Ty45 − ciężki parowóz towarowy PKP skonstruowany w zakładach Cegielskiego w Poznaniu w 1945 roku.
Parowóz Ty45 został skonstruowany w oparciu o ulepszoną dokumentację polskiego przedwojennego parowozu Ty37. Zmieniono przede wszystkim budkę maszynisty na zamkniętą i tender na większy, półbeczkowego kształtu, zaadaptowane z budowanych podczas wojny niemieckich lokomotyw Ty2. Produkcję rozpoczęto od 1946 w zakładach Cegielskiego (258 sztuk) i Fabloku w Chrzanowie (170 sztuk). PKP odebrała 428 lokomotyw, 20 trafiło na koleje przemysłowe. Tendry dla nich budował Pafawag. Parowóz Ty45 służył początkowo do prowadzenia ciężkich pociągów z węglem kamiennym i rudą żelaza na magistrali węglowej Śląsk-Porty. Z powodzeniem zastępował słabsze maszyny serii Ty37, a zwłaszcza Ty23. Jednakże podczas eksploatacji okazało się, iż w wielu przypadkach moc kotłowa Ty45 była niedostateczna, jak na potrzeby i możliwości posiadanej maszyny parowej. Skutkowało to spadkami ciśnienia w kotle i obniżało osiągi. Zaletą było wyposażenie części egzemplarzy w mechaniczny podajnik węgla - stoker, co ułatwiało pracę załogi. Część parowozów stacjonujący w lokomotywowniach Zajączkowo Tczewskie, Toruń i Białystok została w latach 1964-65 przystosowana do opalania mazutem. Już w 1947 roku część ciężkiej pracy przewozowej przejęły amerykańskie, bardzo dobre w ciężkiej pracy trakcyjnej maszyny Ty246. Na podstawie rozwiązań konstrukcyjnych Ty246 i wniosków płynących z eksploatacji Ty45 zbudowano serię najmocniejszych polskich parowozów
Kesz : To normalna skrzyneczka owinieta w czarny worek.
Keszyk ukrył się w najwiekszej maszynie jaką udało mi się w Ostrowie znależć ,a za razem takiej przy której nikt was nie zaczepi przy jej oglądaniu i zwiedzaniu.
Z uwagi na to że szczytem perwersji byłoby tam ukryc mikrusa to tym razem postanowiłem ukryc coś wiekszego :)
Akcja przy chowaniu to raczej spontan ,wiec nie powinno być wiekszych problemów ze znalezieniem