Witam, zapraszam nad jeziora! A konkretnie nad jedno z nich, największe na ziemi lubuskiej i jedno z najczystrzych czyli nad Niesłysz. Jest tu sporo cichych plaż, ale są też ośrodki na których można wypożyczyć sprzęt pływający. A to jest potrzebne do zaliczenia skrzynki ( no chyba że jest ostra zima...). Nie rozpisuję się więcej o okolicy bo kto zna to wie, a kto nie był sam się przekona jak tu pięknie.
Co do skrzynki, jest na największej bezludnej wyspie o nazwie Koziniec. Współrzędne wskazują miejsce ukrycia. Najlepiej wpłynąć na małą dziką plażę przy której czasem cumują spragnieni odosobnienia żeglarze. Trzeba wejść ścieżką w las i spojrzeć w prawo. Po tej stronie to chyba najstarsze drzewo.