Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Zapomniana Fontanna - OP0E79
Hydrozagadka
Właściciel: wąsek224
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 112 m n.p.m.
 Województwo: Polska > mazowieckie
Typ skrzynki: Multicache
Wielkość: Mikro
Status: Zarchiwizowana
Data ukrycia: 31-05-2008
Data utworzenia: 31-05-2008
Data opublikowania: 31-05-2008
Ostatnio zmodyfikowano: 19-09-2012
36x znaleziona
3x nieznaleziona
10 komentarze
watchers 8 obserwatorów
2 odwiedzających
15 x oceniona
Oceniona jako: dobra
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Potrzebne hasło do logu! 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

W miejscu wskazanym koordynatami był plac zabaw, ale się zmienił plan zagospodarowania, poprowadzono ulicę, wybudowano nowe bloki, zabawki zabrano, a dziś pozostała tylko pamięć dzieciaków (dziś już dorosłych) z sąsiednich podwórek i ta fontanna w coraz wyższych zaroślach.

Jednak dla nas, chłopaków z 224-ej zuchowej gromady "Mustangów", miejsce to pozostanie na zawsze w pamięci z zupełnie innego powodu. Dawno temu w basenie tej fontanny rozgrywały się mistrzostwa gromad zuchowych w wyścigach jednostek pływających. Od lat trwała zaciekła rywalizacja dwóch ekip o prymat w hufcu. W tym roku bronić mieliśmy tytułu. Przygotowaliśmy jednostkę, która nie mogła przegrać! I nadszedł dzień zawodów. Wyścigi odbywały się systemem pucharowym. W cuglach wygrywaliśmy bieg za biegiem i pewnie dotarliśmy do finału - podobnie nasz największy rywal. Wreszcie zaczął się ostatni wyścig. Na półmetku prowadziliśmy o kilka centymetrów i wtedy wydarzyło się coś, co powoduje, że czasem w nocy budzę się zlany zimnym potem. Nad fontanną pojawił się obłok mgły. Przez chwilę trwającą nie więcej niż oddech nic nie było widać. Kiedy tuman opadł, naszej jednostki w fontannie nie było. Przeciwnicy samotnie, przez nikogo nie atakowani, dokończyli regaty, a sędzia ogłosił ich zwycięstwo. Czuliśmy się oszukani, ale nasi rywale zarzekali się, że nie mają nic wspólnego ze zniknięciem naszej łodzi (a Słowo Zucha - nie wiatr!). Nigdy więcej już tych zawodów nie powtórzono i tytuł na zawsze nam uciekł.

Wiele lat później, kiedy już jako harcerze wracaliśmy z jakiegoś rajdu, zatrzymaliśmy się w innym miejscu (wskazanym koordynatami, które znajdziecie w fontannie) na popas. Jakież było nasze zdumienie, gdy ktoś zauważył fragment wraku naszej jednostki. Nie mieliśmy pojęcia, jakim cudem się tam znalazł?

Sęk w tym, że do dziś, mimo pokończenia różnych mądrych szkół, na pewne pytania nie znalazłem racjonalnej odpowiedzi...

Dziś poza nami już nikt nie pamięta tej historii...

Hasłem do logu jest nazwa jednostki (należy ją przepisać z logbooka papierowego). Hasło piszemy bez spacji.

Komentarz autorski: kesz jest typu multi. Pierwszy etap wskazują współrzędne podane w opisie. Tam zaś znajdziecie tylko współrzędne skrzynki finałowej. W skrzynce finałowej znajduje się tylko logbook, z którego należy przepisać hasło i pozostawić swój nick. Gorąca prośba o zabranie ze sobą sprzętu piszącego i gumki recepturki (może się przydać na wymianę). Proszę o ograniczanie przestrzenne wpisów w logbooku papierowym. 

UWAGA techniczna: Drugi etap - nie kopać, nie bić, nie kłuć. Zachować ostrożność. Podejmować nocą. Upewnić się, że waszych światełek nie widać z okien najbliższego budynku.

 

Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.