Most kolejowy nad Liswartą został oddany do użytku 8 listopada 1930 roku razem z odcinkiem Herby Nowe - Zduńska Wola Magistrali Węglowej. Pierwotnie była to konstrukcja stalowa. W czasie II wojny światowej został zniszczony, a następnie odbudowany przez Niemców w obecnej postaci.
Historia budowy magistrali węglowej i jej znaczenie dla gospodarki Polski opisana jest np na WIKI.
Wśród miejscowych krążą opowieści, jakoby w filarach mostu hitlerowcy ukryli broń. Kilku śmiałków podobno nawet tam weszło, ale nic nie znaleźli (albo bali się pochwalić).
KESZ trzyetapowy. Ze względu na specyfikę wskazówek dobrze podejmować w minimum dwie osoby. Uwaga! Skrzynka niebezpieczna, jeden z etapów na moście rzadko uczęszczanej, ale czynnej linii kolejowej! Obserwujcie semafor (czerwone - raczej nic nie pojedzie, zielone - pojedzie na pewno), oczy i uszy dookoła głowy! Uważajcie również na podmyty brzeg na dojściu do finału.
W okolice startu można dojechać keszowozem polną drogą po wschodniej stronie nasypu.
Ze specjalną dedykacją dla pewnego Łosia. Mam nadzieję, że kiedyś się pofatyguje po tą skrzynkę :)