacja kawy i w dodatku jest rakotwórcza.
Zieloną herbatkę zalewam wodą o temperaturze około 90 stopni, ponoć tak ma być :P
Lubię też herbaty owocowe i kawę zbożową.
Nie pogardzę kakałkiem czy też grzanym winem lub grokiem.
A Ty czego się ze mną napijesz?
Owna można podjąć tylko i wyłącznie na wolnym powietrzu. Dostępny jest po umówieniu się (zapytaj poprzez mailika), na eventach i w czasie moich ekspedycji po kraju.