Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Je moet ingelogd zijn om deze cache te loggen of te bewerken.
stats
Toon cache statistieken
Dziura w ziemi - OP7B4C
czyli skutki budowy galerii handlowej w Otwocku
Eigenaar: jatar
Log in om de coördinaten te kunnen zien.
Hoogte: 94 meter NAP
 Provincie: Polen > mazowieckie
Cache soort: Traditionele Cache
Grootte: Micro
Status: Gearchiveerd
Geplaatst op: 01-02-2014
Gemaakt op: 01-02-2014
Gepubliceerd op: 01-02-2014
Laatste verandering: 02-05-2022
112x Gevonden
3x Niet gevonden
3 Opmerkingen
watchers 7 Volgers
78 x Bekeken
66 x Gewaardeerd
Beoordeeld als: gemiddeld
1 x Aanbevolen
Deze cache is aanbevolen door: arhie
Om de coördinaten en de kaart te zien
van de caches
moet men ingelogd zijn
Cache attributen

Go geocaching with children  Accessible for disabled  Bike  One-minute cache  Take something to write  Fixed by magnet 

Lees ook het Opencaching attributen beschrijving artikel.
Beschrijving PL

Na Placu Niepodległości w samym centrum Otwocka stał pawilon handlowy. W pawilonie znajdowało się kilkanaście sklepów i punktów usługowych oferujących towary i usługi różnego rodzaju. Pawilon wyglądał dość zgrzebnie, został wybudowany w latach sześćdziesiątych ub. wieku. Był jednak dość licznie odwiedzany, a w okresach świątecznych bywały nawet trudności z dostaniem się do środka. Właściwie, były to dwa oddzielne pawilony połączone wspólnym dachem tworzącym pomiędzy nimi pasaż. Na skwerze obok pawilonu można było sobie odpocząć w cieniu drzew lub ochłodzić się przy fontannie.

Pawilony wraz z działką, na której stały, należały do SPHW. W 2005 roku w czasie prywatyzacji SPHW pawilony oraz działka zostały wystawione na sprzedaż. Zostały kupione przez spółkę Dorex. W tym samym czasie spółka Dorex kupiła (a właściwie wydzierżawiła), w drodze przetargu, sąsiednią działkę należącą do Gminy Otwock. W akcie notarialnym zostały ustalone warunki zabudowy i zagospodarowania obu działek. Miała tam powstać galeria handlowa, umieszczona w trzykondygnacyjnym budynku o powierzchni wynajmu ponad 10 tys. m2, w której miało znajdować się około 60 sklepów i punktów gastronomicznych oraz delikatesy o powierzchni ok. 1 tys. m2. Pod budynkiem planowano zbudować podziemny parking na około 300 samochodów. W galerii miało także funkcjonować czterosalowe kino z 720 miejscami.

Początkowo planowano ukończenie budowy galerii w 2009 roku, ale szybo się okazało, że jest to termin nierealny i ostateczny termin oddania jej do użytku został wyznaczony na 5 grudnia 2010 roku.

Wkrótce budowa ruszyła ostro do przodu. Stare pawilony zostały zburzone i na ich miejscu został wykopany ogromny dół pod fundamenty i dwukondygnacyjną część podziemną. Z czasem okazało się, że inwestor chyba przecenił swoje możliwości bo tempo prac stopniowo słabło, aż w końcu budowa zupełnie zamarła. W dniu ostatecznego terminu zakończenia prac na budowie widoczny był tylko betonowy szkielet podziemnej części budowli z wystającymi z niego, jak las, drutami zbrojeniowymi.

W związku z zaprzestaniem realizacji inwestycji i niewywiązywaniem się inwestora ze zobowiązań związanych z dzierżawą wieczystą Miasto Otwock wystąpiło na drogę prawną, mającą na celu odzyskanie terenu. Trwające dwa lata sądowe przepychanki osiągnęły połowiczny sukces. W październiku 2012 roku budowla i część terenu, którą Dorex wcześniej kupił od SPHW, została sprzedana w drodze licytacji komorniczej. Teren kupiła nieznana wcześniej spółka Orphea. Władze spółki Orphea zapewniły, że chcą kontynuować budowę galerii. Jest to jednak niemożliwe, gdyż pozostała część terenu dalej należy wciąż do Dorexu. Obecnie władze Otwocka kontynuują starania prawne mające na celu jego odzyskanie.

Tymczasem w centrum blisko pięćdziesięciotysięcznego miasta istnieje wielka, wypełniona częściowo betonem, dziura otoczona dokoła szpetnym ogrodzeniem z blachy. Pesymiści twierdzą, że ten stan może potrwać jeszcze ponad 90 lat, do czasu wygaśnięcia umowy na wieczystą dzierżawę terenu.

Nie podaję tu żadnych zdjęć obiektu gdyż widoki są mocno nieciekawe, o czym będzie się można przekonać podejmując skrzynkę. Chętnym ich zobaczenia polecam odwiedzenie Forum Linii Otwockiej, gdzie w temacie „Obrazki z budowy permanentnej” znajduje się sporo zdjęć pokazujących obecny stan budowy.

 

Skrzynka, mikromagnetyk, znajduje się w pobliżu zaniechanej budowli. Trzeba wziąć ze sobą coś do pisania. Dobrze też będzie mieć jakieś narzędzie przydatne do wyciągnięcia logbooka.

Jest to miejsce w centrum miasta, w pobliżu sklepów, zaleca się więc zachowanie ostrożności, a najlepiej, podejmowanie skrzynki wczesnym ranem lub wieczorem.

Proszę też o uważne odkładanie skrzynki