Większość z nas w dzieciństwie usłyszała albo przeczytała o jakimś miejscu, do którego potem bardzo chcieliśmy pojechać. Podobnie musiało być też z różnymi mijanymi mniejszymi i większymi obiektami, kiedy to myśleliśmy sobie - kiedyś tam pójdę i np. zobaczę, co jest po drugiej stronie (niemal jak Alicja...).

Ja sam posiadam bardzo długą listę takich miejsc i znajdują się na niej zarówno odległe krainy, jak i ciekawe miejsca w odległości kilku kilometrów od mojego rodzinnego domu.

Jedno z takich magicznych miejsc mijałem w dzieciństwie niezliczoną ilość razy w trakcie spacerów z dziadkami i zawsze myślałem: co jest w środku?, gdzie to się kończy? Jak tam jest? etc.

Teraz sam jestem dziadkiem znam już odpowiedzi na te pytania i znają je również anoriell i Astro, z którym viribus unitis założyliśmy w tym magicznym miejscu skrzynkę!

Nie pozostaje mi już nic więcej, jak tylko zaprosić Was w imieniu naszej ekipy
na keszerską wyprawę do podziemnego Zgierza...

Zanim jednak ruszymy w trasę, warto dowiedzieć się co nieco o terenie i jego historii :)

Jeszcze na przełomie XIX i XX w. przez centrum Zgierza przepływały w otwartych korytach dwie odnogi rzeki Bzury, a przez ulicę Długą przerzucone były dwa drewniane mostki.

Niestety Bzura potrafiła być bardzo dokuczliwa i co jakiś czas wylewała, powodując na tzw. zgierskim "dołku" lokalne podtopienia. O jednym z takich wydarzeń można poczytać w Kurierze Łódzkim z 20 lutego 1911 r.:

Powódź w Zgierzu
Z powodu nagłego tajania śniegu i ulewnego deszczu, jaki lał bez przerwy w ciągu doby ubiegłej, Bzura wystąpiła z brzegów i zalała niżej położone dzielnice Zgierza. Wzdłuż obydwuch kanałów, któremi rzeka przepływa przez środek miasta, w ciągu kilku godzin kilkadziesiąt posesji stanęło pod wodą. Na ulicy Długiej, głównej arterji komunikacyjnej około godziny 2 po południu fale podmyły mosty, które oparły się sile wody jedynie dzięki zwierzchnim belkom ochronnym. Przy ulicy tej woda zalała posesje nr 7, 8 i 9."

W związki z tymi problemami postanowiono w latach 30. XX w. zlikwidować drugą odnogę Bzury i wybudować pod miastem kanał o długości ok. 1 km. Do dziś kanał ten funkcjonuje i rozpoczyna się na granicy Parku Miejskiego im. Tadeusza Kościuszki, a kończy za zabudowaniami przy ulicy Łódzkiej (po stronie zachodniej).

Całość została estetycznie wykończona i oddana do użytku w 1938 r., o czym przekonacie się, będąc na miejscu pierwszego z podanych dodatkowych punktów (z prądem).

Koniecznie zabierz ze sobą latarkę i kalosze!

Nigdy też nie wybieraj się w takie miejsca w pojedynkę!

Przed wejściem sprawdź prognozę pogody - wejście przed, w trakcie lub po deszczu może być bardzo niebezpieczne!

Ponosisz pełne ryzyko i odpowiedzialność za wszelkiego rodzaju szkody, z uszkodzeniami ciała i śmiercią włącznie. Jeżeli nie zamierzasz lub nie jesteś w stanie takiej odpowiedzialności i ryzyka podjąć, nie powinieneś zdobywać tej skrzynki.

 Skrzynka to średni klipsiak zawierający logbook, kilka fantów na wymianę i miniaturowe certyfikaty dla ok. 20 znalazców...