Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
You have to be logged-in in order to perform operations on this cache.
stats
Show cache statistics
Śladami Pułkownika Kuklińskiego - OP0AD7
Owner: Mylpka
Please log in to see the coordinates.
Altitude: 92 m. ASL.
 Region: Poland > mazowieckie
Cache type: Virtual
Size: No container
Status: Ready for Search
Date hidden: 16-02-2008
Date created: 16-02-2008
Date published: 16-02-2008
Last modification: 08-09-2017
292x Found
0x Not found
5 notes
watchers 9 watchers
211 visitors
166 x rated
Rated as: Average
2 x recommended
This cache is recommended by: ojos_verdes, szurasy
In order to view coordinates and
the map of caches
you must be logged in
Cache attributes

Password needed to post log entry! 

Please read the Opencaching attributes article.
Comment from OC Team

Data: 21-03-2016 09:03:27, dodane przez Elvis7Zmiana formy zaliczenia - aby zaliczyć kesza, poza hasłem, wymagane jest zdjęcie keszera na tle obiektu lub części jego ekwipunku.

Description PL

Ta skrzynka jest pierwszą w serii skrzynek (wirtualnych i realnych) poświęconych pamięci pułkownika Ryszarda Kuklińskiego.

Postać niezwykła, dla niektórych kontrowersyjna. Garść podstawowych informacji można znaleźć w wszędobylskiej Wikipedii. W dziale "Kontrowersje" wkradł się mały błąd. Wynika z niego, że atak nuklearny na Polskę podczas wojny NATO-Układ Warszawski był tylko jakąś hipotezą, a autor hasła w Wikipedii powiązał go ze spodziewaną interwencją Sowietów w grudniu 1980 r. Wszystko wyglądało jeszcze "ciekawiej", co wyjaśniał sam minister obrony narodowej Radek Sikorski w listopadzie 2006 r.

Dużo więcej ciekawych faktów o samym Pułkowniku.

Na razie tyle informacji.Kanwą dla moich skrzynek poświęconych pułkownikowi Kuklińskiemu będą fragmenty książki Benjamina Weissera Ryszard Kukliński - życie ściśle tajne. Książka świetnie napisana, jak określił to w recenzji sam Zbigniew Brzeziński "czyta się jak opowieść z Jamesem Bondem, ale to nie jest fikcja". Oprócz szerszego opisu życia i misji Kuklińskiego, jest w niej mnóstwo fragmentów "topograficznych" - tajne spotkania pułkownika z agentami CIA, miejsca skrytek do przekazywania informacji oraz inne ważne punkty w PRL-owskiej Warszawie, w której przyszło żyć i wypełniać Kuklińskiemu misję swego życia. Co ważne, za wszystko co robił w tych miejscach mógł przypłacić życiem... W pierwszej skrzynce, miejsce bardzo osobiście związane z płk Kuklińskim - a mianowicie jego dom:

"(...) W odpowiedzi na zapytanie dotyczące jego decyzji o przystąpieniu do spółdzielni mieszkaniowej przy ulicy Rajców Kukliński stwierdził [w liście do CIA - przypis Mylpka], że początkowo był temu niechętny, bojąc się, że udział w przedsięwzięciu skupi niepotrzebnie uwagę na jego osobie. (...) W końcu zdecydował się naciskany przez kolegów, w tym przez generała Hermaszewskiego (...) Kilka tygodni później, z pomocą służb kwatermistrzowskich, Kukliński przeprowadził się z rodziną do nowego domu przy ulicy Rajców 11. Wszyscy jego sąsiedzi byli oficerami. Jednym z nich był generał Hermaszewski, z którego córką związał się Bogdan [syn Kuklińskiego - przypis Mylpka]. Segment Kuklińskiego miał sześć metrów szerokości. Przypominał małą fortecę, wybudowaną z kamienia i pokrytą sztukaterią, z podłogami z twardego drewna i stalowymi wspornikami w ścianach. Kukliński był dumny z projektu i wykończenia domu, w którym wiele rzeczy wykonał sam. W piwnicy znajdował się garaż na dwa samochody, z którego przechodziło się do pokoju z kamiennym kominkiem. Także w piwnicy, obok garażu, Kukliński urządził ciemnię. Schody prowadziły na parter, gdzie znajdowała się kuchnia, salon i jadalnia oraz wejście do domu. Z okien frontowych rozciągał się widok na panoramę wschodniej części miasta, obejmującą Wisłostradę i Wisłę. Na piętrze była główna sypialnia z łazienką, bawialnia z telewizorem i gabinet Kuklińskiego. Waldek [drugi syn Kuklińskiego - przypis Mylpka] zajmował drugie piętro. Bogdan zajał poddasze. Było tam okno dachowe przepuszczające mnóstwo światła.

