Nareszcie jest dostęp do schronu obrony cywilnej pod budynkiem cechowni KWK Jan Kanty :D. W piwnicy budynku mieścił się schron przeciwlotniczy OC. Strop nad nim jest żelbetonowy, dodatkowo wzmacniany, o grubości ponad jednego metra. Do środka można się dostać od dwóch niezależnych wejść, kordy prowadzą do łatwiejszego. Podczas wchodzenia należy uważać, żeby butów nie pomoczyć :D
Trochę ostrożności:
Na zewnątrz można spotkać mugoli, którzy starają się wydobyć resztki złomu z gruzowiska. Jest i też ochrona, ale pilnują tras kablowych i nie mieszają się do schronu. Wieczorną porą można spotkać stado dzików, które lubią pobliskie krzaczory.
Wchodzicie na własną odpowiedzialność!!!
O Keszu:
Kordy prowadzą w pobliże wejścia, ale to nie jedyne wejście do schronu.
Szukajcie "pokoju operacyjnego (32)" :D