Podczas jednej z wypraw na skrzynki w większym gronie rozmowa zeszła na browary w Opolu. Żywcu twierdził że w Opolu był jeden browar, ja twierdziłem że było ich troche i że zrobie mu mini projekcik aby to pokazać. Słowa dotrzymuję i przy okazji przedstawię trochę historii opolskiego piwowarstwa. Jest mi o tyle łatwiej że o temat otarłem się już podczas zbierania materiałów do projektu CO ;-)

Będzie to mikro projekcik mikro skrzynek, bez finału i bez kodów.

Historię opolskich browarów zacznijmy w tym miejscu - na Ostrówku. Zaczęła się ona dużo wcześniej przed powstaniem pierwszego browaru w Opolu.

Ostrówek - północna część wyspy pasieka to miejsce, w którym zaczęło się osadnictwo na tym terenie - w tym miejscu powstała osada, która po ponad tysiącu lat przekształciła się w miasto Opole (oj głęboko grzebnąłem w historii tym razem).

Wykopaliska archeologiczne prowadzone wielokrotnie w tym miejscu - początkowo przez Niemców w 1930-33, póżniej przez Polaków (1948, 1952-1961 i 1962-1969 i ostatnio w 2010-11) odsłoniły mury średniowiecznego zamku a pod nimi ślady osady z X wieku. Właśnie podczas tych wykopalisk natrafiono na najstarsze ślady wytwarzania piwa. Znaleziono resztki słodu i chmielu, naczynia drewniane służące do przygotowywania słodu oraz beczki, prawdopodobnie używane do leżakowania i transportu piwa.

Już w X wieku gród na Ostrówku okazał się zbyt mały i na prawym brzegu Odry zaczęło powstawać miasto, które prawa miejsce otrzymało pomiędzy rokiem 1211 a 1217, a razem z nimi przywilej piwowarski... ale o tym w kolejnej skrzynce.

Pewnie jesteście ciekawi gdzie były prowadzone te wykopaliska ? No cóż, na miejscu osady (i wykopalisk) postawiono w latach 60-tych opolski amfiteatr, znany z Festiwali Piosenki Polskiej.

***** Skrzynka

Mikrusik na koordach przyczepiony magnesem, chociaż bez magnesu też dałby radę. Miał być w trochę innym miejscu ale w ostatniej chwili zmieniłem koncepcje. Prosze uważać aby go nie wepchnąć bo później będzie trzeba się męczyć w wyciąganiem.

Do skrzynki nie trzeba przechodzić przez mur przeciwpowodziowy, trudność wynika z tego, że miejsce jest uczęszczane (z tego powodu skrzynkę dałem trochę dalej od chodnika, w miejscu może mniej reprezentacyjnym ale bezpieczniejszym).

***** Zawartość

Absolutne minimum - TYLKO logbook i certyfikaty, BEZ PISADŁA!