Napisał [w liście do CIA - przypis Mylpka], że ma wiele do zakomunikowania i że skorzystał z niezwykle sprzyjających okoliczności, jakie stwarza praca wykonywana wieczorami i nocą, by fotografować dokumenty [CIA dostarczyła Kuklińskiemu specjalny miniaturowy aparat - Mylpka]. <<Wychodząc ze sztabu nocą, często w towarzystwie przełożonych, zabierałem ze sobą więcej ważnych materiałów i fotografowałem je w domu, nie wzbudzając tym zainteresowania żony i synów>>"

B. Weisser, Ryszard Kukliński - życie ściśle tajne, Warszawa 2005, s. 123, 134.

Tak więc Drogi Geokeszowiczu, którego zainteresowała ta skrzynka - to właśnie w tym domu płk Kukliński sfotografował większość sowieckich dokumetów, które przekazał Stanom Zjednoczonym. Jak przyznawali to sami Amerykanie, te dokumenty całkowicie zmieniły strategię Stanów Zjednoczonych i NATO w okresie "zimnej wojny" w latach 1975-1990. Jak mówił gen. William Odon, Główny Oficer Wywiadu Armii Stanów Zjednoczonych w latach 1981-1985: "Raporty Kuklińskiego miały ogromną wartość informacyjną dla USA, a poza tym otworzyły nam oczy na militarną doktrynę sowiecką. Ujawnienie planów agresji sowieckiej na Europę przez Kuklińskiego, a także jego komentarze strategiczne do tych planow, wpłyneły na zmianę amerykańskiej koncepcji obrony Europy środkami konwencjonalnymi, zamiast bronią atomową. Pułkownik Kukliński przedstawił nam, w jaki sposób Rosjanie potrafią przerzucać ogromne masy swych wojsk. Nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy. W konsekwencji utworzyliśmy siły szybkiego reagowania". Kawał historii kryje się za tymi murami... Choć nie wszyscy o tym wiedzą. Rozmawiałem (przez domofon) z obecnym właścicielem segmentu przy Rajców 11. Nic nie wiedział ani o płk Kuklińskim, ani o tym, że kiedyś to było jego mieszkanie (albo nie chciał mi o tym powiedzieć).

Na koniec mały bonus. Jak było wspomniane w powyższym fragmencie, jednym ze znajomych Kuklińskiego był gen. Władysław Hermaszewski, pilot, barwna postać Ludowego Wojska Polskiego. Gen. Hermaszewski był starszym bratem gen. Mirosława Hermaszewskiego, "naszego pierwszego człowieka w kosmosie". W czasie organizowania ewakuacji z Polski pułkownika Kuklińskiego wraz z rodziną (początek listopada 1981 r.) nic nie wiedzący Hermaszewski zaprosił go do swojego domu przy Rajców 19 (to ten remontujący się na jednym ze zdjęć):

"(...) Hermaszewski poprosił, żeby Kukliński do niego wpadł. Z uwagi na późną porę ten najpierw do niego zadzownił. Przyjaciel namówił go, żeby jednak do niego zajrzał. Powitał go i zaprowadził do okazałego pokoju w piwnicy, urządzonego drewnianymi, rustykalnymi meblami, ze strzelbami, rogami myśliwskimi i porożami na ścianach. Chciał porozmawiać z Kuklińskim o ucieczce ich sąsiada, Ostaszewicza [pułkownik Włodzimierz Ostaszewicz, zastępca szefa ds. informacyjnych w Zarządzie II Sztabu Generalnego (wywiad), współpracował niezależnie od Kuklińskiego ze Stanami Zjednoczonymi, ewakuował się z kraju we wrześniu 1981 r.] Jak zareagują na na to Rosjanie? Przypuszczał, że Ostaszewicz planował ucieczkę już od jakiegoś czasu, bo jego dom sprawiał wrażenie zapuszczonego. Gdy mu to mówił Kukliński grzecznie potakiwał. W końcu powiedział, że musi iść do domu i się wyspać".

B. Weisser, Ryszard Kukliński - życie ściśle tajne, Warszawa 2005, s. 245.

Sporo polskiej i światowej historii, jak na tak małą i urokliwą warszawską uliczkę. Długo szukałem miejsca na realną skrzynkę. Niestety uliczka jest malutka, kręci się tam trochę ludzi, a tuż obok super-okamerowana siedziba Skody Polska, firma Pol-Mot. Dlatego skrzynka wirtualna. Hasłem do loga jest nazwisko pewnego pana, ściśle związanego z ulicą Rajców... Wskazówka na jednym ze zdjęć.

 

Data: 21-03-2016 09:03:27, dodane przez Elvis7
Zmiana formy zaliczenia - aby zaliczyć kesza, poza hasłem, wymagane jest zdjęcie keszera na tle obiektu lub części jego ekwipunku.

Pictures
To ten dom
Wejście
Piwnica, gdzie się sporo fotografowało...
Dom Hermaszewskiego
Ulica Rajców i kościół Nawiedzenia NMP
Tuż za rogiem jest hasło do loga
Log entries: Found 292x Not found 0x Note 5x Picture 28x All entries Show deletions Gallery