W związku z rozwojem przemysłu górniczo-hutniczego w tzw. Bytomskim Czarnym Lesie liczba osiedlającej się tu ludności stale wzrastała. W odpowiedzi na jej duchowe potrzeby, staraniem ks. Józefa Szafranka wybudowano w 1884 roku kościół pod wezwaniem św. Józefa, który jednak bardzo szybko okazał się zbyt mały, a jego rozbudowa była niemożliwa ze względu na szkody górnicze. Zapadła więc decyzja o budowie nowej świątyni przy ówczesnym placu targowym. Tego zadania podjął się ks. proboszcz Edward Adamczyk. Projekt wykonał Johannes Franciscus Klomp z Dortmundu. Jemu też powierzono nadzór nad pracami, którymi kierował Artur Allnoch. Podkreślenia wymaga ogromne zaangażowanie parafian w budowę – kościół powstał w 16 miesięcy. Zbudowany jest w typie bazylikowym, na planie krzyża łacińskiego. Jego długość wynosi 68 metrów, a szerokość 32 metry. Wysokość wieży 58 metrów. Elewacje zewnętrzne z tynków mineralnych i kopuły miedziane wykonane są z wyjątkowym kunsztem, stanowią niezwykle bogatą dekorację kościoła, zarówno architektoniczną (arkady na półkolumienkach z kostkowymi kapitalikami, fryzy arkadowe, blendy i kilka rodzajów geometrycznych plecionek), jak i rzeźbiarską.Na łuku nad głównym wejściem widnieje napis: „Niechaj będzie Imię Pańskie błogosławione odtąd i aż na wieki. Od wschodu słońca aż do zachodu: chwalebne Imię Pańskie wysokie i nad wszystkie narody i państwa”. Nad łukiem umieszczone są płaskorzeźby: św. Pawła, św. Łukasz i św. Barnaby oraz motto życiowe św. Pawła: „Mihi vivere Christus est” („Moim życiem jest Chrystus”). Powyżej w otoczeniu dwóch wieżyczek zakończonych miedzianymi kopułami znajduje się klasyczne dla stylu romańskiego przedstawienie Chrystusa triumfującego w mandorli i w otoczeniu symboli czterech Ewangelistów. Duża rozeta z dwoma rzędami ośmiu baranków zorientowanych ku źródłu życia – Chrystusowi przypomina, że wszystkich czeka sąd Boży. Nad całością dominuje scena ukrzyżowania Jezusa z figurą Matki Bożej i św. Jana. Na pozostałych elewacjach kościoła znajdują się liczne figuralne płaskorzeźby świętych, łacińskie napisy – cytaty z Pisma Świętego oraz elementy zdobnicze z kamienia. Wykonawcą tej dekoracji był współpracujący z Klompem rzeźbiarz Mathias Beule. Na szczególną uwagę zasługują także figury św. Barbary i św. Floriana znajdujące się przed głównym wejściem do kościoła.
źródło : wirtualnaruda.pl
Kesz to magnetyk pod daszkiem, zapraszam.