Trakt Królewsko-Cesarski to miejska trasa turystyczna, która przebiega przez najciekawsze zakątki Poznania. Jednym z nich jest dzielnica Jeżyce.
Jeżyce słyną z secesji. Dzielnica była rozbudowywana akurat w latach, kiedy ten styl był modny. Dlatego wiele powstających wówczas obiektów zbudowano właśnie w tym stylu. Spacerując po Jeżycach warto uważnie się rozglądać, spojrzeć w górę – wiele kamienic ma wieżyczki, wykusze i dekoracje, które nadają im fantastyczny wygląd. Mimo nadgryzienia zębem czasu (co objawia się niekiedy odpadającym tynkiem czy wypłowiałym kolorem) zachowują swój urok. A budynki, przy których ukryty jest kesz to kwintesencja jeżyckiej secesji.
Kamienice przy ul. Roosevelta zbudowane zostały na początku XX wieku. Przeznaczone były dla ludzi dość zamożnych, którzy chcieli mieszkań o wyższym standardzie, niż oferowały kamienice czynszowe. Projektująca domy spółka Böhner & Preul (która jest także autorem wielu innych secesyjnych obiektów w Poznaniu) wzorowała się na najnowocześniejszych w owym czasie założeniach mieszkaniowych w Berlinie. Zamiast kamienic z ciemnymi podwórzami otoczonymi ciasnymi oficynami, zaprojektowali duże wolnostojące wille wzdłuż dzisiejszej ulicy Roosevelta, a za nimi długi blok przy ul. Zacisze. Pomiędzy budynkami powstała wąska uliczka, na której należy szukać ukrytego kesza.
Zanim jednak przystąpimy do poszukiwań warto obejrzeć fasady budynków od strony ul. Roosevelta. Posiadają charakterystyczne dla secesji nieregularne kształty, dużo tu wykuszy, wieżyczek, balkonów.
Zwróccie uwagę na piękne detale: ozdobne obramowanie drzwi wejściowych i dekorację w formie drzewa pomiędzy balkonami kamienicy nr 5 (obecnie drzewo znajduje się w renowacji) czy postać kobiecą podtrzymującą balkon w kamienicy nr 4.
Również tylne elewacje kamienic i budynek przy ul. Zacisze mają bardzo ciekawe dekoracje secesyjne, np. piękne roślinne motywy ponad wejściem. W niektórych oknach zachowały się też secesyjne witraże.
Kesz ukryty jest w miejscu ogólnodostępnym. Ulica na której jest ukryty jest mało uczęszczana, należy jednak uważać na mieszkańców, zapewne będziemy jedyną osobą kręcącą się po okolicy, co może zwracać uwagę.
Kordy określone z dokładnością do kilku metrów (mierzone telefonem).
Przyda się jakiś pisak i pęseta (do wyjęcia logbooka).
Osoby niepełnosprawne, poruszające się na wózku będą potrzebowały wsparcia, przy "podejmowaniu" skrzynki.
Na trzech pierwszych znalazców serii trzech keszy "Odkoduj Trakt" czekają certyfikaty. Proszę o maila w celu umówienia się na ich odbiór.
Prawdopodobnie skrzynka znajduje się na obszarze NATURA 2000
:
Fortyfikacje w Poznaniu - PLH300005 |