W tym miejscu 6 października 1941 r. stracono Polaka za odwzajemnioną miłość do Niemki. Wacław Niebrzegowski był przymusowym pracownikiem w gospodarstwie Gustawa Schöwe. Tam poznał córkę gospodarza, Elfridę. Wiedział, że za zbliżenie się do Niemki grozi kara śmierci. Miłość była silniejsza. Oboje za to ciężko zapłacili. Wacława powieszono w lesie za Rokitkami. Elfridę aresztowano, bito, morzono głodem.
Owocem miłości polskiego jeńca i Niemki jest córka Heidelöre, która po śmierci matki wyemigrowała do Niemiec, do dziadków.
Tak się składa, że jako dziecko mieszkałem w domu, w którym wydarzyła się ta historia. Postanowiłem upamiętnić wydarzenia skrzynką. Kesz umieszczony jest w pobliżu miejsca, gdzie po wojnie Elfrida ułożyła kopczyk z kamieni i przynosiła kwiaty.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat losów tragicznej miłości, możesz wstąpić do izby pamięci urządzonej w Rokitkach 8 (budynek z czerwonej cegły, dawna szkoła) lub odwiedź bibliotekacyfrowa.eu
Tu też możesz zostawić samochód i dalej poruszać się pieszo lub rowerem (ok. 1 km, na rozwidleniu leśnej drogi w prawo).